zabieg sam w sobie nie jest trudny. Naczynia krwionosne sa dosc oddalone od jader. widzialam na wlasne oczy. problem jest z narkoza. jesli wet bytuje w samych duzych zwierzetach to niema sensu pytac. na 10 moich myszy ktorym podano narkoze jeszcze nie zdazylo mi sie by ktores umarlo choc wiadomo takie przypadki tez sie zdazaja. glownie przy zwierzetach oslabionych lub przy przedawkowaniu narkozy. lepiej podawac w stopniowych dawkach i czekac niz podac za duzo. moje myszy wybudzaly sie gora do 2 godzin z czego szwy odpadaly same po 2 tygodniach. myszy jeszcze nie sa znane pod tym wzgledem i tak jak np owczarki maja sklonosc do bezdechu przy narkozie tak moze tez sie zdazyc i u jakis ras innych zwierzat z czego u myszy problem byl by wiekszy bo nic z tym zrobic by sie nie dalo.jak bd w lecznicy udokumentuje caly zabieg wraz z dawkami i zdjeciami . dodam w tym temacie..
[ Dodano: 2014-01-27, 22:56 ]
mam obawy co do odmiany capped rosette bo juz 2 razy mialam dziwne reakcje na typowe leki typu drgawki pomimo iz dawka byla jak zwykle identyczna jak u innych .mogl byc to przypadek, jak rowniez ostrzezenie .
[ Dodano: 2014-01-27, 23:13 ]
prosze poki co nie laczyc kastratow z samicami.
[ Dodano: 2014-01-27, 23:16 ]
mam kastrata ale juz po miotach starego. jego poped nie zmienil sie. Sprawdzimy jeszcze jak to jest z mlodymi ktore nie wiedza co to samica.
Przeczyta?am temat i mocno si? zastanawiam nad jego sensem. Po co kastrowa? to czego kastrowa? nie trzeba? Ja rozumiem ?e trzeba kastrowa? konie - bo niewykastrowany mo?e szale?. I wtedy utrzyma? ton? na sznurku jest ci??ko. Rozumiem ?e kastruje si? psy - by stonowa? ich agresj? i frustracj?. Rozumiem, ?e kastruje si? koty - bo znacz? teren. I wszystkich z trzech powy?szych - gdy wyczuj? samic?, ci??ko jest upilnowa?. Ale mysz która siedzi w klatce? Po co? By by? a? tak pro by móc powiedzie? "bo ja swoje kastruj?"?
Nawet je?li jaki? hodowca mia?by ego przero?ni?te bardziej ni? zmiany rakowe jego podopiecznych, i ba? si? ?e oto kto? nielegalnie wejdzie w posiadanie tak drogocennego materia?u genetycznego - to przecie? mo?e nie sprzedawa? samców.
A skraca? narkoz? ?ycie zwierz?cia by je uszc???liwi? - i to te? w w?tpliwy sposób (brak jajek nie przek?ada klepek w mó?gu - minie jaki? czas nim organizm si? uspokoi i przestanie reagowa? pod wp?ywem hormonów) te? przypomina raczej przy?o?enie komu? m?otkiem w palec by zapomnia? o bólu g?owy.
I ka?dy weterynarz maj?cy cho? szcz?tkow? empati? do zwierz?t popuka si? na taki pomys? w g?ow?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach