Dzisiaj ok. godziny 05:15 rano obudzi?a mnie moja suczka... psina dusi?a si? jako? dziwnie, jakby by?a chora albo czym? si? zad?awi?a... zajrza?am do myszek a Stuard... nie rusza? si?... dotkn??am go a on nadal si? nie rusza? ... tata mówi? ?e pies by? osowia?y i nie chcia? nic je?? póki nie wróci?am ze szko?y a teraz moja myszka le?y bez ?ycia w kartoniku wy?o?onym papierem toaletowym i sianem, a suczka co chwile tam zagl?da ze smutkiem... i myszy jakie? bardziej apatyczne... ;(
?egnaj Stuard, nie zapomn? ci? NIGDY w tym roku w sierpniu - wrze?niu sko?czy?by 3 latka...
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Szkoda biedny Stiuard- spoczywaj w pokoju s?oneczko [*], ale do?y? bardzo d?ugo, 3 latka to du?o tyle max. ?yj? myszki,mój Mysz?ud i bianka te? tyle ?yli , wspó?czuj?...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach