Mam pytanie takie. Po jakim czasie od podania pierwszej dawki tego leku mo?na zauwa?y? efekty? Ja poda?am mojemu Fafikowi dwa dni temu pierwsza dawk? i nadal maluch si? drapie i wypada mu sier??. Czy to normalne czy po prostu lek nie zadzia?a??
Jakby co? to Fafik ma roztocza Heylotielle, która mu si? odnowi?a.
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-07, 20:50, w całości zmieniany 1 raz
Imi?: Agnieszka
Hodowla: Black and White Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 711 Skąd: Southampton
Wysłany: 2008-06-05, 07:43
Ivermektyna, to silna trucizna !
stosowana u ?wi?, psów i kotów...na choroby takie jak nu?yca (roztocza). Czy myszka mia?a jak?? chorobe stwierdzon? ?
Mo?e to sprawy grzybiczne, a przy tym si? nie podaje ivermektyny
Wysłany: 2008-06-05, 10:54
Myszy: du?o myszastych niebieskich i innych
Standardowo podaje sie w dwóch podaniach, drugie po tygodniu. Ja podaj? naskórnie, za uszami - jedn?, dwie krople. W ksi??kach weterynaryjmych jest te? napisane o podawaniu doustnym ale to w rozcie?czeniu 1:100 wi?c bardziej k?opotliwe. Mo?e si? zdarzy? ?e paso?yty b?d? oporne na ten lek, wtedy musisz skonsultowa? si? z wetem co innego poda?.
Agnieszka: ka?dy lek podany w nadmiarze staje si? trucizn? A stosowa? iwermektyn? mo?na u wielu zwierz?t pocz?wszy od konia, sko?czywszy na myszy.
A to dla kogo lek jest zarejestrowany to insza inszo?? (potrzeba du?o kasy na badania nad farmakokinetyk?, aby zatwierdzi? lek dla danego gatunku i nikt nie b?dzie rejestrowa? leku dla myszy).
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-06-05, 12:15
Myszy: Fafik
No na razie poda?am pierwsza dawke za 10 dni mam poda? nast?pn?. Ale po tej pierwszej zero poprawy. I dlatego pytam o dzia?anie leku, bo po prostu ?al mi malucha, ?e si? tak drapie co sekund? wida? mu to przeszkadza , a ja nic ju? wi?cej zrobi? nie mog?
Niedziou, z tego co wiem, czasem (ale do?? rzadko) iwermektyna mo?e nie pomóc na robale, wtedy trzeba poszuka? innego rozwi?zania. Ale je?li to by?a dopiero pierwsza dawka, to chyba jeszcze za wcze?nie, ?eby oceni? skuteczno?? kuracji
_________________ "Lepiej milcze?, nara?aj?c si? na podejrzenie o g?upot?, ni? odezwa? si? i rozwia? wszelkie w?tpliwo?ci."
Niedziou, b?d? dobrej my?li Fafik wyszed? ju? z wielu innych chorób wi?c (mam nadziej?) ?e z tej te? wyjdzie i nie martw si? powinna zadzia?a? za jakie? par? dni w ko?cu to dopiero pierwsza dawka
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-14, 22:28
Myszy: Fafik
NO mamy problem, z którym zg?aszam si? do was Iwermaktyne nie da?a rezultatu, wi?c wet powiedzia?, ?e je?li nie pomog?a nie mo?e to by? paso?yt i ?e dalsze po dawanie nie ma sensu i mo?e by? szkodliwe! Ale problem w tym, ?e msyzek drapie si? jak oszala?y, NIe widz? by sobie rozdrapywa? cokolwiek, ale strupki takei zasch?e na skórze ma, i wypadaj? mu strupki z k?pkami sier?ci. Ma ?adsz? sier?? mi?dzy uszami, na pyszczku, i na grzbiecie. Nie wiem ju? jak mu pomóc. Czy ma kto? pomys? co to mo?e by?, lub spotka? si? z czym? takim? Ja mam jeszcze koncepcje,?e mo?e to by? ze staro?ci to wypadanie sier?ci, bo maluch ma 1,5 roku, ale znowu sw?dzenie nie pasuje mi do objawów podsz?ego wieku, mo?liwe te?, ?e myszak ma to z samotno?ci, ale te? mi tu nie pasuje, ?e dopiero po póltora roku by si? to objawi?o. Ju? po prostu nie wiem co z nim zrobi? i widz?,?e wet te? nie bardzo, a nie pozwole na ma?ym eksperymentowa?.
Wysłany: 2008-07-15, 10:22
Myszy: du?o myszastych niebieskich i innych
Nie nie dzia?a. Lamp? UV (lamp? Wooda) ma na pewno weterynarz.
Iwermektyna nie dzia?a na grzyby.
To nie my, ale weterynarz powinien doszukiwa? si? przyczyny a nierozk?adac rec?.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-07-15, 11:12
ja bym chyba poprosila weta o lek na grzybice, chyba warto sprobowac
np taki imaverol rozciencza sie z woda i smaruje sie myszka np. co 2 dni (nasaczonym patyczkiem kosmetycznym) - taka kuracja nie jest usciazliwa ani dla myszaka ani dla opiekuna.... a moze pomoc
moze Fafik mial i grzybka i swierzbowca (bo on takie chuchro w sumie) i wyleczylas ivermektyna swierzbowca a grzybek dalej szaleje?
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-15, 18:46
Myszy: Fafik
No kto wie!Na pewno pójde z tym do weta, bo mi go szkoda jak sie drapie i drapie! ALe ogólnie jest o?wywiony i ch?tny do spacerków i rozrabiania! Mnie tylko niepokoi czy nie zaszkdzi mu jeden lek po drugim ile takich lekarstw mo?na w tak malutki organizm ladowa?. To male?stwo chorowite i co jaki? czas jaki? lek ?eby go to nie wyko?czy?o
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-07-15, 22:24
Niedziou, kurcze, a chcesz pozwolic aby go tak swedzialo ciagle?
srodki na grzybice stosuje sie miejscowo, wiec chociaz tyle (ze nie jest to zastrzyk czy cos do picia/jedzenia).
Strasznie mi szkoda Fafika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
wida? mu to przeszkadza 
! Iwermaktyna nie dzia?a na grzyby tak ?