Czy wy nie rozumiecie ?e ja mia?am zamiar kupi? 1 mysz " nie zap?odnion? " i wkrótce dokupi? 2 . Nie mia?am zamiaru kupowa? takiej z " niespodziank? " , no ale có? sta?o si? co si? sta?o to si? nie odstanie . Je?eli ma urodzi? to ok zapewni? jej opiek? itd . Ale nie b?d? drepta? do weterynarza je?eli w mojej okolicy co chwile pada wieje itp .Moi rodzice nie mog? ze mn? pojecha? bo s? zapracowani komuni? siostry a zarazem prac? . A jedyny weterynaryjny który ma mo?liwo?? do tego typu zabiegów mie?ci si? na drugim ko?cu miasta .
to w takim razie po co bra?a? zwierzaka, skoro nie mo?esz zapewni? mu opieki weterynaryjnej? bo co, bo mysz jest ma?a to nie potrzebuje? prosze Cie. "w mojej okolicy co chwile pada wieje itp" - ?miech na sali.
owszem rozumiemy , zanim kupi sie zwierze trzeba sie doinformowac o jego chowie , pytania pretensje typu wieje zimno i nie mam czasu ,kasy i inne zajecia , nalezalo przemyslec wczesniej zanim sie nabylo takie zwierze ,,,,,,,,,,,,,,rozumiem ze masz klopt ale sadze ze ta mysz jakby ma wiekszy bo jest chora lub ciezarna ,,,,,,,,,,,,,,mam nadzieje ze zajmiesz sie nia nalezycie bo to zywe zwierze a nie zabaweczka ................
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Zale?y mi na zdrowiu tego stworzenia ale skoro ju? wiem ?e to jednak ci??a to po co jecha? do weterynarza ??? Dla mnie zabawkami s? tylko gry a zwierze to przyjaciel -,-
nie wida? jako?. a sk?d masz pewno??, ?e to ci??a? dziewczyny podkre?la?y, ?e zdj?cia nie s? dobrej jako?ci, wi?c nie ma 100% pewno?ci. równie dobrze mo?e to by? wzd?cie, to ju? nie b?dzie tak kolorowo. poza tym mysz jest z zoologa, wi?c warto sprawdzi?, czy nie ma innych dolegliwo?ci, bo futerko nie wygl?da za ciekawie, a nie przekonuje mnie argument, ?e to chwile po mizianiu.
O bo?e nie na widz? takich forów gdzie wejdzie si? tylko by si? o co? zapyta? poradzi? a pó?niej a dostaje si? takie gówno . Oczywi?cie dzi?kuj? za rade ?e mam pojecha? do weta itd itd ale nie dzi?ki jak b?d? mog?a to pojad? . A je?eli chodzi o to zdj to mog? zrobi? jeszcze kilka na dowód ?e to by?o po mizianiu .
PatiSkowata, skoro ci zalezy to zajmij sie nia jak trzeba , jedz do weta , niech stwoerdzi co jej jest , ciaza czy wzdecie i nada took leczenia ............kase mozna zdobyc nawet jak nie masz ,, sprzedaj gry czy niepotrzebne cichy , sadze ze nrodzice tez by zrozumieli gdybys prosila i tlumaczyla im co sie dzieje plus propozycja oddania kasy jak cos sprzedasz
naprade szkoda zwierzaka skoro juz jest u cibie daj jej dobry dom i opieke, nie skazuj na zaglade jej czy jej maluszkow ....................jesli to ciaza konto ci sie przyda i oddasz je do adopcji , oglosisz na tym forum , jesli choroba zyskasz pomoc doswiadczonych osob jesli wet mniej sie zna ,,,,,,,,,,,,,nie badz zadufana w sobie i nie obrazaj sie o konnstruktywna krytyke , bo tak naprawde nie ty na tym tracisz a to biedne zwierze
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Ej no ja pisa?am ?e pojad? jak b?d? mog?a w np poniedzia?ek co nie?Hajs mam wi?c nie ma problemu .Mi chodzi o to ?e rodzice nie maj? za bardzo czasu kiedy pojecha? , a do tego tata zawsze powtarza ?e " kupi mi nowego jak ten zdechnie " .... do tego brak s?ów ale i tak go wyprosz? .
Je?li co? nie pyknie z dojazdem, to zawsze mog? ci pomóc zaopatrzy? transporterek w odpowiednie ciep?o. Mo?emy pojecha? do lecznicy ma?y zwierz?t, tudzie? podejdziemy na dalszy przystanek i z ko?cówki na ko?cówk? mo?na dojecha? do dobrej lecznicy dla ma?ych zwierz?t.
ma?y, bezbronny zwierzaczek, zgwa?cony gdzie? w klatce w sklepie. los da? jej szans? trafi? do cz?owieka rozumnego, który si? ni? zaopiekuje i bedzie mia? za to mas? radochy obserwuj?c cudne ma?e mysiaki. mo?e jest niedo?ywiona albo ma jak?? chorob? skóry, lepiej zaraz i?? z tym do weta, bo potem bedziesz mia?a syf a nie radoch?. mysiaki to takie cudne stworzonka, jak przychodz? zobaczy? co mama da im do jedzenia. powodzenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach