A Ty zawsze dostarczasz zw?oki do spalarni? Bo ja si? przyznam bez bicia, ?e zakopuj?, ale w odleg?ych miejscach od blokowisk.
A ma?ego chcia?am dostarczy? rzeczywi?cie do innej pani weterynarz. Podzwoni? z samego rana i zobaczymy.
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-13, 20:57
Natte, ja nigdy nie odbiera?am myszy po sekcji. Zawsze zostawia?am do utylizacji, bo takie placówki (weterynarze) maj? sta?e umowy z firmami które odbieraj?, có?, zw?oki. A ja nie czuj? potrzeby chowania zmar?ego zwierz?cia.
Gdybym mia?a tyle kas?, to szczerze powiedziawszy, nie mia?abym z tym problemu, ale musia?am zrobi? zapas karmy ostatnio..
Mo?e spróbuj? zadzwoni? jeszcze na jak?? katedr? weterynarii UJ, je?eli b?d? ??da? du?ych sum - z tego co wiem, na uniwersytetach cz?sto robi? takowe sekcje za darmo..
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-13, 21:04
Natte, dowiedz si?, nic na tym nie stracisz a mo?e si? uda i b?dziesz mog?a si? czego? dowiedzie? na przysz?o??.
Jeszcze raz chcia?am powiedzie?, ?e bardzo mi przykro z powodu ?mierci myszaka. Niemniej cokolwiek by?o przyczyn?, na pewno nie by?a? oboj?tna i walczy?a? tak, jak Ci radzono. Nikt nie jest prorokiem. Da?a? z siebie wszystko, nie miej do siebie ?alu!
Natte, przykro mi bardzo. Trzymaj si?. Nie rób sobie wyrzutów, bo nie mo?esz sobie zarzuca? ?adnego zaniedbania. Walczy?a?..-co zrobi?, ?e to takie delikatne stworzonka i chorowite..
(*)
T?skni? za ma?ym..
Wróci?am z uczelni i zacz??am obdzwania? kliniki. Do dwóch nie mog? si? dodzwoni?, a w jednej powiedzieli, ?e sekcja kosztuje 60 z?. I tak si? zastanawiam, czy ma a? takie znaczenie, czy sekcj? musi zrobi? gryzoniowy weterynarz? Taki "zwyk?y" (ale polecany) sobie z tym nie poradzi?
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-14, 11:41
Natte, nie poradzi sobie bo musi si? zna? na gryzoniach by wiedzie? co jest nieprawid?owo?ci? a co norm? u nich. Przyk?adowo myszy naturalnie maj? du?? tarczyc?. Niektórzy weci, nie specjalizuj?cy si? w gryzoniach uznaliby to za patologiczny przerost.
Co za drama. Weci, którzy lecz? gryzonie, jako? nie bardzo chc? si? podj?? sekcji zw?ok. Cz?sto odsy?aj? do Zak?adu Higieny weterynaryjnej, w którym koszt to ponad 60 z?. Na uniwersytecie to samo, odsy?aj? do ZHW.
A ja zaraz musz? jecha? znowu na studia. Echh...
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-14, 12:34
No niestety, o tym czy wiedza na co odesz?a nasza myszka jest warta 60z?, mniej czy wi?cej, musimy sami zdecydowa?.
Mi by to naprawd? nie przeszkadza?o, ale swoich pieni?dzy mam ma?o, a ostatnio wyda?am je na zapasy jedzenia. No i nie wspominaj?c o tym, ?e z jednym myszem te? si? musz? przej?? do weta jeszcze. Szkoda mi strasznie, ale spróbuj? zadzwoni? do jeszcze jednej lecznicy..
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-14, 12:37
A dlaczego wetka, która leczy?a Ci myszaka nie zrobi mu sekcji? Powinna wiedzie? najlepiej czego szuka?...
Natte bardzo mi przykro dla mysiaka [*]
No niestety pami?tam jak szuka?am sekcji dla chomika to w ok.100 z? krzyczeli ...
Je?li nie masz kasy mo?e lepiej j? zainwestowa? w ?yj?cego myszaka jednak ? Chyba ?e jednak uda ci si? co? znale?? ta?szego ...
Ale Fru ma racje nie da rady u weta który leczy? ... ?
W?a?nie tu jest problem, ?e ona nie bywa zbyt cz?sto w lecznicy i nast?pnym razem b?dzie za 2 dni dopiero. Tam te? próbowa?am si? dzi? dodzwoni?, ale nikt nie odbiera?.
Generalnie strasznie ?a?uj?. Nast?pnym razem pomy?l? o od?o?eniu pieni?dzy specjalnie na ewentualne sekcje.
A teraz musz? zmyka? na studia.. Jeszcze raz dzi?kuj? za pomoc i pocieszenie, dziewczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
najwa?niejsze, ?e myszka mia?a wszystko zapewnione za ?ycia i da?a? jej du?o mi?o?ci. teraz ju? nie cierpi. trzymaj si? 
.
