Wysłany: 2014-08-19, 18:30 Czy mogę połączyć myszy domowe z mysza dziką/polną ?
Tydzień temu mój kot złapał mysz i przyniósł mi ją pod drzwi domu. Myszka żyła ale nie za dobrze się miała... Przejęta losem tego stworzonka wzięłam ją do domu, wsadziłam do wolnej klateczki. Dostała picie, jedzenie itp. itd. Nie dawałam jej kołowrotka bo bałam się, że coś sobie zrobi. W głowie miałam tylko jedną myśl "Albo wydobrzeje, albo zdechnie". No i minął tydzień - mysia wyzdrowiała (miała nawet wczoraj wizytę kontrolną u weterynarza). Na razie jej nie oswajałam. I teraz pytanie mogę ją dołączyć do moich dziewczyn ? A może ją wypuścić ? Da sobie radę ?
Proszę o pomoc, bo nie wiem co robić...
_________________ "Ból jest chwilowy, chwała jest wieczna."
zwykle polne myszy mają bakterie, które im nie szkodzą, ale naszym myszom tak, juz sie o tym przekonałam kiedy przez przypadek dzika weszła mi do pokoju i buszowała po klatkach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszelka grafika (w tym także mysie emotki) i modyfikacje stylu należą do forum myszy.info. Wykorzystanie ich poza forum jest łamaniem praw autorskich. W przypadku wykrycia takiej kradzieży Administracja wyciągnie konsekwencje (w tym powiadamiając Administratora serwera nadzorującego dany portal).
Przejęta losem tego stworzonka wzięłam ją do domu, wsadziłam do wolnej klateczki. Dostała picie, jedzenie itp. itd. Nie dawałam jej kołowrotka bo bałam się, że coś sobie zrobi. W głowie miałam tylko jedną myśl "Albo wydobrzeje, albo zdechnie". No i minął tydzień - mysia wyzdrowiała (miała nawet wczoraj wizytę kontrolną u weterynarza). Na razie jej nie oswajałam. I teraz pytanie mogę ją dołączyć do moich dziewczyn ? A może ją wypuścić ? Da sobie radę ?
