Wiedzia?am, ?e je?eli pisa?a? na temat jedzenia to i o samcach i samiczkach b?dziesz pisa?... Nie mam ju? do Ciebie si?y O.o Dziewczyno! z czym do ludzi! Chcesz mie? mysz, a nie znasz kompletnie podstaw! CZYTAJ FORUM! Po to tu przylaz?a? aby si? co? dowiedzie?, zanim czeka? na gotowe rusz palcem, cpyknij kilka dzia?ów na forum i uruchom oczy. Czy to a? tak du?o? Ju? by? si? wszystkiego dowiedzia?a dawno czytaj?c, bo pisz?c nowy temat, który by? milion razy poruszany du?o si? nie dowiesz.
Ode mnie tyle:
Po pierwsze: samiec i samica nie mog? by? razem! Chyba, ?e chcesz mie? wyl?garnie myszy.
Po drugie:z zoologicznego gdyby? zacz??a rozmna?a? myszki to mog?yby m?ode mie? du?e problemy genetyczne, poniewa? jak wiemy w zoologicznym trzymane s? w akwarium zarówno samce i samice ( rodze?stwo ). My?lisz, ?e dlaczego z kazirodztwa powstaj? dzieci z jakim? pora?eniem mózgowym, bez r?ki i nogi? Bo natura tak stworzy?a cz?owieka, ?e ma rozmna?a? si? z nikim spokrewnionym. U zwierz?t to samo.
Po trzecie: Je?li kupisz mysz z zoologicznego to i tak jest 50 na 50 %, ?e trafisz ci??arn? wi?c nie musisz wcale mie? samca Dlatego radzimy kup mysz od hodowcy a nie z zoologicznego. Je?li ?adnego nie znasz mo?esz przej?? na dzia?: Og?osze? drobnych i popatrze? czy nikt by Ci nie sprzeda? jakiej? fajnej myszki, a raczej dwóch, bo jak wiadomo myszy s? stadnymi zwierz?tami i musz? by? przynajmniej dwie.
Po czwarte: Albo dwie samice, albo dwa samce, w czym je?li samce to tylko rodze?stwo, poniewa? samce s? terytorialne ( walcz? o ka?dy kawa?ek w klatce ) i mog? si? gry?? a nawet zagry??. Rodze?stwo nie ma a? takich sposobów cho? zdarzaj? si? wyj?tki, dlatego np ja polecam samiczki. Nie do??, ?e walki odbywaj? si? znacznie rzadziej ( czasem w ogóle, zale?y na jakie trafimy myszki ) to jeszcze nie znacz? terenu i nie ?mierdzi tak w klatce Po pi?te: poczytaj regulamin z wielu powodów, jeden z nich to taki, ?e masz ?le nazwany temat. Okre?l go inaczej i zmie?, bo ,,pytanie" jest zbyt ogólne, np. Jakie myszki mam kupi?? B?d?: Nie wiem jakie wybra? myszki itd.
Lepiej kupi? ze trzy myszki ni? dochwa? si? z jednego miotu z 10 m?odych.
Te linki powinny nieco zmieni? Twoj? postaw?:
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=670 Czy rozmnaza?? Za i przeciw
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=2450 gdy sprzedawca wci?nie samca + samic?
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=2763 wielki problem, czyli nast?pna rozmna?arnia
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=2626 jak unika? dalszego rozmna?ania
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=1406 samiec i samica = problem
Ju? po samych tytu?ach tematów mo?na wnioskowa?, ?e parki to same problemy. A ja jestem ciekawa jakby? sobie poradzi?a z m?odymi skoro nie wiesz nawet, ?e oprócz karmy mo?na dawa? co? innego myszkom . Mo?e zastanów si? jeszcze nad tym, bo mo?esz skrzywdzi? te biedne, ma?e zwierz?ta. Poczekaj jeszcze troch?. poznaj podstawy. Nie ka?dy jest gotowy aby mie? mysz.
Chcesz najprawdopodobniej m?ode ale w?tpi? aby? poradzi?a sobie z rozpoznaniem p?ci, w razie czego wyrzucaniem zdech?ych osesek ( wiesz co to jest oseska?), karmieniem m?odych gdyby matka zdech?a b?d? si? m?odymi nie interesowa?a, oddzieleniem wg p?ci i w odpowiednim momencie, rozdzieleniem do innych, odpowiednio wielko?ciowych klatek ( sk?d klatki, sk?d pieni?dze? To pytanie cz?sto si? przewija przez forum, nie masz pieni?dzy nie hoduj zwierz?t, proste ), trzeba te? i?? czasem do weterynarza, myszy ha?asuj? w nocy ( nocne zwierz?ta ). Jeste? na to wszystko gotowa? Bo ja szczerze powiedziawszy w?tpi?.
Mam nadziej?, ?e troch? Ci? przywróci?am do rzeczywisto?ci B?agam. nie kupuj na razie myszy! Czuj?, ?e albo Ci szybko zdechn?/zachoruj? albo po prostu je oddasz po pewnym czasie komu?, bo sobie nie poradzisz. To si? tak wydaje, ?e mysz to ma?a i ?atwo sobie z ni? cz?owiek poradzi, ale to nie jest prawda.
Ka?de zwierze, który trzymamy w domu podlega naszej opiece, jeste?my za nie odpowiedzialni i musimy wiedzie? o nim du?o rzeczy, od rzeczy ksi??kowych/naukowych po samopoczucie zwierzaka. Amen
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-05-12, 11:24
Sarcia13 napisał/a:
Witam mam spraw? je?li kupi?abym samca i samiczk? co ile mieli by m?ode???
Mieli by tyle m?odych ?e w niekontrolowanych warunkach po 3 miesi?cach mia?aby? "wiadro" myszy a po pó? roku Twoje stadko mog?oby si? powi?kszy? do kilkuset sztuk.
Jeste? na to przygotowana?
Bo wydaje mi si?, ?e terrary?ci i ich gady tylko czekaj? na takie okazje.....
sarcia13 Poczytaj troszk? o tych przemi?ych zwierzakach i tak jak napisa?a Luis
zobaczysz czy myszki s? naprawd? dla ciebie bo to jednak du?a odpowiedzialno?? takie"ma?e i ?atwe w hodowli"zwierzaki te? czasami s? bardzo trudne do okie?znania a jeszcze gorzej jest kiedy zachoruj?.Co wtedy zrobisz trzeba i?? do weta a to te? kosztuje a jak kasy nie ma to i nie ma weta wi?c je?li nie masz wystarczaj?co du?ej wiedzy i wystarczaj?co du?o pieni?dzy lepiej daj sobie spokój.Ja na przyk?ad nie jestem jeszcze gotowa na posiadanie myszek chocia? ju? bym bardzo chcia?a ale zdaj? sobie spraw? z tego ?e nie mam jeszcze odpowiedniej wiedzy na ich temat i mog?a bym im przez przypadek krzywd? zrobi? czego naprawd? nie chc?.Wi?c prosz? ci? poczytaj o myszkach jak najwi?cej i dopiero kup myszki co szybko nie nast?pi w twoim przypadku niestety ale je?li ju? posi?dziesz odpowiedni? wiedz? o myszkach wybierz si? do hodowli tam Ci na pewno sprzedadz? dwie zdrowe samiczki pozdrawiam
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-04-28, 20:36
Po pierwsze, nie toleruje si? tutaj brania parki w celu rozmna?ania. Dlaczego? Jest wiele tematów traktuj?cych o u?omno?ci myszy laboratoryjnych. A kolejne pokolenia tylko pogarszaj? i tak zepsute ju? geny i potomstwo rodzi si? coraz gorsze.
Po drugie - rozmna?anie to nie zabawa. Nie wiesz? Nie bierz si? za to. Co zrobisz, jak samicy wypadnie macica? Albo poród b?dzie si? przeci?ga?? M?ode jakie? zostanie w brzuchu matki i doprowadzi do jej ?mierci? Gdy matka odrzuci m?ode i trzeba b?dzie samodzielnie karmi? co 2-3 godziny ca?? gromadk?? Odró?nisz potem p?cie, aby je rozdzieli? i nie dopu?ci? do kopulacji rodze?stwa?
Pomogła: 19 razy Wiek: 32 Dołączyła: 15 Sie 2010 Posty: 2637 Skąd: Pozna?/Szczecin/Wawa
Wysłany: 2011-04-28, 20:37
Co powinnam wiedzie? o parce.? nie powinna? trzyma? parki.
Co mam zrobi? gdy samica zajdzie w ci???.? nie dopu?ci? do ci??y.
Co zrobi? wtedy z samcem , na ile go oddzieli? i czy w ogóle go oddziela?.? w ogóle go nie ??czy? z samic?.
_________________ Chcia?a pi?knie pisa?, ale s?owa odmawia?y jej pos?usze?stwa.
nie wolno ci rozmna?a? myszy. Przywilej do tego maj? tylko i wy??cznie zarejestrowani hodowcy. A je?li chce si? by? hodowc? to powinno najpierw si? sko?czy? 18 lat.
Podpisuje si? pod tym co napisa?y nade mn? dziewczyny.
Nie bierz parki, nie baw si? w to!
Nie jestem dzieckiem - to po 1.
Jestem gotowa do zajmowania si? ma?ymi myszkami.
Nie b?d? ich ca?y czas dopuszcza? do zap?odnienia.
Je?li raz si? rozmno?? to nie b?dzie przecie? przest?pstwo.!
Wiem kiedy samica b?dzie mia?a ruje i jak odró?nia? p?cie, poniewa? mia?am styczno?? z ma?ymi i ogólnie z tymi stworzeniami
Po pierwsze - jeste? dzieckiem. ?wiadczy o tym Twój wiek oraz brak odpowiedzialno?ci.
Po drugie, Twoje pytania ?wiadcz? o tym, ?e nie jeste? gotowa do zajmowania si? ma?ymi myszkami.
Po trzecie, nie, nie b?dzie przest?pstwo, ale ?wiadomie krzywdzisz zwierz?ta, a to JU? jest przest?pstwo.
dok?adnie. Jeste? dzieckiem dlatego ?e robisz g?upio. Co z tego ?e maluchy myszke s? s?odkie i w ogóle skoro b?d? mie? wady genetyczne? Rozmna?anie to nie zabawa dla kogo? takiego jak ty.
Jestem pewna ?e prawie nic nie wiesz o myszach skoro tak beztrosko podchodzisz do rozmna?ania
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-04-28, 21:22
Wiek: 13 lat - to z definicji tworzy z Ciebie dziecko. Bo kim niby innym jeste?? No chyba nie doros?ym.
Skoro nie masz podstawowej wiedzy na temat rozdzielania pary, co robi? gdy zajdzie w ci??? to jak niby jeste? gotowa do rozmna?ania? To, ?e s? to ma?e zwierz?tka nie czyni rozp?odu mniej ryzykownym od ci??y ludzkiej. Ba, tym gorzej, trudniej rozpozna? komplikacje. A o te nietrudno.
Jednorazowe rozmno?enie myszek z zoologa przyczyni si? do pogorszenia materia?u genetycznego potomstwa. Mo?e akurat w Twojej linii trafi? si? m?ode np. bez oczu? Z chorobami przenoszonymi genetycznie?
Dobra mo?e i mam t? g?upi? 13-stke , ale mam wiedze na temat myszek , by udowodni? to spytajcie mnie o co?.Chodzi mi o to jak post?powa? w czasie ci??y samicy , wiem ze trzeba oddzieli? 2-3 dni samca przed porodem i dwa dni po porodzie trzeba te? oddzieli? , ale pytam o dokladniejsz? wiedz? na temat oddzielania.Tylko o to mi chodzi.
[ Dodano: 2011-04-28, 21:45 ]
Prosz? pomó?cie, kidy nale?y oddziela? samca , wiem ze podczas rui , ale chodzi mi o cia??.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Dlatego radzimy kup mysz od hodowcy a nie z zoologicznego. Je?li ?adnego nie znasz mo?esz przej?? na dzia?: Og?osze? drobnych i popatrze? czy nikt by Ci nie sprzeda? jakiej? fajnej myszki, a raczej dwóch, bo jak wiadomo myszy s? stadnymi zwierz?tami i musz? by? przynajmniej dwie.
. Mo?e zastanów si? jeszcze nad tym, bo mo?esz skrzywdzi? te biedne, ma?e zwierz?ta. Poczekaj jeszcze troch?. poznaj podstawy. Nie ka?dy jest gotowy aby mie? mysz.
B?agam. nie kupuj na razie myszy! Czuj?, ?e albo Ci szybko zdechn?/zachoruj? albo po prostu je oddasz po pewnym czasie komu?, bo sobie nie poradzisz. To si? tak wydaje, ?e mysz to ma?a i ?atwo sobie z ni? cz?owiek poradzi, ale to nie jest prawda.
pozdrawiam
