Wysłany: 2007-04-30, 21:19
Myszy: Po prostu Mysz ;3
KAT, to by?o do mnie? XD
Je?li tak, to staram si? puszcza? je po mnie, ale zawsze si? wysikaj? lub wykupkaj?. A mi si? nie chce co jaki? czas przebiera? .__.
Ale nie martwcie si?, jak wynajd? co?, na czy mog? swobodnie biega?, zaczn? je puszcza? :E
Nie umr? od tego, jak b?d? przez kilka dni w klatce ;]
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-30, 23:23
Myszy: tak
Oj, boje si?. Byle by myszkom si? nie oberwa?o za to.
Mo?e jak? foli? do malowania na ?ó?ko i na to kocyk do prania co jaki? czas? Kwestia sk?adowania tego, ale przy czym? innym (g?adkiej powierzchni) jest za to wycieranie ?cierk? po biegach wi?c tak czy tak trzeba czy?ci?. Dobra, ju? nie kombinuje, rozejrzysz si? po pokoju napewno co? si? znajdzie.
a moj myszek to ma juz 5 miesiecy i sie jeszcze nie oswoil ale wczoraj i dzisiaj weszlam do wanny i wypuscilam go to juz moglam go nosic na rekach;) najwyrazniej sie przyzwyczail juz
edit: prosz? nie nadu?ywa? emotek /Emielcia
Ostatnio zmieniony przez Emielcia 2007-05-25, 11:50, w całości zmieniany 1 raz
a moj myszek to ma juz 5 miesiecy i sie jeszcze nie oswoil ale wczoraj i dzisiaj weszlam do wanny i wypuscilam go to juz moglam go nosic na rekach;) najwyrazniej sie przyzwyczail juz
no u myszy troche to schodzi zanim sie oswoj? chociaz jezeli od malego je nosisz i robiosz to naprawde czesto i dosc dlugo to nawet takie maluchy ( tak jak u mnie ) nie bed? mogly odczepic sie od ciebie. gorzej jhak jest ich gromada a ty wezmiesz jedn? a reszta wlazi na najwyzszy konar i czeka na swoj? kolejke. a ze podobne to nie wiem ktor? bralam a ktor? nie albo jakas sie wepcha :d wiec w sumie to s? tez plusy jak myszki nie s? jeszcze oswojone
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
ale uwielbiam jak delikatnie przemyka, kontakt jej pazurków i ogonka z moj? skóra szczególnie jak lata mi po karku...
a ona jakby o tym wiedzia?a i najcz??ciej w?a?nie od r?ki przez kark do r?ki biega
Wysłany: 2007-06-01, 08:48
Myszy: Bisia, Bicia, Cisia i Brzusia
Kiedy by?am jeszcze ma?a i mieszka?am w ma?ym pokoiku, to puszcza?am mychy luzem - biega?y nieskr?powane wsz?dzie
Niestety raz si? zdarzy?o, ze jeden mój myszak - Filu? - zgin?? pod klapkiem mamusi chowaj?c si? za firank?... Ale? to by?o straszne!! ;(
Teraz mieszkam w akademiku, i wol? ich nie puszczac luzem - za du?o k?tów nie tylko do chowania ale i uciekania Za ci??kie meble do odsuwania itp.
Je?li je puszczam - czego nie lubi? o dziwo! To tylko na biurko lub tapczan.
Kiedy? jak mia?am po jednej myszce, to wychodzi?am z nimi na spacer. Je?li myszka by?a dobrze wychowana to puszcza?am ja na traw?, czy ga??zie drzew. Ale by?y szcz??liwe
Rudziu? - mój drugi myszolek, by? taki m?dry, ? ejak ju? chcia? do domku, to mi si? z trawy wdrapywa? po bucie i nodze do r?ki - "ja chc? juz do domku!"
Ale to ju? by? stary, m?dry myszolek.. Prawie do?y? 4 lat
Jednak m?odych myszek nie polecam puszcza? wolno na trawnik... Maja niesamowite przyspieszenie
Pozdrówka
Ostatnio zmieniony przez Driada 2007-06-01, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach