Imi?: Paulina Pomogła: 3 razy Wiek: 30 Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1585 Skąd: Katowice
Wysłany: 2015-06-03, 11:23
Sana, w sumie, przygl?dam si? i nie widz? ropy, jedynie opuchlizn?, ?ezki te? ciekn? ju? "czyste", bez ropska. Krople to Toprex, antybiotyk niestety nie mam jak teraz sprawdzi?, dzi? pierwszy dzie? tabletek i czekam co z tego b?dzie.
trampka, dzi?ki, zobaczymy jak b?dzie na razie, w poniedzia?ek kontrola
[ Dodano: 2015-06-08, 21:35 ]
i po kontroli, oczko otwieramy na si??, ale po przeczyszczeniu przez wetk? - otwiera je sama ju? na ca?ej d?ugo?ci nie kicham prawie wcale, nosek ju? prawie czysty, jutro po ?el na wirusy i zobaczymy jak dalej b?dzie.
Moj? kruszynk? przedstawiam!
Znalaz?am w niedziel? wieczorem oko?o godziny 23 na osiedlu u B., brudn?, wystraszon?. I jak tu zostawi? takie s?odkie, samotne male?stwo Nawet nie my?la?am co dalej b?dzie, po prostu zabra?am i si? ni? zaj??am, nie mog?am pozwoli? na to, ?eby j? zjad?y jakie? psy, których tam od groma. W domu podejrza?am, ?e to dziewczynka, umy?am - okaza?o si?, ?e futerko ma pi?kny odcie? rudo?ci (Rudee najlepsze <3), a skarpetki ma bia?e. Nast?pnego dnia poszli?my do Pani Weterynarz, która j? zbada?a, wyczy?ci?a jej uszka, odrobaczy?a, zwa?y?a i pochwali?a, mówi?c, ?e jest ?liczn?, zdrow? dziewczynk? No i kicia zosta?a. Ma na imi? Psotka i jest cudown? ma?? kociczk?.
Baaardzo zaprzyja?ni?a si? z moj? Zuzi?. Zuzka ma instynkt macierzy?ski, cho? nigdy nie mia?a m?odych. Uwielbia?a nasz? poprzedni? kotk?, mimo, ?e tamta by?a ju? doros?a. W Psotce po prostu si? zakocha?a, li?e j? po futerku, jakby by?a jej dzieckiem. Nie opuszcza na krok, ci?gle jej matkuje. Najcudowniejszym widokiem na ?wiecie by?o, kiedy Zuzia po?o?y?a si? na boku, a Psotka zacz??a ssa? jej sutka... Taka mi?o??, rzadko si? to zdarza
trampka, Pepko, na pewno, mo?e zdjecie z takiej perspektywy bo tak normalnie to idealnie wida? ?e babeczka wiele kotów mia?am i w sumie nie pami?ta?am jak to tam wygl?da, ale porówna?am z moim Kitkiem i mimo, ?e ta malutka to wida? wielk? ró?nice, podejrza?am w necie a Pani Weterynarz i tak potwierdzi?a, ?e to ona
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-29, 23:30
stardust, Dok??dnie te? to potwierdzam tak samo jak trzykolorowy kocurek to jest dos?ownie jeden na milion tak wi?c enamorarse, upewnij si? bo albo masz unikat albo kto? si? myli
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Rudo bia?e kotki s?, o wiele rzadziej mo?na spotka? ca?e rude, bo znacznie cz??ciej tak ubarwione s? kocury, ale i takie bywaj? równie?, cho? niecz?sto. Ja osobi?cie widzia?am, tri kolorowych kocurków ju? nie widzia?am, ale zdarzaj? si? i takie ewenementy. Wiadomo, s? uwarunkowania genetyczne itd. itp. ale to tak jak z bia?ymi kotami z niebieskimi oczami - nie wszystkie s? g?uche Ja si? nie znam a? tak na genetyce, ale troch? ró?nych rzeczy czytam, co nie znaczy ?e wszystkie s? zawsze wiarygodnym ?ród?em. Jak dla mnie tutaj, to jest zrozumiale wyja?nione(dziedziczenie genu orange) -> http://www.nadrapaku.pl/2...a-rudego-i.html
Btw. Kociak u góry jest rudo bia?y, nie ca?y rudy A zreszt?, z ?atwo?ci? ju? u takiego kota mo?na rozpozna? p?e? samemu, jakby to by? ch?opak - jajka by?yby wyczuwalne, bo sutki maj? i samice i samce, tak?e to nie robi ró?nicy. Enamorarse, mo?esz sama spróbowa?, chyba najlepiej jest si? upewni?. My?l?, ?e wet powinien sobie poradzi? z rozpoznaniem p?ci kota, chyba znacznie cz??ciej ma do czynienia z psami i kotami ni? mniejszymi ssakami, chocia? w sumie nic ju? w stanie nie jest mnie zaskoczy? ;p
_________________ **~"Kocham ludzi wci?? silnie lecz mocniej Natur?." ~**G.Byron
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach