kupilem siatke do tynkowania jak radziliscie i zaczalem owijac klatke, jak skoncze wkleje zdjecie i powiecie czy ok. siatka nie jest metalowa, tylko z jakiegos wlokna - mam nadzieje ze myszka nie wpadnie na sposob jak ja przegryzc.
odnosnie jej okresu dojrzewania i poznawania swiata - co powinienem robic a czego nie? mam na mysli bezstresowe wychowanie dzis wpadlem na pomysl, ze dam jej troche pobiegac po wannie. rozlozylem recznik, wystawilem jedzonko oraz jej "mobilny" domek. mysz wydawala sie mocno zdezorientowana - biegala dosc nerwowo wszystko dokladnie wachajac, sprawdzajac a nastepnie chowajac sie pod recznik, pod ktorym biegala jak krecik . Za zadna cene nie chciala wracac pozniej na reke tylko uciekala pomimo ze staralem sie byc spokojny w ruchach w jej kierunku. skonczylo sie tak, ze musialem dosc zdecydowania przykryc dlonia i zlapac. odrazu poskladalem zabawki do wiaderka z myszka i dalem jej spokoj. Jak zatem postepowac z takimi zabawami - za wczesnie jeszcze na to wszystko, czy moze ja poprostu wypuscic do wanny i zostawic?
Nie chce zeby myszka byla wystraszona i bala sie pozniej mojej obecnosci.
myszy boj? si? przestrzeni, lubi? zakamarki do chowania si?
u mnie przebojem do zabaw by?y pude?ka np po telefonach komórkowych, takie powyginane, w których wygryza?o si? dziury wedle swego gustu
boj? si? przestrzeni? nie powiedzia?abym... przecie? na wolno?ci maj? j? wsz?dzie. to chyba normalne, ?e myszka chcia?a najpierw wszystko obw?cha? i zobaczy?, a to, ?e pó?niej si? chowa?a to nic z?ego wanna i koc to dobry pomys?, ale kartony i inne pojemniki te? s? okej
jak puszcza?am myszy po ?ó?ku, gdzie by?y góry i do?y z koców, poduszek, itp. to biega?y. ale jak pu?ci?am na pu?ciutki tapczan, to totalny parali?, p?asko do pod?o?a i ani rusz. w naturze te? myszy nie przebiegaj? przez ?rodek pokoju tylko pod ?cianami i meblami. tak im jest bezpieczniej, na odkrytej powierzchni moze je ?atwo z?apa? drapieznik
dzis nieco przemeblowalem myszce klatke - sciagnalem najwyzsza polke bo rurka zagracala klatke i ciezko bylo sie dostac do srodka, przy okazji oprocz trocin wyslalem spod siankiem. Sianko ma bardzo intensywny zapach trawy/siana. Po paru godzinach zerknalem na mysz i widze ze jest mocno przytloczona zmianami. Wczesniej hasala po klatce, spedzajac praktycznie wiekszosc czasu na kolowrotku biegajac. Teraz jednak widze ze siedzi na kolowrotku i tak jakby zdezoritnowana obserwuje z niego otoczenie. nie chce wchodzic do domku, widze ze jak ma juz gdzies pojsc to sie napic, zjesc a nastenie w rurce widze ze probuje zakldac gniazdko. Sianko zas widze ze od czasu do czasu gryzie.
I pytanie, czy dramatyzuje i powininem usunac to sianko, czy dac jej jeszcze dzien na oswojenie sie z otoczeniem.
I z innej beczki - sa jakies konkretne smakolkyli dla myszek ktore powininem jej kupowac?
ja te? od czasu do czasu przemeblowuj? klatk?, zeby pobudzi? mysi mó?d?ek do myslenia
powoli zagospodaruje to sobie po swojemu
sianko myszy traktuj? jako co? posredniego mi?dzy jedzonkiem a ?ciólk?- wyjadaj? z niego to co im smakuje a reszt? pakuj? do gniazda
co do smako?yków to jedne lubi? zielone, np kie?ki, a inne "mi?sko", np suszone robaczki
albo ?ywe (m?czniaki przyk?adowo) poza tym kolby, ro?ki (jest pe?no wersji - od miodowych, orzechowych, owocowych i warzywnych po te wype?nione siankiem). proso, s?onecznik, pestki dyni, od czasu do czasu migda?y. w?a?ciwie wi?kszo?? rzeczy wypisana jest tutaj: http://www.myszy.info/vie...?t=9684&start=0
pami?taj?c jednak o tym, ?e najwa?niejsza jest karma podstawowa i wszelkie ziarna, smako?yki od czasu do czasu jako dodatek
po dalszych obserwacjach myszy, dalej bylo widac jej wielka niepownosc w zamieszkaniu klatki. praktycznie siedziala tylko w rurce unikajac drewnianaego domku. Kazdy swoj ruch stresowo kalkulowala, nawet zblizajac sie do miseczki z pozywiniem. Nawet rzadziej korzystala z kolowrotka.
Pare godzin temu postnawoilem sprobowac jakos zaradzic sytuacji. Posprzatam jej w klatce, tym razem nie mieszalem juz sianka z trocinami, wysypalem tylko trociny. trawke dalem w rog klatki, gdyz widzialem ze ja mimo wszystko od czasu do czasu skubala.
I powiem wam - odrazu widac roznice. Mysz juz porusza sie znaczniej pewniej po klatce. nie robi juz strachliwych ruchow tylko swobodnie bada teren. Je przy miseczce, wczesniej wykradala pokarm i uciekala do rurki w ktorej zamieszkala od 3 dni jak to bylo od pomyslu wyscielania klatki felernym mixem. Nawet sama przyszla do reki na pieszczoty, czego unikala od tych paru dni!
Co zatem moglo byc tego przyczyna? W sianku bylo cos nie tak? Jakies ziolo/kwiat ktorego sie bala?
domek ma jeden otwór czy dwa? mia?am mysza który nie chcia? wej?c do domku z 1 otworem, musia?am kupi? z dwoma i od razu wszed?. mysz woli mie? wyj?cie awaryjne, dlatego próbuje robi? gniazdo w rurce. poza tym faktycznie jest malutka i wielu rzeczy nie potrafi i nie ma jak si? nauczy? od mamy. czy ju? wiadomo jakiej jest p?ci?
na pewno za kilka dni si? o?mieli, nie martw si?, daj jej troszk? swobody, niech spokojnie pozna swoj? klatk? i ju?. rzeczywi?cie mo?e woli rurk? bo szuka w niej wyj?cia nr 2 dlatego lepiej zapewni? jej co? takiego, ale ogólnie my?l?, ?e po prostu daj jej czas na przyzwyczajenie
domek ma 2 dziurki i dziejsza noc w nim przespala! Nie wspominajac o tym ze oba wejscia zostaly juz przysypane trocinami przez nia sama
porpstu bala sie sianka, bycmoze ma jakas traume z nieszczescia jakie ja spotkalo nim ja przygarnelismy. Wczoraj i dzisiaj po usunieciu owego sianka mysz hasa jak szalona. Przed chwila jak wyciagnalem do niej reke to chciala zebym ja poglaskal po szyjce, za uchem oraz po grzbiecie - sama sie nadstawiala po czym poleciala do kolowrotka pokazac mi chyba jak szybko w nim biega
Nie no, golym okiem widac roznice, ze sianko bylo problemem. Do tego kupilem proso mysi specjal z herbal pets - mysz jest nim zachwycona
Co do plci - czy aby napewno myszak nie zdenerwuje sie na mnie jak podniose go za ogon? Nie chce go/jej zniechecac do siebie biorac na rece i robic jej czegos takiego
Tak w ogole to w niedziele wreszcie zrobie te zdjecia klatki moze nawet filmik nagram z myszakiem - bede miec wtedy akurat wolne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach