Jezus, nie zamierzasz chyba rozmna?a? myszy, nie posiadaj?c zarejestrowanej hodowli?
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-08-03, 20:32
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
http://pmcorg.webd.pl/forum/index.php poczytaj sobie to forum. Najpierw trzeba zosta? cz?onkiem, a nast?pnie stara? si? o zarejestrowanie hodowli. Oczywi?cie niezb?dna jest wiedza z zakresu genetyki i hodowli myszy, a rozmna?a? mo?na tylko zwierz?ta z rodowowami.
Zdaj? sobie spraw?, ?e spadn? na mnie gromy.
Ale chcia?am zapyta? was, sk?d owe legalne hodowle si? wzi??y. Przecie? nie przylecieli kosmici daj?c nam rasy myszy. Kto? kiedy? myszy pochwyci?, rozmno?y?, i zacz?? ich selekcj?.
Sama jestem przeciwnikiem rozmna?ania laboratoryjnych pospolitych myszy, gdy? najcz??ciej ju? trzeci miot trafia w ma?o zacn? porcelan?, sp?ukany wod?. Przykre ale prawdziwe i notoryczne. Ludzi podchodz?cych do zwierz?t z zerow? odpowiedzialno?ci? nadal jest wielu.
Sama nosz? si? z zamiarem uzyskania nierejestrowanych miotów z nierejestrowanej hodowli, z dwóch samic. Chocia?by po to, by cieszy? si? ich cechami przez d?ugie lata, a nie jedynie przez dwa sezony.
Tymczasem nie rozumiem paniki jaka powstaje w chwili, w której dowiadujecie si? o "nielegalnym" rozmno?eniu myszy.
Rozumiem, ?e myszy uznawane za rasy cenne nie mog? by? rozmna?ane przez amatorów, gdy? pr?dzej czy pó?niej dosz?oby do zepsucia i zanieczyszczenia rasy.
Ale i tak wi?kszo?? z tego, co przyk?adowy Kowalski mo?e kupi? b?d?c w sklepie zoologicznym, to w?a?nie wpadki amatorów.
A kto z nas, tak z r?k? na sercu, zaczyna? od rasowych, rodowodowych gryzio?ków, a nie w?a?nie od tych pospolitych laboratoryjnych?
poczytaj skad wziely sie myszy rasowe selekcja osobniow nie trwa 2 lata tylko o wiele dluzej , wujek gogle nie gryzie
Chocia?by po to, by cieszy? si? ich cechami przez d?ugie lata, a nie jedynie przez dwa sezony.
nie wiem w jaki sposob chcesz sie cieszyc ich cechami przez dlugie lata skoro naturalny metabolizm myszy jest taki jaki jest , czyli szybki i z tego to powodu nie zyja one dlugo wg lat ludzkich
ja zaczynalam od myszy rasowych , nie zdarzylo mi sie rozmnozyc labki , juz nie mowiac o tym ze nawet mi to do glowy nie przyszlo , skoro sa pewne narzucone kanony , zasady i sa legalne hodowle to nie widze powodu zeby robic to na boku , rezygnujac z renomy zwiazku, miana dobrego hodowcy i legalnosci dzialan
legalne hodowle nie wziely sie z kosmosu tu tez proponuje poszperac w necie i poczytac skad sie biora
Sama nosz? si? z zamiarem uzyskania nierejestrowanych miotów z nierejestrowanej hodowli
jedyny powod jaki mi przychodzi do glowy zwiazany z niechecia rozmnazania myszy w legalnych hodowlach to brak cierpliwosci , sklonnosc do idealizowania wlasnych zamierzen bez ponoszenia konsekwencji , chec uzyskania na pstryk tego czego sie chce czyli zaspokojenia zachcianki w danej chwili , poniewaz jest ogolnie wiadome iz przystapienie do zwiazku oraz usyskanie statusu hodowcy nie dzieje sie z dnia na dzien , wymaga wiedzy , angazowania sie w zycie zwiazku , nauki itp, a sa osoby ktorym sie nie chce tego przechodzic , ulatwiaja sobie , latwiej jest wrzucic myszke do myszki i miec mlode niz angazowac sie w poznawanie genotypow , planowanie miotow oraz przystepowanie do legalnych zwiazkow
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-11, 13:19
Wszelkim sceptykom polecam tylko jedno info - forum rejestruje Wsze dane na tyle precyzyjnie, ?e znalezienie Was oraz Waszych "hodowli" nie b?dzie trudne. A zg?oszenie nielegalnego rozmna?ania zwierz?t jest kwesti?... jednego telefonu albo maila. Pó?niejszy cyrk b?dzie dla Was cudown? zabaw? z prokuratur?. Wi?c sugeruj? sobie odpu?ci? pytania o przyczyny, szanse i mo?liwo?ci i zwyczajnie sobie darowa? rozmna?anie które jest w naszym kraju NIELEGALNE, je?li bez kontroli odpowiednich instytucji.
Myszy które zamierzam piel?gnowa? nie mo?na sobie po prostu kupi?. Ani z rodowodem, ani bez. Inna rzecz, ?e owego gatunku nikt mi nie zarejestruje w ?adnym zwi?zku.
Co do samego posiadania i piel?gnowania zwierz?t, nikt z was nie zamawia i nie kupuje swych rodowodowych stworze? z filantropii - ale w?a?nie z woli posiadania owego ?yj?tka pod swoim dachem.
Dlaczego wi?c ja - maj?c powiedzmy 8 sztuk zamiast 2, ale dla siebie - mam by? w jakikolwiek sposób mniej legalna od kogo?, kto ma 80 sztuk, ale wy??cznie po to by zarabia? na nich pieni?dze? A przecie? i tacy ludzie chodz? po ?wiecie.
Frufru mam dla ciebie z?? wiadomo??. W moim lesie myszy le?ne prowadz? nielegaln? hodowl? w?asnego gatunku. To nie to samo? Oczywi?cie. Sk?d w takim razie wzi??a si? w hodowli mysz kolczysta?
Co do "nielegalnych hodowli" z tego co wiem nie stawia si? pod s?d nikogo, kto rozmno?y? w?asne zwierz? w celu jego posiadania.
Straszenie "Cyrkiem z prokuratur?" z powodu... rozmno?enia w?asnej myszy we w?asnym terrarium te? zakrawa na kpin?, a szkoda ?e ów "cyrk ze straszeniem", bezpodstawnym zreszt?, urz?dzi?y tutaj dwie osoby których posty naprawd? dobrze si? czyta, które odgrywaj? tak du?? rol? w budowaniu opinii forumowiczów.
A mo?e Frufru ogólnie zg?aszasz wszystkich, którzy maj? w posiadaniu nielegalnie rozmno?one zwierz?ta? Wiesz ile takich osób chodzi po ?wiecie, ile na wsiach rodzi si? piesków, kotków, kurek, kaczuszek, oraz ile tysi?cy myszy corocznie ginie w jednej ma?ej wiosce?
Po prostu nie popadajmy w paranoj?. Mo?na zwierz? lubi?, mo?na zwierz? kocha?, by? mi?o?nikiem. Ale nie wolno nam dopu?ci? do tego, by pasja przerodzi?a si? w stan maniakalny.
I, aby nie by?o niejasno?ci, Frufru, nie napadam na Ciebie, i ceni? sobie Twoje wypowiedzi, jako ?e, pomimo i? zarejestrowa?am si? tutaj dopiero dzi?, wcze?niej ju? zagl?da?am na Wasze forum, chocia?by gdy latem znalaz?am nieopierzone jeszcze oseski pod domem, i by?am zmuszona je wykarmi?.
Równie? pomimo faktu, i? dopiero mam zamiar zarejestrowa? si? w zwi?zku hodowców, nie uwa?am si? za amatora w temacie i w pe?ni zdaj? sobie spraw? z tego, na co si? porywam, oraz z ogranicze? jakie ci??? na mnie, je?eli nie chc? spowodowa? plagi niechcianych istnie?.
Co do wpisu lilith, cieszy? si? przez wiele lat mo?na pozwalaj?c wybranym osobnikom na przed?u?enie gatunku
Nie wypaczajmy ?wiata dla w?asnej fanaberii. Mówicie osobie która niemal 2 dekady zajmuje si? tematem, ?e jest przest?pc? chc?c wyhodowa? kilka osobników w celu ich piel?gnowania, podczas gdy prawdziwy problem pseudohodowli nie zaczyna si? wtedy, gdy chcemy mie? zwierz?, ale wtedy gdy amator zaczyna robi? z siebie zawodowca, psuj?c ras? i rynek, lub gdy osoba nie znaj?ca tych zwierz?t, poprzez nieumiej?tn? opiek? doprowadza do niebotycznej liczebno?ci, skazuj?c wi?kszo?? powo?anych przez siebie stworze? na ?mier?...
Ostatnio zmieniony przez Luna_s20 2013-01-11, 14:54, w całości zmieniany 1 raz
dziwnie uogulniasz tematy , mozna postarac sie o wpisanie danej odmiany w rejestr myszy rasowych , sa do tego odpowienie procedury , ja nie widze w tym zadnego klopotu ,nikt ci nie mowi ze jestes przestepca tylko ze hodowle nielegalne sa zabronione wg prawa polskiego
nie wiem ile zajmujesz sie myszkami bo nie dalas sie od tej strony poznac ani mnie ani innym , tym bardzoiej skoro ten temat jest ci tak bliski powinnas sie postarc w niego wglebic i w zasady legalnych hodowli
Dlaczego wi?c ja - maj?c powiedzmy 8 sztuk zamiast 2, ale dla siebie - mam by? w jakikolwiek sposób mniej legalna od kogo?, kto ma 80 sztuk, ale wy??cznie po to by zarabia? na nich pieni?dze? A przecie? i tacy ludzie chodz? po ?wiecie.
sadze ze takich osob chodzacych po swiecie jest dosc malo poniewaz hodowla myszy nie jest interesem dochodowym , ani myszy labo ani rasowe nie sa na tyle drogie zeby z tego byl jakis zysk , hodowla liczaca nawet 80 osobnokow wymaga opieki weterynarza, dobrej jakosci sciolki i konkretnego jedzenia oraz wnikliwej opieki , to pochlania srodki i to wcale nie male , wiem co pisze poniewaz moja hodowla liczy od najmniejn 40 do najwiecej ok 100 osobnikow , zaleznie potrzeb hodowlanych , choc raczej sklaniam sie do mniejszej ilosc z powodu bardzo prostego , nie mam sily na tak duza hodowle
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-11, 14:54
Luna_s20 napisał/a:
Co do "nielegalnych hodowli" z tego co wiem nie stawia si? pod s?d nikogo, kto rozmno?y? w?asne zwierz? w celu jego posiadania.
No to masz kiepskie informacje.
Zmie? ?ród?o albo zacznij sprawdza? korespondencj?, bo pewnego dnia przyjdzie do Ciebie wezwanie s?dowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
