No to wracamy do tematu. Moje ch?opaki popiskuja gdy si? za mocno skubi? nawzajem. Ale teraz wzi??am jednego by przemy? mu oczka_ czasem s? kapraw?_ to narobi? wrzasku na ca?y dom jak dziecko w histerii. Juz dawno go wlozylam do klatki a on dalej trz?s? si? i piszczal jeszcze spora chwile.
Ja mam identyczna sytuacj?... w sumie mia?am bo teraz na r?ce ju? nie piszczy, ale za pierwszym razem my?la?am, ?e jej serducho wypadnie A co do pisku podczas skubania, mnie te? to dra?ni, ale staram si? to uznawa? za d?wi?ki rozkoszy, bo ?adna krzywda im si? podczas tego nie dzieje
cze??, mam taki problem, ?e moja jedna myszka jest l?kliwa i bardzo piszczy. Zosta?a zaadoptowana razem ze swoj? mam? od pewnej znajomej i by?o wszystko ok - oswojone i w ogóle. Na pocz?tku u mnie by?o tak?e wszystko w porz?dku. Dogada?y si? z moj? star? myszk?. Ale od pewnego czasu zacz??a piszcze? w sytuacjach jak zbli?am do niej r?k? (wyst?puj? próby ugryzienia w r?k?)i jak inne myszki w jej otoczeniu zrobi? gwa?towny ruch. Domy?lam si?, ?e bardzo si? boi ale nie mam poj?cia czym to mo?e by? spowodowane. A w nocy biega po klatce jak oszala?a. Czy pozosta?e myszy mog? jej tak dokucza?, ?e jest zastraszona?? Jak temu zapobiec?? Dzi?ki za wszelkie rady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
A co do pisku podczas skubania, mnie te? to dra?ni, ale staram si? to uznawa? za d?wi?ki rozkoszy, bo ?adna krzywda im si? podczas tego nie dzieje 
) jak ma?e mysie wróbelki 
