Szary, niezwykle mi?kkie futro. Zosta? kupiony niedawno, pewnie ma ko?o roku-dwóch. Niestety kolega kupi? i potem si? dowiedzia?, do ilu lat do?ywaj? szynszyle Podpytam Piotrka o szczegó?y i wklej? wszystkie informacje, je?eli zdecyduje si? jednak odda? pana szynszyla.
Wysłany: 2013-12-11, 20:31
Myszy: Rudzi bracia, Redzik, ?obuz, Alfik i Czarnulka :) & Szynszylki: Zuzia, Rózia, Fruzia, Suzie i Lilka.
Od roku czasu mam w swoim domu 5 mych-szylek
Zacz??o si? od Suzie i Lilki- czarnej aksamitki i be?u heterozygotycznego. Pó?niej pojecha?am po Rózi? i Fruzi?- br?zowa aksamitka i extremalna mozaika. W wakacje zaadoptowa?am ostatni? (mam nadziej? ) szysz?- Zuzi?, fioletk?, najstarsz? w ca?ym gronie. Obecnie jestem ju? prawie na ko?cu ??czenia bab, zosta?a mi tylko Suzie do do??czenia
Fotki:
W wakacje prze?y?am koszmar z nimi, ju? jest dobrze- trzeba bada? szysze na kokcydia, prawie Fruzia mi odesz?a z tego powodu... Lilka straci?a te? troch? sier?ci przez to paskudztwo
Wysłany: 2013-12-11, 21:57
Myszy: Rudzi bracia, Redzik, ?obuz, Alfik i Czarnulka :) & Szynszylki: Zuzia, Rózia, Fruzia, Suzie i Lilka.
MadziaLena napisał/a:
Czemu nie jeste? ze ?l?ska? Chcia?abym je pomizia?.
Rózia i Fruzia s? z hodowli ze ?l?ska, dok?adniej z Myszkowa
Su nie miziasta ostatnio, obra?ona, bo siedzi sama (agresor) i po leczeniu oczek jest biedna...
Wysłany: 2013-12-11, 22:34
Myszy: Rudzi bracia, Redzik, ?obuz, Alfik i Czarnulka :) & Szynszylki: Zuzia, Rózia, Fruzia, Suzie i Lilka.
moira napisał/a:
heh ja od soboty mam dwóch facetów s? ?wietni jestem zakochana
S? kochane, ale nie raz dadz? popali?... Lilka w czasie leczenia na kokcydia udziaba?a mnie do krwi 2 razy- efekt: dziwne naro?la w miejscu blizny...
A przyzwyczajone do r?k? Z ch?ci? pchaj? si? na r?ce? Moje miziaki maj? czasem faz? na 'pog?aszcz mnie nooo!', ale to czasem, a cz??ciej to ja ich dopadam i drapi? za uszami
ja je wzi??am od kogo? -maj? 2,5 roku, wi?c pewne przyzwyczajenia ju? maj?. na r?ce si? nie pchaj? , ale s? ciekawskie i jak jest otwarta klatka to ch?tnie wychodz? i chodz? po nas. w klatce daj? si? g?aska? , nie gryz? i raczej nie uciekaj?. do smako?yków zawsze przychodz?. s? naprawd? cudne. b?dziemy pracowa? nad tym ?eby wskakiwa?y same w obj?cia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Podpytam Piotrka o szczegó?y i wklej? wszystkie informacje, je?eli zdecyduje si? jednak odda? pana szynszyla.
