mój mysiak raz wyszed?, zasta?am go w nocy w korytarzu, jak biega? w kó?ko i nerwowo mamrota? co? do siebie w mysim j?zyku, bo zgubi? si? i nie potrafi? wróci? do pokoju, do swej miski, poide?ka i domku!
Ja przez przypadek kiedy? moim zostawi?am na pó? godziny otwart? klatk?, wracam a one nawet nie zauwa?y?y i nadal ?pi? w domku Poprzednie par? razy skaka?y z mojego biurka, ale od razu dawa?y si? z?apa?
Wysłany: 2015-01-23, 17:32
Myszy: Fuks, Walter, Miran [*] ||Stadko panów: Berdych, Maflin, Rafa, Anthony, Smaug, trzy dzierlatki: Aza, Renka (Serena) i Masza vel Katastrofa
Och, historie ucieczkowe! Moi dwaj ch?opcy raz wyle?li z klatki, jak przypadkiem zosta?y drzwiczki niedomkni?te. 10 minut pó?niej jeden siedzia? na pó?ce, na któr? si? wdrapa? i nie umia? zej?? i na mój widok po prostu "zabierz mnie st?d, chc? do domu!" - na r?k? wskoczy? z widoczn? rado?ci?. Drugi wygalopowa? na pod?og? i ju? my?l?, ?e b?dzie znów wyd?ubywanie mysza z zakamarków podbiurkowego ba?aganu, a tu mysz galopem-galopem, na pe?nym gazie galopuje do klatki, nurkuje w chustki, niewinny tak bardzo i "ja nigdzie nie wychodzi?em, serio". Zreszt? ten sam gamo? zlaz? z biurka i tak si? przestraszy? ?wiata pozabiurkowego, ?e do tej pory do kraw?dzi zbli?a si? bardzo ostro?nie. Domatorskie myszy.
[ Dodano: 2015-07-02, 23:49 ]
M?odociana mi zwia?a. W?a?ciwie to chyba po wylezieniu z niedomkni?tej klatki zsun??a si? wbrew swej woli, bo to nie mycha uciekaj?ca, niby eksploruje, ale musi mie? dom na wyci?gni?cie ?apki. Efekt taki, ?e dobry kawa? nocy sp?dzi?a w kuchni. Odnalaz?a worek ze starym sianem i si? w nim po?o?y?a spa?, a rano znaleziona wr?cz wyfrun??a z niego wprost na r?ce, pazurkami wczepi?a si? w bluz?, za? zgalopowa?a wr?cz z r?k do klatki i z wielkim entuzjazmem zabra?a si? do czyszczenia ?ebków zaspanym siostrom. Efekt wyprawy by? taki, ?e u?wini?a sobie nos na szaro i od dobrych paru dni nie mo?e go domy? i mam w efekcie zamiast albinoski blue point himalayan.
Druga m?odociana te? zaliczy?a ucieczk?. Pierwszy wybieg, a ona fruuu z biurka. Wyd?ubywanie jej spod szafki trwa?o do 4 rano.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach