Wysłany: 2011-01-08, 15:29 Samiczka agresywna w stosunku do ma?ego samca Myszy: Dex [*] Imi [*] Choca [*] Boo
Hej,
Choca jest cioci? Boo (samiec, 21 dni). Zna jego od ma?ego. Opiekowa?a si? nim, nie by?a agresywna. Jednak od kiedy Boo otworzy? oczy i zacz?? sam chodzi?, to Choca cz?sto go atakuje! Ma?y musi si? broni?, a ja szybko reaguj? i ich rozdzielam. Co dziwne, kiedy rozdzieli?am ich raz na noc (podzieli?am akwa na pó? szyb?) to Choca przeskoczy?a na stron? Boo i kiedy si? obudzi?a, to widzia?am ich razem ?pi?cych.
Prosz?, niech kto? mi wyja?ni jej zachowanie. Co powinnam zrobi? w takiej sytuacji?
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-01-08, 15:55
Oddzieli?. Tak czy siak za kilka dni musia?aby? to zrobi?, wi?c nie warto przeci?ga? tego zw?aszcza, ?e sama mówisz, ?e nie ?yj? w sta?ej przyja?ni, a Choca i tak mlekiem samca nie wykarmi.
Wysłany: 2011-01-14, 14:05 ? Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Mo?e samiec wydziela jakies intensywne zapachy i to jej przeszkadza ... aczkolwiek nie wykluczajmy ze chodzi o terytorium . No Yun ma racj? musisz je rozdzieli? , bo chyba niechcesz by ma?emu si? stala krzywda
jest jego cioci? a nie matk? jak podrós? to by? mo?e zacz??a go traktowa? jak intruza, zreszt? rozdzielenie jest konieczne je?li nie chcesz by nie d?ugo zap?odni? swoj? cioci?
chowder75, ch?tnie , ale teraz niestety nie mog? (bateria mi si? wyczerpa?a w aparacie). Boo wsadzi?am do klatki "myszka kwadratowa". Do?? ma?a jak dla mnie, ale potrzebowa?am pilnie klatki dla ma?ego szkraba (wyje?d?am na par? dni).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach