AJAFO IT
Myszy.info - forum o myszkach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AJAFO IT
 Ogłoszenie 
AJAFO IT

Poprzedni temat «» Następny temat
Niespokrewnione samce trzymane razem
Autor Wiadomość
stardust 
Moderator


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 03 Mar 2012
Posty: 958
Wysłany: 2014-01-21, 14:19   

rozumiem, zawsze mozesz probowac, sama ??czy?am facetów i niby si? uda?o, ale niestety tylko na jaki? czas. ryzyk fizyk ;)
_________________
I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
 
 
rastamanka 
M?ody Myszaty


Imi?: Zofia
Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 21
Wysłany: 2014-01-21, 14:39   
   Myszy: Heisenberg, Jesse, Chase, Hank, Runkle, Marcy i Park :)


mówi?c wprost, samce s? si? w stanie zagry?? w walce o terytorium? i to, ?e uda mi si? ich po??czy? nie oznacza wcale spokoju w klatce?
 
 
aShadow 
Moderator



Hodowla: Anazel
Stowarzyszenie: PMC
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 3076
Wysłany: 2014-01-21, 15:05   
   Myszy: Ma?e stadko ;)


Mo?e inaczej... nie s?ysza?am o zagryzieniu samca przez samca. Owszem zdarzaj? si? mocne pogryzienia, ale o zagryzieniu nie. Takie sytuacje mog? si? zdarza? nie zale?nie od tego jakie stado by?o wcze?niej spokojne, nie ma regu?y.
_________________
 
 
stardust 
Moderator


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 03 Mar 2012
Posty: 958
Wysłany: 2014-01-21, 15:05   

rastamanka napisał/a:
samce s? si? w stanie zagry?? w walce o terytorium?

tego czy mog? si? pozabija? niestety nie wiem, sama nie s?ysza?am o takim przypadku ?eby doros?e myszy si? pozagryza?y, ale mo?e...

rastamanka napisał/a:
to, ?e uda mi si? ich po??czy? nie oznacza wcale spokoju w klatce?

nie. moi przez jaki? czas ?yli w spokoju, a pewnego dnia wróci?am do ca?kowicie zakrwawionej klatki, gdzie na szczebelkach wisia? jeden mysz z CA?YM pogryzionym ty?kiem/grzbietem i ogonem (by? tak pogryziony, ?e cz??? odpad?a) i nie chcia? zej??, bo tak si? ba? jednego z samców. a pan agresor dzielnie pilnowa?, ?eby tamten nie zlaz? z tych pr?tów...
_________________
I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
 
 
Paulixia 
Myszomaniak



Imi?: Paulina
Hodowla: Little Hearts
Stowarzyszenie: PMC
Pomogła: 2 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 736
Skąd: ?ód?
Wysłany: 2014-01-21, 15:11   
   Myszy: coraz wi?cej...


Ja mia?am sytuacj?, gdzie samce nawzajem odgryz?y sobie ogony i powygryza?y ty?ki, a potem si? dogada?y :wink:

Teraz te? próbuje po??czy? w stado pi?? samców, dzisiaj zrobi?am trzecie podej?cie i póki co siedz? spokojnie, mam nadziej?, ?e tak zostanie.
_________________
 
 
rastamanka 
M?ody Myszaty


Imi?: Zofia
Wiek: 33
Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 21
Wysłany: 2014-01-21, 15:34   
   Myszy: Heisenberg, Jesse, Chase, Hank, Runkle, Marcy i Park :)


jakby nie patrze?, przemówi?y?cie mi do wyobra?ni ;) ?ycie z samcami jest pe?ne niespodzianek ;)
 
 
Paulixia 
Myszomaniak



Imi?: Paulina
Hodowla: Little Hearts
Stowarzyszenie: PMC
Pomogła: 2 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 736
Skąd: ?ód?
Wysłany: 2014-01-21, 15:59   
   Myszy: coraz wi?cej...


Trzeba próbowa? i w razie czego mie? miejsce do od??czenia którego? samca. Ja na twoim miejscu przy kupnie nowych myszy od??czy?abym t? jedn? dominuj?c?, poczeka?a jaki? czas a? stado si? zgra z nowymi i dopiero do??czy?a dominuj?cego.
_________________
 
 
AgAp
Myszo?ak


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 652
Wysłany: 2014-01-21, 16:12   

bracia od czasu do czasu si? pogryz? do krwi, ale potem razem ?yj?
co do prób ??czenia to mój s?odki miziak by? wobec maluchów potwornie agresywny, chyba by je zagryz? gdybym ich nie zabra?a
drugi myszek wystarczy ?e raz k?apnie z?bami a maluchy które mam w r?ce uciekaj? mi na plecy - wi?c ?yj? osobno
 
 
Natte 
SuperMysz



Pomogła: 4 razy
Wiek: 114
Dołączyła: 26 Cze 2005
Posty: 1009
Wysłany: 2014-01-21, 16:46   

Ja mam bogate do?wiadczenie z samcami, 8 w jednej klatce i bilans u nas by? taki: jednego musia?am oddzieli?, bo najpierw on bi? wszystkich, pó?niej wszyscy jego, ogon mu si? pó? miesi?ca goi? bo mia? ran? na ranie po jednej nocy, nie da?o rady po prostu. Inne samce jako? si? dogadywa?y i owszem, maj? takie okresy ?e jeden najs?abszy w stadzie czasem traci par? w?osków na ty?ku i ma kilka malutkich uk?sze?, ale z wiekiem zdarza si? to coraz rzadziej. W tym - mam w tej klatce dwóch braci&dwie myszy które by?y razem od urodzenia.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna

AJAFO IT