Wysłany: 2011-12-08, 15:45 Myszka wyciagni?ta z zoologa
Witam, dzisiaj b?d?c w zoologicznym zobaczy?am mysz w ci??kim stanie.
Bardzo g??boko oddycha?a, robi?a boczkami, mia?a prawie zamkni?te oczy, ca?y nosek, w porfirynie, na uszkach i sier?ci te? by?y ?ladowe ilo?ci, aktywno?? zerowa. Ogólnie chodz?ce nieszcz??cie, babka z obs?ugi sklepu odda?a mi j? za darmo.
Teraz jeste?my ju? po wizycie u weta, dosta?a dopyszcznie enro i co? jeszcze czego nazwy nie pami?tam, jest ?ó?te. Weterynarz równie? oceni? stan myszki jako ci??ki ale nie bez szans na prze?ycie.
Mam szczury i wiem ?e weterynarze czasem mimo najlepszych ch?ci nie wiedz? wszystkiego, dlatego chcia?am zapyta? czy mog? co? jeszcze zrobi? by zwi?kszy? jej szans? na prze?ycie?
Przede wszystkim myszka musi mie? ciep?o. Je?li nie je ani nie pije, to musisz dokarmia? i poi? j?, cho?by insulinówk? (oczywi?cie bez ig?y).
Czy jej bobki wygl?daj? normalnie, czy ma biegunk?, mo?e maj? jaki? dziwny kolor?
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Chyba nie je, ale nie jestem pewna. Sta?a na jedzeniu i co? tam grzeba?a ale czy zjad?a..?
Kupi?am gerberka owocowego i nutridrinka czy to pomo?e? Picie daje jej na palcu i ma miseczk? z wod?.
Mam w domu mysie poid?o ale i tak wydaje mi si? za du?e, ale mo?e mi si? tylko wydaje, da? jej w poidle?
W pokoju mamy 20-21 stopni, a myszka jest ulokowana w plastikowym pojemniku, z dziurkami w pokrywce- s?u?y?o mi to za transporter jest w miar? du?e.
W?a?nie wróci?am do domu i widz? ?e myszka jest duzo aktywniejsza ni? by?a, ?azi, wspina si? troch?, nawet uda?o jej si? raz wyj?? z pude?ka jak by?o otwarte.
Jestem dobrej my?li;)
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 33 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2011-12-08, 16:45
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Je?li cho?by próbuje je?? czy pi?, to nie jest tak ?le Wod? w poide?ku powinna mie?, moje pij? z takiego du?ego, po ?winkach. Mo?esz jej te? dorzuci? np. porwanych chusteczek higienicznych czy r?czników papierowych, ?wietnie ogrzewaj?
A gerberkiem jak najbardziej mo?esz spróbowa? j? nakarmi?. Je?li sama nie zje, to mo?esz poda? jej strzykawk? (tylko nie za du?o, w ko?cu to male?stwo )
Czyli dogrzewa?? Mo?e by? termofor do tego?
Mam insulinówk?, odchowywa?am kiedy? szczurzego oseska;) tylko prosz? powiedzcie mi czym j? dokarmi?? Szczurek dostawa? nutridrinka, mleko dla koci?t i kaszk? dla dzieci, mo?e by? to?
Bobków ?adnych nie znalaz?am, u weta mia?a biegunk? ale ma?o i pewnie ze stresu, a teraz b?d? sprawdza?.
Je?li mia?a biegunk?, to z pewno?ci? z sokami i gerberkami nie mo?na przesadza?, bo to tylko pogorszy spraw?. Mo?esz jej np. do jakiego? korka da? troch? gerberka i zostawi? - je?li zobaczysz, ?e je, to nie musisz dokarmia?.
Ogl?daj j? tak, hm, z ukrycia, bo nie jest jeszcze oswojona i widz?c Ciebie, mo?e nie je?? ze strachu.
Kaszka dla dzieci do dokarmiania mo?e by?. Mleko nie jest potrzebne, wystarczy kaszka i gerber. No i oczywi?cie niech myszka ma sta?y dost?p do wody i karmy.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 33 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2011-12-08, 17:20
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
My?l?, ?e je?li si? wspina i jest w miar? aktywna, to termofor b?dzie zb?dny. Je?li chodzi o dokarmianie, to nie mam do?wiadczenia, w ka?dym razie podobnie jak Laraine mleko odradzam.
Robi normalne bobki i sika, wi?c chyba co? je i pije..?
Wyk?pa?a si? te? w misce z piciem
Teraz znowu jest troch? gorzej z ni?, stoi w miejscu i widz? ?e ci??ko ?apie powietrze;/
Chodzi?o mi o takie specjalne mleko dla koci?t, wiem ?e krowiego si? nie podaje;) ale skoro mówicie ?e kocie tez nie to si? nie upieram;)
Zgadzam si?, musisz zadba? o to, ?eby cyrkulacja w pojemniku by?a ok, ?eby myszce nie by?o duszno.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 33 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2011-12-08, 22:31
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Nie wiem, czy my?limy o tym samym, ale moje maluchy siadaj? w?a?nie tak, ?e plecki tworz? ?uk. Nie martw si?, zrobi?a? wszystko co mog?a?, na pewno b?dzie dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach