Dokladnie Kana. Za dlugo jej nie ma. Nawet jezeli nie wyszla z domu a jedzenia nie jadla i nie pila to sama mozesz przypuszczac co sie stalo... Dokup jakiegos malucha fajnego i bedzie git. pozdro
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Jedzenie - tamta si? dokopa?a do makaronu, wi?c i ta mog?a, gorzej z wod?, bo co jej da?am to nie wypi?a. W nocy, jak by?o cicho chodzi?am i nas?uchiwa?am. Oszo?omka by?o s?ycha?, teraz cisza.
marta_merph kiepsko ci idzie to hodowanie zwierz?t... wszystie ci uciekaj?. zainwestuj w lepsze zabiezpieczenia klatek, bo tak nie moze byc. Juz mneisza o to, ze ty sie martwisz ale zwirz?ta s? w niebezpieczenstwie b?d?c na wolnosci. Inna temp. nie ma jedzenia ani picia a nie mozesz wzedzie ukladac ttych rzeczy w domu, bo w koncu dom stanie sie wielkim akwarium dla twoich zwierzat. Ja mam tego tyle i nigdy mi nic nei ucieklo. dzisiaj spzataj?c sowim myszy nie mialam gdzie wsadzic i je pocilam po pdolodze i gdy chcialy uciec gdzies to je z?apa?a proste. Pilnuj zwierzakow, bo w koncu sie to zle skonczy
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Pare dni nie bylo mnie w domu... Dokladnie 3...
Moja myszka , ktora miala powiekszony brzusiol w tym czasie uciekla. Niestety nie bylam w stanie ocenic czy jest ona w ciazy czy poporstu sie obzerala , ale kiedy ja zlapalam wyraznie stracila brzuchola. Nie wiem czy urodzila , czy to dlatego , ze nie miala nic do jedzenia poza klatka. Teraz za to skacze jak nienormalna i probuje uciec z akwarium. Jest na tyle zwinna ze za kazdym skokiem z niego wyskakuje , wiec musze zakrywac akwa , ale wtedy strasznie cieplo robi sie w nim. Kiedy zas zostawie nawet minimalna szpare Chinka zaczyna wygryzac dziure i ucieka... Jest zdesperowana i denerwujaca!
Co mam zrobic?
skombinuj szybko jakas kratke na przykrycie akwa (o odstepach miedzy pretami na tyle malych zeby mysz sie nie przecisnela), albo kup siatke metalowa z oczkami, a myszy daj po prostu pare dni na to zeby przywykla do miejsca zamieszkania. moze sie tak zachlysnela wolnoscia ze teraz czuje sie uwieziona? tak czy inaczej grunt to przykryj dobrze akwa i daj jej troche czasu.
A ja si? najbardziej martwie tymn czy ona urodzi?a...:(
Bo moim zdaniem myszka nie schud?a by przez 3 dni...
A mo?e poszukaj czy nie ma ich gdzie?...i s?uchaj czy nic nie piszczy...:)
A co do myszki to mo?e popro? tat? albo kogo? z rodziny o to by zrobi? ci jak?? kratk?...:)
[ Dodano: 2007-08-27, 21:23 ]
A jesli sie myle to prosze nie miejcie do mnie pretensji
[ Dodano: 2007-08-27, 21:26 ]
A jak masz jej foitki z brzuszkiem to daj...morze znawcy rozpoznaj? czy by?a w ci?zy czy tylko ja utuczy?a?...ale mam nadzieje, ?e j? utuczy?a?...:P
_________________ Cz?owiek musi nauczy? si? chodzi?...a ko? z tym si? rodzi... Kocham Ci? Czeremosz ;**
Hmm... pierwsza moja my?l po przeczytaniu tego:
wypu?ci?abym mysz i zobaczy?a, dok?d pobiegnie xD
To ryzykowne, ale je?li gdzie? urodzi?a... s? male szanse ?e TY znajdziesz mysi?ta ^^
Hmm... pierwsza moja my?l po przeczytaniu tego:
wypu?ci?abym mysz i zobaczy?a, dok?d pobiegnie xD
To ryzykowne, ale je?li gdzie? urodzi?a... s? male szanse ?e TY znajdziesz mysi?ta ^^
mysle ze to calkiem sensowny pomysl (pod warunkiem ze przypilnujesz mysz)
tak samiec jest z samica...
chyba nie znasz mojej sytuacji z myszkami
wypuscilam myszke juz raz, poleciala w jedno miejsce i je dokladnie przeszukalam, ale nic nie znalazlam.....
wkleje fotki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach