a ja podda?am si? oczarowaniu lilith i mog? tylko zdradzi?, ?e od pa?dziernika planuj? si? podda? oczarowaniu kolejnym hodowcom - w tym na pewno lilith. ;p
Imi?: Cathi
Wiek: 33 Dołączyła: 18 Mar 2012 Posty: 253 Skąd: ?ód?
Wysłany: 2012-03-22, 22:47
Myszy: Kola, ?apka
z tego co widz? to du?a cz??? z was swoj? przygod? z myszami zacz??a od takiej zwyk?ej zoologowej a pó?niej dopiero przesz?a na rasowe. No a mi wszyscy odradzaj? zoologiczn? najmocniej jak mog?. Có? i tak moja historia zaczyna si? z zoologiczn? chocia? dostan? a nie kupn?. Dobrze b?d? mia?a czas pozna? myszy:) Mo?e nawet jutro wrzuc? jakie? zdj?cia:)
Akurat ja si? do tej du?ej cz??ci nie zaliczam wchodzi?am na forum zanim kupi?am myszy i tu si? ze zdziwieniem dowiedzia?am, ?e jest co? takiego jak mysz rasowa
Postanowi?am kupi? z hodowli Mystic Rodents, i przeje?d?aj?c kiedy? przez Kraków, odebra?am myszory Ot, i ca?a historia
_________________ Wies?aw My?liwski — Traktat o ?uskaniu fasoli
[...] snu nie da si? opowiedzie?. Opowiedziany przestaje by? snem.
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-03-23, 18:50
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Ale warto wspomnie?, ?e posiadanie labki a zakup labki w zoologu to dwie zupe?nie ró?ne sprawy. Ja te? zacz??am od labki zabranej od kole?anki, której znudzi?a si? po tygodniu i nie czuj? si? z tego powodu winna. Co innego adopcja, a co innego dok?adanie si? do "interesu".
Jeszcze co innego zacz?? od labo, nie maj?c poj?cia, ?e nie nale?y kupowa? w zoologu, nie wiedz?c o istnieniu hodowli rasowych myszy. A co innego wiedzie?, ?e nie powinno si? kupowa? w zoologu a w hodowli, a mimo to i?? i kupi? w zoologu.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-03-23, 19:18
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Laraine napisał/a:
Jeszcze co innego zacz?? od labo, nie maj?c poj?cia, ?e nie nale?y kupowa? w zoologu, nie wiedz?c o istnieniu hodowli rasowych myszy. A co innego wiedzie?, ?e nie powinno si? kupowa? w zoologu a w hodowli, a mimo to i?? i kupi? w zoologu.
Otó? to Dlatego nie mo?na uogólnia?, ?e "labka to ?le, a rasowa to dobrze"
No bez kitu.. ja nie mia?em poj?cia o rasowych i kupi?em labki, i z dwóch samiczek mam dwie kolejne kluski, bo jedna myszka by?a z "gratisem"... Obieca?em ju? sobie, ?e nast?pnym razem kupuj? z hodowli.
_________________ Zwracaj uwag?, jak cudowne jest wszystko, co ciebie otacza, z?ote rybki i chomiki, i bia?e myszki, i nawet ma?e nasionko w styropianowej doniczce - wszystko umiera. I my te?.
Ja marzy?am o szczurku. B?aga?am rodziców odk?d sko?czy?am 8 lat (teraz mam 17. o.o) o jakiego? ma?ego gryzonia, ale byli nie ugi?ci. W ko?cu postanowi??m ich postawi? przed faktem dokonanym. Oceni?am, ?e w moim pokoju nie zmie?ci sie klatka tak du?a ?eby szczur mia? du?o ruchu, wi?c postawi?am na myszki. Kupi?am, przynios?am i powiedzia?am, ?e zostaj?. Z pocz?tku oczywi?cie marudzenie, ?e jestem nieodpowiedzialna, blablabla. Ale jak zobaczyli, ?e sama bez zadnego "ale" wymieniam ?ció?k?, daj? je?? - odpu?cili. Mama do tej pory nie chce ich ani bra? na r?ce, tylko czasem podchodzi i na nie patrzy. Za to tacie si? spodoba?y (sam mia? kiedy? ?wink? morsk? i strasznie lubi gryzonie) wi?c nawet sam co jaki? czas przynosi mychom jakies gratisy ?ywieniowe.
Ja swoje myszki kupi?em w pi?tek
Odk?d nauczy?em si? mówi? b?aga?em mame o myszki ale ona nigdy nie chcia?a si? zgodzi? wi?c przed wielkanoc? posz?em do sklepu zoologicznego i kupi?em dwie myszki samiczki i powiedzia?em mamie ?e zostaj? u nas, oczywi?cie troche na mnie nakrzycza?a itp. Ale wko?cu uleg?a i si? zgodzi?a
Jednak okaza?o si? ?e te myszki to jednak samce i dzisiaj zacze?y si? gry?? wi?c je oddzieli?em
Jakbyco to myszki maj? na imi? Diamencik i Lilu?
Wiek: 34 Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 202 Skąd: ?om?a
Wysłany: 2012-04-11, 23:20
Moj? pierwsz? mysz mia?am oczywi?cie z zoologa-by?o to juz na?cie lat temu, posz?am po chomika i zamiast niego kupi?am ma?? czarna mysia pere?k? , mama by?a okrutnie z?a, wi?c (nie ga?cie mnie za to poj?cia w tym temacie nie mia?am ?adnego ) s?oik z mych? postawi?am na stole w kuchni i po trzech dniach wszyscy ja kochali:D pamietam jaka by?am dumna jak kupowa?am dla niej akwarium , a pó?niej jak chodzi?am z nia na ramieniu albo w kieszeni,a pó?niej zachorowa?a i pomimo mojego wieku chodzi?am z ni? do weterynarza, a po 1 roku i 7 miesi?cach od kupienia zabra?a si? za TM:(
teraz czekam na ch?opców od Lilith, prawie wszystko ju? gotowe;]
Ja kupi?am moje w zoologu 3 dni temu
Bardzo chcia?am zawsze mie? myszki.
Nast?pnym razem kup rasowe w hodowli
chiyome, masz samca czy samiczk??
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
A ja naby?am kiedy? myszki przez zupe?ny przypadek !
Posz?am do kole?anki ona w?a?nie hodowa?a ró?ne gryzonie klatek mia?a w domu chyba z 8 sztuk .... wchodzimy do domu a tam jak po huraganie okaza?o si? ?e pies (nowy nabytek) porozwala? klatki powynosi? ma?e w dywanie je znalaz?y?my( pomordowa? co mniejsze czyli mysiaki niedawno urodzone) wi?c zabra?am 2 siostry którym uda?o si? unikn?? katastrofy starsze :0
Myszy schowa?am a jak si? kapneli to co mieli zrobi? ? Zosta?y wabi?y si? mysia bia?a w czarne plamki i pysia ciemna br?zowa .
A teraz jak si? dowiedzia?am ?e s? myszy rasowe to si? zakocha?am i póki co trwaj? przygotowania ale jak ju? co? to na pewno dam zna?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach