koniecznie do weta to moze byc nie paraliz a uszkodzenie / z?amanie dolnej czesci kregoslupa bodz zerwanie sciegien mysle ze tego nie da sie wyleczyc i najlepszym wyjsciem bedzie uspienie gdyz zwierze to sie potwornie meczy ale decyzja zalezy od reszty forum i weta a w szegolnosci od ciebie.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-09, 20:25
Myszy: tak
Oliwka14 napisał/a:
Nie umie chodzi? na tylnych nogach
Umie, umie... ale nie mo?e... Biedactwmo... Szok...
My?l?, ?e mysz b?dzie mia?a zbyt du?e trudno?ci z funcjonowaniem... I tylko wet i tak mo?e tu co? zrobi?, czyli wymy?le? jak dalekie s? uszkodzenia lub u?pi?. Podejrzwam, ?e mog? by? i inne obra?enie, które szybko doprowadz? do ?mierci... ale jakby nie by?o - zwierzak cierpi. I je?li tak jest, ?e nie mo?na mu pomóc najlepiej, ?eby wet szybko je u?pi?.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-09, 22:18
Oliwka, znowu uciek?? Ci mysza?
Moje nawet jak wygryz? dziure w faunaboxie to zawsze do niego wracaj? - widocznie maj? w nim tak dobre warunki ?e nie w g?owie im ucieka?.
A mo?e Twoje myszy bez powodu nie uciekaj??
I czy Ty w ko?cu zabezpieczysz te akwaria aby myszy nie ucieka?y?
Tak szczerze mówi?c, to uwa?am, ?e powinna? da? sobie spokój z myszkami, bo ci?gle co? si? dzieje z nimi niedobrego - a to niechciana ci??a, a to ojciec zaiera Ci akwarium, to myszy uciekaja, to dostaj? kubkiem itp... Wg mnie za du?ó tych z?ych sytuacji w tak krótkim czasie.
Do tematu: je?eli mysza zosta?? uderzona w pó? cia?? to zapewne ma obra?enia wewn?trzne - a na to jej sie operacji nie zrobi i myszka odejdzie w cierpieniach, zreszt? teraz te? pewnie cierpi
A myszy ucieka?y bo niewiem jakim cudem ale one zamiast wychodzi? do skaka?y jak myszockoczki
Teraz mam tak ?e s? w chlewiku ocieplanym Ale wam powiem ze przychodzila ta chora do akwarium po jedzenie a jak wchodzilam to uciekala ale i tak jest teraz pod opiek? i powoli zaczyna chodzi? na tylnych ?apach.
A co do myszy która niby jest w ci??y- te? z ni? ok tylko nie wida? sutków ani brzucha.
_________________ Moje myszki: Beda nowe
Za TM: Milka,Miki,Flora,Fiona,Miku?,Ciapek
Chomika odda?am w dobre r?ce ;]
Wysłany: 2007-07-10, 09:10
Myszy: Chica, Szarlotta (za TM: Mysia)
Oliwko czytaj?c Twoje posty dochodz? do wniosku, ?e masz bardzo du?o tych przygód. Jak na razie masz szcz??cie > pewnie do czasu. Rozumiem, ?e mysz mo?e uciec, ale przecie? jest wiele sposobów na to by j? z?apa? prawda? Nie trzeba od razu z kubkiem.
Ciesz? si?, ?e myszka zaczyna ju? "u?ywa?" tylnych ?ap ale we? j? na wszelki wypadek i zastanów si? czy nadal masz warunki by by? odpowiedzialn? w?a?cicielk?...
Wysłany: 2007-07-10, 09:20
Myszy: Chica, Szarlotta (za TM: Mysia)
Oliwko nie pisz prosz? drukowanymi literami poniewa? w j?zyku internetowym oznacza to krzyk a nikt nie lubi gdy si? na? krzyczy. Wbrew pozorom drukowane litery trudniej si? czyta ni? zwyk?e pisane.
Rozumiem, ?e mysz by?a szybka > wi?kszo?? z nich taka jest. Ale mo?e trzeba by?o czym? wi?kszym i l?ejszym np. aluminiow? misk? (je?li masz). W razie przygwo?d?enia myszki nie b?dzie to a? taki wielki nacisk. No ale niestety ju? po fakcie. Udaj si? jednak do wetka.
Wysłany: 2007-07-10, 09:30
Myszy: Chica, Szarlotta (za TM: Mysia)
No wiesz .. w sumie wa?ne, ?e ?yje; ale mo?e lepiej by by?o ?eby nie ?y?a? Nie wiem czego si? dowiesz u weterynarza. Mo?e Ci powie, ?e mysz ma straszne bóle i uszkodzenia wewn?trzne i trzeba u?pi?.
Ale b?d?my dobrej my?li
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach