Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-03-01, 14:12
Myszy: Fafik
A co w wypadku, gdy mycha to potworny tchórz i jak jej si? co? rusza pod ?apkami to ucieka na rami? :p...... w skrócie czytajcie co je?li myszka jest Fafikiem
Imi?: Anna Pomogła: 2 razy Wiek: 41 Dołączyła: 02 Sty 2008 Posty: 542 Skąd: troch? znik?d
Wysłany: 2008-03-01, 16:35
Myszy: obecnie brak
Luis napisał/a:
ja wole sama robi? takie rzeczy ni? kupowa? za miliony jak?? duperel?
Ca?kowicie popieram; ostatnio by?am na siebie W?CIEK?A, ?e wyrzuci?am 15 PLN na grzybo-domek dla Braci Wi?kszych (nó?ka z bambusa, kapelusz z kokosa - ale nie z ?upiny, tylko z tego g?bczastego czego?, co jest na niej). Co prawda, mieli urocz? zabaw? przez jaki? czas, ale za nied?ugo domek zacz?? tak CUCHN?? "mysikami", ?e musia?am go wyrzuci?, tym bardziej, ?e wesz?am po co? zupe?nie innego. Facet sprzedaj?cy po prostu mi go wcisn??... skórkowany, zwraca? si? do mnie per "m?oda damo" i powtarza?, ?e wygl?dam najwy?ej na 19 lat... wi?cej tam nie pójd?, mimo ?e w tym sklepie jest berberyjska mysza (któr? mi proponowa? na partnerk? moich myszowatych), piranie i AKSOLOTLE.
Kole? chce sprzeda? towar Nie musisz nigdy kupowa? tego co Ci chc? wepchn??
A domek trzeba by?o porz?dnie wyszorowa?! 15 z? jejku to? to rozbój w bia?y dzie?!
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Imi?: Anna Pomogła: 2 razy Wiek: 41 Dołączyła: 02 Sty 2008 Posty: 542 Skąd: troch? znik?d
Wysłany: 2008-03-01, 17:49
Myszy: obecnie brak
Wiem i jestem na siebie ... jak ju? wspomina?am
A wyszorowa? nie s?dz?, ?eby si? da?o, bo to po pierwsze by?o g?bczaste i porowate, a po drugie, do ?rodka prowadzi?a dziura ... no, w sam raz dla myszy
Trudno, nie ma co p?aka? nad rozlanym mlekiem, drugi raz si? ju? nie dam nabra? .
Obecnie kreatywno?? rozwijam.
Imi?: Rita Pomogła: 2 razy Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lut 2008 Posty: 227 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-03-01, 20:38
Myszy: Tamara i ?nie?ka
No có?... Ja kupi?am jedynie takie dziwne co?... (kupione w?a?nie w takim sklepie z gadami... ;]) Jakby po jakim? gigantycznym orzechu...
Myszy mia?y radoch?, musz? przyzna?... Czasem nawet w tym spa?y (co wygl?da?o po prostu bosko! ah! ;**)... Potem zacz??y to obgryza?... Nie wiem, mo?e im si? znudzi?o... ;p W ko?cu nadawa?o si? tylko do wyrzucenia... ;]
Pzdr ;*
Imi?: Rita Pomogła: 2 razy Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lut 2008 Posty: 227 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-03-01, 21:00
Myszy: Tamara i ?nie?ka
Nie mówi?am, ?e nie by?am z tego zadowolona...
To takie co? by?o u mnie z 2tygodnie.. Jako ?ó?eczko i takie do skakania... Nie by?o to jako? specjalnie drogie 4-5z?.. Ma?e, a cieszy ;p
Wiem, moja pisownia jest po prostu boska... ;p
Pzdr ;*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
CUCHN?? "mysikami", ?e musia?am go wyrzuci?, tym bardziej, ?e wesz?am po co? zupe?nie innego. Facet sprzedaj?cy po prostu mi go wcisn??... skórkowany, zwraca? si? do mnie per "m?oda damo" i powtarza?, ?e wygl?dam najwy?ej na 19 lat... wi?cej tam nie pójd?, mimo ?e w tym sklepie jest berberyjska mysza (któr? mi proponowa? na partnerk? moich myszowatych), piranie i AKSOLOTLE.
.
) 
:
