Imi?: Martyna Pomogła: 1 raz Wiek: 114 Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 287 Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-11-01, 21:57 Zdech?? mysz i jej towarzyszka. Myszy: Muffinka, Farbka [*] i Kredka [*]
Moja jedna myszka zdech?a. Druga mysza zostaje sama. Nie dam rady dzisiaj wyj?? tej martwej mychy. Wiem, ze to g?upie, ale jako? nie potrafi? chwyci? jej martwego cia?ka, jestem ca?a uryczana, na dodatek chora i bardzo zm?czona. Zastanawiam si?, czy prze?o?y? ?yw? mysz do innej klatki (mam w rezerwie tak? mniejsz?, ale chyba jedn? noc prze?yje), czy mo?e spa? z tym trupkiem? Chodzi mi o to, ?e mo?e jakie? bakterie czy co?...
Szczerze mówi?c nie wiem,czy mysz nie zdech?a wczoraj, bo jak mówi?am, jestem chora i ledwo ?yj?, nie zerka?am do klatki, mo?e zaczyna? si? rozk?ada?...
_________________ Witam [you:e9adeee25f] ! Pozwól na s?ówko, m?ody cz?eku...
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 22:03
jezu o.O
wyjmij t? zdech?? przez chustk? albo co?.
chora jeste? ale prze?o?y? ?yw? do innej klatki mo?esz a nie mo?esz wyj?c tej martwej?
no raczej nie powinna? zostawia? ?ywej i martwej razem bo rano mo?esz mie? nadgryzionego trupa =.=
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
r?kawiczka, szufelka, miote?ka, pude?ko
ja te? zwykle nie mog?am dotkn?? r?k?
a rybki przesta?am hodowa? w?a?nie z powodu konieczno?ci usuwania od czasu do czasu- brrrr
Ja wiem, ?e to mo?e do najprzyjemniejszych nie nale?y, ale jednak te zwierz?tko by?o z Wami przez kilka lat, g?askali?cie je, mieli?cie przy sobie, wybierali?cie kupki, dawali?cie jedzenia, a kiedy przesz?o za TM brzydzicie si? go wyj?? z klatki/akwarium... Nie rozumiem, wybaczcie ale to naprawd? dziwnie brzmi, ?eby potraktowa? zwierzaka, jakiego kochali?cie szufelk? i miote?k?. Ja swojego chomika trzyma?am w d?oniach i g?aska?am, bo strasznie by?o si? rozstawa? i cholernie przykro robi si? na duszy. Nie mówi?, ?eby ka?dy zaraz trzyma? w r?kach i g?aska?, ale wydaje mi si?, ?e te? nale?y do sprawy podej?? moralnie, z szacunkiem na jaki zas?uguje ka?da istota. Nie trzeba zaraz urz?dza? pogrzebów i robi? mini krzy?yków, ale przede wszystkim zaakceptowa? fakt, ?e ?mier? jest rzecz? naturaln?.
_________________ **~"Kocham ludzi wci?? silnie lecz mocniej Natur?." ~**G.Byron
Zgadzam si? z Sana.
Ale te? nie wiadomo, mo?e w?a?nie w?a?cicielce chodzi?o o ten ból patrzenia na ukochane zwierz?tko które odesz?o, mo?e to nie kwestia brzydzenia si?.
ze ?mierci? trzeba si? oswoi?, ka?dy w swoim tempie, nie mo?na nikogo zmusza? do tego, czego akurat nie chce
mam specjaln? malutk? szufelk? i miote?k? do mysich i chomiczych porzadków i nie widz? w tym braku szacunku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach