pituophis, zgadzam si? co do kundli, nigdy nie wiadomo jaki ten pies b?dzie, ja mam kundla ktory ma co? z teriera a wiadomo jakie teriery s?, upaerte, ?ywe i cz?sto bywaja agresywne (st?d po??czenie molosa z terierem i wyszed? pit bull, piez z sil? molosa i zaci?ciem teriera). Najlepszym psem na pocz?tek jest labrador, golden albo jakikolwiek inny pies z ?agodnym, spokojnym temperamentem, je?eli osoba jest do?wiadczona z psami mo?e sprawi? sobie psa trudniejszej rasy lub kundelka. Ale na pocz?tek te? mo?e by? kundelek, w schronach wolontariusze mniej wi?cej znaj? psy i napewno pomogli by dobra? dobrego kundelka na pocz?tek. Nie mo?na te? skre?la? tych schroniskowych psow bo one tak samo jak te psy w papierami kochaj? i chc? mie? dom. Ja mam sentyment do kundli bo ka?dy jest jedyny w swoim rodzaju i drugiego identycznego nie ma poza tym to jest kinder niespodzianka - nigdy nie wiadomo co z niego wyro?nie. Kiedy? kocha?am bardzo rasowe psy i chcia?am mie? ale zmieni?am zdanie gdy zamiast goldena dosta?am Ajsa - ma?ego wrednego kundelka.
Imi?: Kasia
Hodowla: From MouseHouse
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 01 Paź 2006 Posty: 851 Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 2007-11-24, 09:55
Pitu popieram
Mam kundla i ma problemy ze zdrowiem, ma chore serce i alergie skórne i jelitowe w sumie mo?e by? tylko na jednym rodzaju karmy. Jest psem z odzysku, wzi??am j? z ?a?cucha od takiego jednego go?cia...
Aczkolwiek (od 12 lat) marzy mi si? rasowy pies, tylko niestety Alfa nie toleruje innych psów (takich których nie zna) ma z?e wspomnienia z dzieci?stwa
Kamyczek napisa?/a:
Jak to na strychu?.My?la?am,?e rasowe psy bierze si? z hodowli.
Kamyczku po prostu kto? rasowego psa wyrzuci? z domu...
Nie ma rodowodu, nie ma rasowca.
* * *
Jak dla mnie ka?dy pies co? w sobie ma. Nie wa?ne, sk?d zosta? wzi?ty i czy jest "czystej linii". Pies ma by? po prostu psem. A kochaj?cym i przeuroczym zwierzakiem mo?e by? tak samo kundel, jak i najdro?szy pies z hodowli.
Ja po przeprowadzce b?d? mia?a psa - na pewno rasowca. Tak zdecydowali rodzice, g?ownie ze wzgl?du na mojego m?odszego brata. Chc? by? pewni, ?e pies b?dzie mia? okre?lone cechy charakteru oraz zero niemi?ych do?wiadcze? z dzieci?stwa (niestety, u piesków ze schroniska trafiaj? si? cz?sto ró?ne "urazy" psychiczne z przesz?o?ci).
Ale jak by?am ma?a, mia?am kundelka, takiego miesza?ca spaniela, którego znale?li moi rodzice gdzie? w lesie. I by? ?wietny - grzeczny, kochany, lubi? si? przytula?, nawet siedzia? spokojnie na r?kach.
Nie mo?na odpowiedzie? na pytanie, czy lepszy jest kundelek czy pies rasowy. Ka?dy lubi co innego.
Dzisiaj nocowa?am u kole?anki i ma dwa ?liczne kotki. Mam? i synka ( synek wi?kszy od mamu?ki ju? ) i mama nazywa si? hm nie pami?tam ale to by?o m?skie imi? ( Stefan o! ) i dopiero jak urodzi? to okaza?o si?, ?e to dziewczynka Bardzo s? ?adne chocia? dachowce.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Imi?: Daria Pomogła: 2 razy Wiek: 33 Dołączyła: 16 Maj 2007 Posty: 138 Skąd: Grudzi?dz
Wysłany: 2007-11-24, 18:14
Myszy: Chico ;)
Oliwka14 napisał/a:
Lepiej mie? psa rasowego czy kundelka
Nieco dziwne to pytanie... Je?li kto? chce je?dzi? z psem na wystawy, mie? psa po którym wie czego mo?e si? spodziewa? lub te? po prostu mie? satysfakcj? z tego, ?e jego pies jest rasowy to sobie kupuje w?a?nie takiego. A je?eli dla kogo? nie jest wa?ne to czy pies posiada papierki i ma wybitnych przodków oraz rasa nie odgrywa dla niego wa?niejszej roli to kupuje kundelka
Ja osobi?cie uwa?am, ?e ka?dy pies ma swój w?asny urok i w ka?dym mo?na znale?? co? wspania?ego - pyszczek, sier??, uszka, kolor... A je?li chodzi o charakter to jest to g?ównie zas?uga jego wychowania przez w?a?ciciela, chocia? nie tylko, poniewa? to po jakich rodzicach jest, tak?e odgrywa pewn? rol? w jego psychice.
No a je?li ju? mowa o labradorku, to moja sunia jest miesza?cem labradora z owczarkiem niemieckim
A je?eli dla kogo? nie jest wa?ne to czy pies posiada papierki i ma wybitnych przodków
Pies rasowy to nie "papierek i wybitni przodkowie i wystawy", ale przede wszystkim mo?liwo?? wyhodowania zwierz?t o okre?lonych cechach psychicznych, zdrowotnych i fizycznych. Oraz hodowla kontrolowana, a nie krycie suki w kó?ko co cieczk? i karmienie ?mieciami. Nie mówi?, ?e wszystkie hodowle w ZKwP s? idealne, bo nierzadko nie s?, ale jednak jest wi?cej kontroli - je?li nie podoba mi si? hodowla, szukam innej, mog? doj?? jakie cechy posiadaj? przodkowie mojego chcianego psa, mog? pozwa? do s?du "hodowc?", który ?wiadomie sprzeda? szczeni? chore, itp.
Kundelka si? nie kupuje, kundelka bierze si? ze schroniska lub od ludzi, ew. za zwrotem kosztów ?ywienia/odchowu/szczepie?/leczenia. Zakup rasopodobnego szczeniaczka na gie?dzie czy gdziekolwiek indziej to najgorsza opcja, bo cz?sto nap?dzaj?ca co? bardzo z?ego dla zwierz?t.
W?a?ciwie kocham je wszystkie. Mam dwa rasowe (fold lh i syberyjczyk) i zwyk??
kot? rasy "gnatowicki kot polny krótkow?osy" Wszystkie trzy s? urokliwe, a syberia roznosi ca?y dom. Przyznaj?, ?e demoluje z wdzi?kiem Dodatkowo jest "kotem ko?nierzowym" pomimo wagi ok. 6 kg. K?apouszek jest kotem-medykiem - przytula si? do bol?cych miejsc. Dachowa panna kot rz?dzi obydwoma panami.
Jedyne rasy, których nie chc? w domu, a w?a?ciwie nie mog? mie? to rexy i sfinksy. Te koty wymagaj? ciep?ego domu, a moje zdrowie wymaga du?o wietrzenia. Ale z du?ym ?alem odmówi?am przyj?cia niebieskiego rexa, s?odkiego i mrucz?cego (jak ka?dy kot).
Imi?: Daria Pomogła: 2 razy Wiek: 33 Dołączyła: 16 Maj 2007 Posty: 138 Skąd: Grudzi?dz
Wysłany: 2007-11-26, 15:18
Myszy: Chico ;)
pituophis napisał/a:
Pies rasowy to nie "papierek i wybitni przodkowie i wystawy", ale przede wszystkim mo?liwo?? wyhodowania zwierz?t o okre?lonych cechach psychicznych, zdrowotnych i fizycznych.
No fakt zapomnia?am o rozmna?aniu
pituophis napisał/a:
Kundelka si? nie kupuje, kundelka bierze si? ze schroniska
Ja jak bra?am moj? suni? ze schroniska, to i tak musia?am za ni? zap?aci?, a moim zdaniem gdy si? p?aci to znaczy ?e si? kupuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
jest w naszym domku :]
poza tym to jest kinder niespodzianka - nigdy nie wiadomo co z niego wyro?nie. Kiedy? kocha?am bardzo rasowe psy i chcia?am mie? ale zmieni?am zdanie gdy zamiast goldena dosta?am Ajsa - ma?ego wrednego kundelka.
) i dopiero jak urodzi? to okaza?o si?, ?e to dziewczynka 
,nie s?ysza?am o nich nigdy.Dzi?ki. 
