Wysłany: 2011-01-14, 21:56
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
MIKIEGO I PUSI? KUPI?AM W SKLEOIEZOOLOGICZNYM RÓ?NYCH. NIE BY?AM ZADOWOLONA Z ZAKUPU, BO SPRZEDAWCY NIE BYLI LOJALNI, OSZUKALI MNIE PO PROSTU. ALE MYSZKI CHOWAM ODPOWIEDZIALNIE.
Ja chcia?am mie? szczura. Ci?gle nawija?am rodzicom o szczurach. Oni si? nie zgadzali. Ale mam myszki. A jak to si? sta?o? Pewnego dnia 2 miesi?ce temu wróci?am do domu i by?am troszk? napita ?e tak powiem. Siostra do mnie biegnie i mówi, ?e z kole?ank? kupi?a mi mysz. Mówi?a, ?e to na moj? 18 (5 miesi?cy przed urodzinami). Pokaza?a mi bia?? mych?, a ja stwierdzi?am, ?e mam schizy i posz?am spa?. Nast?pnego dnia rano si? obudzi?am i okaza?o si?, ?e ta mysz jest naprawd?! A moi rodzice nic o tym nie wiedzieli. Kaza?am siostrze im o tym powiedzie?. O dziwo mama nie by?a z?a, spyta?a czy podoba mi si? prezent Tata by? troch? z?y, mówi? ci?gle o tym, ?eby mysz? da? kotom itp. ale nie zwraca?am uwagi na to. Pojecha?am z siostr? kupi? wyposa?enie i drug? mysz. Potem myszaki zacz??y si? gry??, jedna drug? skaleczy?a, okaza?o si?, ?e to 2 samce. Na szcz??cie w sklepie uda?o mi si? je zamieni? na 2 samiczki. I tak oto mam Nik? i Minnie
Ja moje dosta?am ze Zwierz?tarni Zak?adu Genetyki Biologii rozrodu UJ pod koniec zaj?? z genetyki .
Co ciekawe - podobno s? tam hodowane myszy z hormonem wzrostu szczura i fluorescencyjne.
Mój ch?opak, du?czyk, obieca? mojej mamie, ?e b?dzie mi przypomina?, poniewa? mama twierdzi, ?e nie dam rady, o opiece nad myszk? i tak moje 3 lata b?aga? zosta?y zast?pione jednym, jego u?miechem I tak dosta?am Julcie dzie? przed moimi urodzinami
Wysłany: 2012-02-24, 22:00
Myszy: Pigwa, Gryzelda, Berta, byli jeszcze trzej faceci.
i przez te 3 lata nic si? nie dowiadywa?a? o myszkach.. szkoda.
samice s? stadne, musisz mie? jeszcze jedn?. Ale nie ze sklepu.
ko?owrotek min. 17cm ?rednicy. Jakie masz wymiary klatki?
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Pomogła: 1 raz Wiek: 31 Dołączyła: 08 Maj 2011 Posty: 54 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2012-02-24, 22:12
Moj? pierwsz? mysz? w ogóle by?a myszka polna odkupiona za 10z? od kolegów w klasie. Z?apali j? i trzymali w s?oiku, serce mi si? kraja?o jak na to patrzy?am. By? listopad, ?nieg, przetrzyma?am j? przez zim?, a na wiosn? wypu?ci?am.
A stadko, które teraz mam zacz??o si? od dwóch samiczek kupionych mi przez siostr? i szwagra po ?mierci taty. Tak, ?ebym mia?a si? czym zaj??
Pomogła: 1 raz Wiek: 31 Dołączyła: 08 Maj 2011 Posty: 54 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2012-02-24, 22:21
No wiesz, to by?a mysz polna. Ca?y czas, gdy u mnie by?a w?a?ciwie tylko skaka?a po klatce, jad?a, a gdy próbowa?am j? wzi?? ucieka?a do domku. Ile to razy przez to swoje skakanie mi uciek?a, gdy otworzy?am klatk? potem by?o szukanie jej po pokoju...
My?l?, ?e biedniejsza by?aby, gdybym j? na si?? trzyma?a w zamkni?tej klatce. To w ko?cu dzikie stworzenie.
Po pierwsze, nie dowiadywa?am si? nic o myszach, gdy? nie by?o opcji, ?e uda mi si? mam? przekona? i gdyby nie mój ch?opak i jego wizyta w zesz?ym tygodniu pewnie nadal bym jej nie mia?a.
Po drugie wymiary klatki podawa?am w innym po?cie (40x25x25cm), ko?owrotek wymieniam jutro.
Staram si? dowiedzie? jak najwi?cej, ale naprawd? nie przyjemnie jest s?ucha? od kilku godzin, ?e jest si? 'wyrodn?' w stosunku do myszki i to bardzo zniech?ca do zadawania pyta?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach