Wysłany: 2011-01-10, 23:38 Drapanie, Gryzienie sie i popiskiwanie Myszy: Niutek[*], Szara Niutka
Witam
Jestem nowy ale mojego Niutka mam juz 7 miesiac i w sumie drapanie towarzyszy mu od jakiegos miesiaca, popiskiwanie od kiedy go przynioslem do domu ale zastanawia mnie jedno:
Gryzienie?? Moja dziewczyna ma samiczke a ja samca na 100% pare razy chcielismy je dopuscic ale nic z tego myszki byly ze soba 2tyg w akwarium i nic ale nie o to chodzi, chodzi o to, ze od ostatniego czasu kiedy samiczka ugryzla Niutka on sam sie gryzie, wygryzl sobie na boku rane ale juz sie goi ale za to nad brzuszkiem sie gryzie i ma kolejnego sporego strupa.
trzeba isc do weta ,moga to byc pasozyzty z tad gryzienie a moze to byc juz choroba psychosomatyczna,co nie wrozy tez dobrze poniewaz mysz moze sobie zrobic duza krzywde
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
no tak tylko to mnie dziwi bo jak biore go na rece, klade na parapet czy gdzies gdzienie ma trocin to po chwili sie nie drapie i nie kicha wiec wnioskuje, ze ma uczulenie na trociny bo podczas spaceru dostaje jedzenie i jest ok a co do gryzienia to wlasnie zaczelo sie od momentu gdy dziabnela go samiczka, wczesniej sie nie gryzl i byl okazem zdrowia z reszta teraz tez smiga na kolowrocie hustawce itp zabawkach, a tak jak mowie to ta jedna rana mu sie goi i to calkiem ladnie a na drugiej sie gryzie tak jakby mial silne punktowe uczulenie???
choroba psychosomatyczna oznacza zaburzenia emocjonalne wiec sugerujecie, ze obecnoscinnej myszy(samiczki) pomoglaby???
nie sugeruje , nie wiem ,myszy ze skrzywiona psychika moga miec roznie ,a jak samice zabierzesz to co znow zacznie sie gryzc ? wgmnie bez sensu ,zdarza sie ze myszy jak powoduja sobie wiecej groznych uszkodzen trzeba niestety uspic
poza tym nie popieram rozmnazania poza hodowla ,ale temat nie o tym
najpierw sprobuj przeniesc na chusteczki ,idz do weterynarza z tym poniewaz nie wiwadomo czy nie ma pasozytow ,wystepuja one niezaleznie od obecnosci innych myszy ,przeniesione z siana ,trotow lub innej sciolki
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
wielkie dzieki dzisiaj przejade sie do weta a zmienilem mu na chusteczki i jest wielka roznica bo ani w nocy nie kichal ani sie nie drapal i tak pracowalem w nocy to spostrzeglem wszystkie zmiany
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2011-01-11, 13:44
toretto, a poza tym co napisa?a Ci lilth, to poszukaj na forum, bo takie tematy s? i nie trzeba nowego zak?ada?... I tych tematów jest do?? sporo wi?c nie mów, ?e szuka?e? i nie znalaz?e?.
toretto napisał/a:
pare razy chcielismy je dopuscic
nie rozmna?ajcie myszy skoro o tym poj?cia nie macie... Wiesz czym si? ko?czy rozmna?anie myszy z zoologa?
toretto napisał/a:
Moja dziewczyna ma samiczke
a samiczki s? stadne i jej samiczka powinna by? z kole?ank?... Wiecie o tym?
Myszek ma pewnie alergi? na pod?o?e, ale do weta i tak sie przejd? z nim.
Cytat:
choroba psychosomatyczna oznacza zaburzenia emocjonalne wiec sugerujecie, ze obecnoscinnej myszy(samiczki) pomoglaby???
nie nie i jeszcze raz nie! Nie rozmna?aj myszy.
I oboje (tzn Ty i Twoja dziewczyna) porz?dnie o myszach sobie poczytajcie ?eby uzupe?ni? braki wiedzy.
Pozdrawiam
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Szykalem i czytalem i fakt, ze niektore tematy sa bardzo pdobne tylko wlasnie w zadnym nie wystapily takie same objawi w tym samym czasie, chodzi mi o to, ze jak sie drapaly to nie gryzly itp ale ok nastepnym razem postaram sie wylapywac info zkilku roznych postow. Dzieki za uwage Do?ka
Juz teraz wiem zeby nie rozmnazac myszy z zoologika i pogadam z dziewczyna na temat zakupu kolezanki dla jej myszki.
Zmienilem podloze na zwirek dla gryzoni i zobaczymy ale tak jakby drapanie ustepuje ale to i tak musze poczekac. Bylem u weta i powiedzial mi zeto moze byc od podloza albo od karmy u dal kropelki i mam mu zakrapiac miejca ran wiec mam nadzieje ze Niutek wyjdzie z tego
Co do wiedzy o myszach fakt musze doczytac bo wziolem tego zwierzaka dlatego ze jest fajny i to w sumie jedyny zwierzak jakiego moge miec na ten czas ale staram sie o niego dbac tak jak dbalem o swojego psiaka[*]
bardzo sie ciesze ze jest zmiana na dobre pomyslcie o zakupie myszki rasowej moze kosztuje wiecej ale posiadanie zwierzecia z pewnego zrodla ma swoje zalety o tym tez jest temat
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Hehe no wlasnie coraz bardziej zaglebiajac sie w info zawarte na forum mam chec na kupno rasowej ale najpierw poczekam az z Niutkiem bedzie wszystko ok ale nie omieskam polecic dziewczynie zeby kupila swojej samiczce jakas rasowa bo przeciezu myszy chyba nie liczy sie stan portfela i status spoleczny:D:D:D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach