Czy wiecie mo?e na czym mo?e polega? wolontariat w lecznicy weterynaryjnej?
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Ostatnio zmieniony przez kat 2008-03-15, 19:08, w całości zmieniany 1 raz
WIem tylko ?e zw?aszcza w takich wi?kszych leczniczach ch?tniej przyjmuj? .
Jakie? dziewczyny które w jednej lecznicy widzia?am, siedzia?y np. na kasie i sprzedawa?y jakie? artyku?y dla zwierz?t itp. ( inne poprostu sta?y... XD ) Niektóre przygl?da?y si? jak si? leczy zwierz?ta, te które chcia?yby by? w przysz?o?ci wetami podaj? np. szczepionki z lodówki albo zajmuj? si? zwierzakami które maj? kwarantanne albo s? tak chore ?e musz? zosta? (to w wi?kszych).
Nie mam pomys?ów . Praktykantki maj? wi?cej roboty... a, czasami wolontariuszki pomagaj? przy wi?kszych psach (np. sprawdzaj? temperatur?)
ja sie nadaje do sklepu zoo znam si? na zabawkach karmie itp. i zwierzaki np. papugi myszy szczurki umiem p?e? rozró?ni? umiem doradza? jakie zwierze kupi?(4razy przeczyta?am ksi??ki o gryzoniach i papugach) a do lecznicy to moge zajmowa? si? chorymi zwierzakami(bez leków bo sie nie znam) ale ja jestem nie?mia?a i nie pójd? i sie zapytam czy moge
_________________ Moje kofane myszki Mynia Laki i Star!!!
sunia, musisz si? przemóc... ja w?a?nie tak zrobi?am... mo?e pójd? z kole?ank?, ktora te? kocha zweirz?tka i po prostu si? zapytaj je?eli powiedza Ci, ze nie to trudno ich strata!
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-15, 18:49
to juz chyba lepiej do schroniska albo do zoologika na wolontariat isc niz do lecznicy weterynaryjnej. pewnie nie daliby ci sie dotknac do zadnego zwierzaka i tylko bys sprzatala gabinet.a w schronisku mozesz np. wyprowadzac pieski na spacer, karmic kotki itp jak dla mnie to ciekawsze i przyjemniejsze od sprzatania gabinetu weta
mysza4, oj w pozna?skim schronisku jest do bani bo te psy nawet nie umiej? chodzi? na smyczy cytat "Nie mo?na wyprowadza? psów na spacery, tak, jak praktykuje si? to w niektórych schroniskach po?o?onych z dala od zabudowa? i ruchliwych ulic - trudno sobie wyobrazi? wyj?cie z psem, nie potrafi?cym nawet dobrze chodzi? na smyczy, wprost na ulic? Bukowsk?."
wi?cej tu http://schronisko.com/wolontariat.php no be? przesady te psy nie biegaj??! ja psa chodzenia na smyczy naucze w 3 dni! a tam jest fajna alejka itp. normalnie
_________________ Moje kofane myszki Mynia Laki i Star!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach