_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Ja mam ?wink? morsk? - Frytk? wariatk? za dziesi?ciu, co po prostu ma ?winkowe ADHD. Nie umie usiedziec 10 sek. w miejscu tylko ci?gle przepycha domek na ?rodek 75 cm klatki i biega w ko?o niego wysypuj?c przy tym wszystkie troty..Non stop budzi mnie wal?c poide?kiem w ?cian?. Cool nie? Na urodziny dostaj? drug? ?wink? Peruwiank?, albo skinny.
Mia?am (?.p) chomiczki (mia?y byc 2 samice, a si? okaza?o, ?e parka, ale si? nie rozmnozy?y)
samca - Super Hamster'a by? ?mieszny, bo kiedy tylko wk?ada?am do klatki r?k?, to lecia? jak debli i wgryza? si? w palec, a potem wisia?.. Bosh.. By?a te? samiczka Pusia.. Po prostu jeden wielki spokój... (?.p) króliki - Skoczek i Tuptu?.. Te akurat mia?y wielkiego pecha.. Skoczek ?y? pare lat i zmar? od p?kni?cia w?troby,,, Tuptek za? mia? kleszcza i go sobie zdrapa?.. By?am wtedy taka ma?a.. By? ju? nie do odratowania, nawet wet to stwierdzi?.. Dawniej mia?am kosie.. Dosta?am je od taty na urodziny, a ten kupi? 2... By?y kompletnie nie oswojone.. I pewnie wiecie co si? sta?o kiedy by?y 2.. . Mia?am w tedy mo?e z 7 lat. Cieszy?am si? jak g?upia na 4 ma?e kosie. Wszystkie samce. Bali?my si?, ?e b?dzie z mamusi? ### Klatki nie mieli?my do od??czenia,a sama w sobie tamta by?a za ma?a na ca?? rodzink?.. poza tym, gryz?y, 3 razy uciek?y..
Rodzina si? ich po prostu ba?a. Mama powiedzia?a, ?e ma ju? do?c i nie mo?e przede wszystkim znie? tego, ?e one w sumie cierpi?, wi?c poszukali?my im nowego domu.. Teraz ma je mój kuzyn, a raczej mia?, bo zdech?y ze staro?ci.. No.. Acha! Mia?am jeszcze chomika syryjskiego, który by? moim pierwszym zwierz?tkiem (mia?am chyba 4 lata) by?am ca?a happy i wgl. , ale po 3 latach trzeba by?o zrobic chomciowi papa.
/////()\\\\\
____l___
l<><><>l
l<><><>l
l<><><>l Wielka ?wieca na pami?tk? moich pupilków, które przekroczy?y TM.
l<><><>l
l<><><>l
l<><><>l
------------
Taka jest historia moich zwierz?t.
_________________
Zwierzaki:
Myszki - Lukrecja i Lawenda [*] [*]
?winka morska - Frytka
Agama Brodata - Leon
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 33 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-07-01, 23:18
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Dosta?am dzisiaj nieco zaskakuj?c? propozycj? od o?miolatki... I chocia? w pierwszej chwili wyda?o mi si? to bez sensu, jako? nie mog? przesta? o tym my?le? A mianowicie...
Nasi dalsi s?siedzi z dzia?ki maj? dwójk? dzieci i dom mocno prozwierz?cy (4 psy i kotów bodaj 7), ostatnio odszed? ich królik. No i dzisiaj dziewczynka po zabawie z moimi ?winiakami zapyta?a, czy bym jej jednej nie odda?a. My?la?am, ?e to takie sobie gadanie, ale jej matka stwierdzi?a, ?e ona by bardzo ch?tnie ?winiaki wzi??a. Odmówi?am, ale... jako? tak... Czy aby na pewno to taki g?upi pomys?? Wiem, ?e mia?yby tam lepszy dom, a dla mnie, nie oszukujmy si?, to nie s? idealne zwierzaki. Tylko jako? dziwnie pusto by?oby bez tych ma?ych brudasków...
zuza911, zrobisz jak zechcesz, ja bym ?adnego ze swoich zwierz?t nie odda?a za ?adne skarby. Ci??ko si? pogodzi? jak umr?, a co dopiero tak z w?asnej woli odda?. Nie, to nie dla mnie. Mo?e warto im poleci? stron? Stowarzyszenia Pomocy ?winkom Morskim? Mo?e zechc? adoptowa?? Poza tym ?winki powinny by? co najmniej 2. No ale tak jak mówi?, zrobisz jak ty b?dziesz uwa?a?.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Ja my?l?, ?e je?li ?winki nie s? z jakich? wzgl?dów dobrymi dla Ciebie zwierzakami i przekona?a? si? o tym po czasie to mo?e to nie jest takie z?e wyj?cie. Oczywi?cie pod warunkiem, ?e przekonasz si?, ?e ten dom b?dzie dla nich na prawd? dobry, nie b?d? zam?czane przez dzieciaki, rodzice b?d? pomagali o nie dba?...trzeba im u?wiadomi?, ?e to nie zabawki, które za miesi?c przeka?e si? dalej tylko ?ywe i czuj?ce stworzenia;)
Natomiast co do oddawania swoich zwierzaków...ja jaki? czas temu mia?am gekona, uwielbiam jaszczury, w szczególno?ci gekony (przynajmniej nie zjadaj? myszy i szczurów;P ) no i mia?am go przez 3 miesi?ce i stwierdzi?am, ?e nie jestem w stanie d?u?ej podawa? mu ?wierszczy, larw i wszystkiego innego co ?yje...dlatego poszed? w dobre r?ce chocia? by?o mi ?al bardzo bo si? super oswoi?. Za to osoba, która go ma mo?e mu po?wi?ci? wi?cej czasu ni? ja mog?am, ró?nie bywa, ja te? bym nie odda?a ?adnego mojego zwierzaka, ale czasem okazuje si?, ?e jest to lepsze wyj?cie;) "b?d? odpowiedzialny za to co oswoi?e?" trzeba rozpatrywa? z ró?nych stron;)
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Taka sama sytuacja spotyka mnie co noc! Ró?ni sie tylko tym, ?e mój kot jest czarny
_________________ "?le czy dobrze, oka?e si? pó?niej. Ale trzeba dzia?a?, ?mia?o chwyta? ?ycie za grzyw?. Wierz mi, ?a?uje si? wy??cznie bezczynno?ci, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, cho? niekiedy przynosz? smutek i ?al, nie ?a?uje si?."
A u mnie tylko tym, ?e na ?rodku ?ó?ka le?y czarny psiak, a nie bia?y kot
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Moja to caaaaaa?? noc ze mn? kima, jak nie jest za ciep?o, to nawet przytulana do mnie pod ko?derk?
Jakby mój pies wszed? mi do ?ó?ka, to by dopiero by?o! Jak by?am ma?a i on by? ma?y, to spalismy razem, teraz odk?d mieszkam na pi?trze to nawet ze mn? w pokoju nie siedzi (tak duze psy nie powinny chodzic po schodach, wi?c ograniczylismy mu to praktycznie do zeta, jedyne schody to te u weterynarza, chociaz u weterynatrza bylismy zmuszeni "slizga?" go po schodach i pod?oze, bo sie tak ba?- panikara z niego, a zastrzyków nawet nie czuje ), wi?c mozna powiedzie?, ?e mój pies po schodach nie chodzi?... Mo?e to dlatego dopiero w wieku 12 lat go dopad?y stawy, kto wie, kto wie...
_________________ "?le czy dobrze, oka?e si? pó?niej. Ale trzeba dzia?a?, ?mia?o chwyta? ?ycie za grzyw?. Wierz mi, ?a?uje si? wy??cznie bezczynno?ci, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, cho? niekiedy przynosz? smutek i ?al, nie ?a?uje si?."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach