Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-09-16, 15:04
Myszy: Fafik
Owszem zdarza si? ale pewnie dobrze sama wiesz na w?asnej skorze, ?e natychmiast mamy odruch by to usun??. Jak nie j?zykiem to w inny mniej przyjemny sposób. Nigdy nic nie zalega w prze?yku. Wi?c nawet jakby mu si? tak sta?o to natychmiast ziwerzak co? by z tym zrobi? i napewno d?u?ej ni? kilka minut by mu to nie zalega?o. Wi?c je?li by?o to zatrucie od sa?aty to raczej sta?o sie to w ?o??dku sk?d te toksyny si? przedosta?y do organizmu.
Aha no i nie gniewaj si? na mnie przypadkiem ?e tak to wy?ej napisa?am nie mia?am z?ych zamiarów
Hmm... Nie wierz?, by dawanie sa?aty myszy by?o jakim? niebezpiecze?stwem ^^
Ja raz da?am Czesiowi listek sa?aty. Nie posmakowa?u mu. Ale za to traw? wcina jak nikt Ale nie daj? mu za du?o, bo czyta?am gdzie?, ?e to mo?e by? gro?ne. Al;e odbiegam od tematu...
Ugh, szkoda, ?e zdech?
_________________ Czes?aw - moja ma?a bia?a myszka ;*
Monteusz - mój ma?y bia?y pies, zwany diab?em xD
nie no spoko ok.... tak mi si? wydaje, ?e ok.... nie wiem ja daje tylko produkty sklepowe, chocia? jak masz ekologiczny ogródek to mo?esz sobie pozwoli? raczej.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach