Wysłany: 2011-03-18, 17:15
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Misia7, mówi , ?e nie powinno ich si? k?pa? , a ten ktos k?pa?
Wysłany: 2011-03-18, 17:39
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Misia7, kwestia skupienia xD , ake obejrza?am pierwszych dziesi?? filmików w propozycjach straszne s?
Ja musz? my? moj? myszk? od czasu do czasu, jest chora, ?aden weterynarz nie potrafi stwierdzi? na co (rzecz jasna s? to mysi weterynarze). By?am ju? u wielu i nikt mi nic nie powiedzia?. Po takiej k?pieli jest jej lepiej i wida? popraw?, ale ja myj? j? inaczej... nie pod strumieniem pody tylko najpierw delikatnie grzbiet mocz? troszk?, a potem patyczkiem do uszu... I uwa?am na g?ówk?.
Wysłany: 2011-03-26, 13:42
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Wysłany: 2011-03-26, 13:52
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Mo?e by nie robi? off'a zacznijcie temat w chorobach
no i bardzo dobrze , bo mysz mokra to mysz nieszczeslia a moze tez sie zaziebic i po co wykazywac sie nadmierna opiekunczoscia , jesli nie ma takiej potrzeby
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
tez jestem ciekawa ,wnosze ze to choroba skory skoro myszy jest lepiej po "wyczyszczeniu"
jeste wiele chorob skory ,grzyb ciezko wyleczalny i ma czeste nawroty ,oraz ziarniniak - rak skory ,nie da sie uratowac wtedy juz myszki ,sadze ze pobranie zeskrobiny ze skory i badanie daloby jasnosc co to jest,mozna weta poprosic o takie badanie ,placilam za nie ok 30 zl z pol roku temu
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Dzi?kuj? lilith, pojad? i zapytam o takie badanie skóry.
Przejawia si? tym, ?e mysz si? drapie i ?ysieje.
W?tpi?, ?e to grzybek czy paso?yty, bo ?adna inna mysz tego nie ma. A w dodatku mia?a ju? podawane leki na i grzyba i paso?yty i nie by?o ?adnej poprawy.
Poprawa po k?pieli jest taka, ?e jej to troszk? "przysycha" i porasta ma?ym meszkiem.
Ale ok, mo?e kontynuujmy na PW, bo si? zaraz temat o chorobach z tego robi. ;]
A ty chowder co? taki dociekliwy? jak b?d? chcia?a, to powiem, a jak nie, to nie powiem. Ty i tak tu nie masz nic do gadania, bo mi nie pomo?esz. Zwracam si? do lilith.
Imi?: Maciek
Hodowla: Brak Pomógł: 4 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 1788 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2011-03-28, 15:50
Myszy: ChlebiSzyna :D
Tikus napisał/a:
Ja musz? my? moj? myszk? od czasu do czasu, jest chora, ?aden weterynarz nie potrafi stwierdzi? na co (rzecz jasna s? to mysi weterynarze). By?am ju? u wielu i nikt mi nic nie powiedzia?. Po takiej k?pieli jest jej lepiej i wida? popraw?, ale ja myj? j? inaczej... nie pod strumieniem pody tylko najpierw delikatnie grzbiet mocz? troszk?, a potem patyczkiem do uszu... I uwa?am na g?ówk?.
Tikus napisał/a:
A ty chowder co? taki dociekliwy? jak b?d? chcia?a, to powiem, a jak nie, to nie powiem. Ty i tak tu nie masz nic do gadania, bo mi nie pomo?esz. Zwracam si? do lilith.
Có? za bulwers .Z poprzedniego posta nie wynika ?e kierujesz te s?owa do lithy wi?c tak nie naskakuj, skoro nie chcesz o tym mówi? to poco piszesz o tym na forum, a potem jak sie pytam co myszce dolega to masz do mnie sapy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach