Ja mia?am co? takiego, ale dawno temu, te? mi tak schud?a by?a osowia?a itd. posz?am do weta, dosta?a co? na wzmocnienie, jakie? antybiotyki i ju? nied?ugo ko?czy roczek, a chorowa?a jak mia?a z 5 mies. (dok?adnie nie pani?ta ale co? ko?o tego) Wi?c b?dz dobrej my?li!
Ja nie wytrzyma?am, nie mog?am d?u?ej patrze? na cierpienie mojego male?stwa i zamiast na zaj?cia posz?am do weterynarza. Pani wet by?a straszliwie sympatyczna, zdawa?a na prawd? si? pzrejmowa? moim mysiem. A diagnoza? Zapalenie oskrzeli albo ju? p?uc. Przyczyna: prawdopodobnie jaka? bakteria. Dosta?a sterydy w zastrzyku na wzmocnienie i antybiotyk w zastrzyku. I na antybiotyk mam przychodzi? codziennie przez 5 do 7 dni. Ewentualnie dosta?am te? w tabletce i mog? poda? to np w serze, ale nie wyobra?am sobie tego. Kto? kiedy? podawa? myszy tabletk?? Je?li tak, to prosz? o wskazówki. To by jej oszcz?dzi?o stresu zwi?zanego z wizyt? u lekarza. Wsadzi?am j? spowrotem do reszty,bo wet powiedzia?a, ?e tak b?dzie dla Gryzeldy lepiej,bo b?dzize mia?a towarzystwo i b?dzie mia? kto j? grza?. Jestem dobrej my?li...
_________________ "Whatever people say I am, that's what I'm not..."
jest dobrze okazalo sie ze to pasozyty skorne (z kad sie wziely podejrzewam ale musze to przeanalizowac wtedy bede mogla powiedziec dokladnie )
uno dostala zastrzyki na 5 dni I masc wet powiedzila ze powinno sie polepszyc
teraz rozumiem z kad wszelakie fubkcje zyciowe byly w miare ok a samo chudniecie wystapilo po prostu wysysaly jej soki zyciowe te wstreciarstwa z tad ciagle jedzenie i spadek wagi mimo to
mysia do wyleczenia bedzie osobno zeby nabrala sil a cala woliera zostanie odkazona i reszta stada przejdzie tez leczenie ale juz srodkiem zewnetrznym na furko podawanym
to samo musze przeprowadzic u szczurow i kotow (choc nie maja objawow zadnych ) nie ma pewnosci ze na rekch nie przenioslam pasozyta
wszystkie zwierzata dostana biostymine
szczescie w niezc zesciu ze to tylko pasozyty i da sie to wyleczyc
a moja uno przezyje
juz bylam tak zdenerwowana ze zaczelam siebie obwiniac o niedopilnowanie czegos
[ Dodano: 2009-04-21, 05:41 ]
niestety uno w nocy zdechla
nie wiem co sie stalo .........mialo byc dobrze
buuuuuuuuuu
leczenie nie pomoglo ...............
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
A ja by?am dzisiaj na kolejnym zastrzyku z antybiotyku. Wet powiedzia?a,?e nie jest gorzej ale nie jest te? lepiej. Gryzelda dosta?a te? Furosemid, któy ma j? odwodni? troszk? i wspomóc prac? p?uc... W ci?gu 24 godzin ma si? poprawi?. Mam nadziej?, ?e b?dzie silna.
Przykro mi z powodu Uno...
_________________ "Whatever people say I am, that's what I'm not..."
mam nadzieje ze twoja mysia wyzdrowieje z calego serca zycze ci i jej tego
u mnie reszta stada bedzie na profilaktycznym leczeniu i inne zwierzaki tez beda traktowane srodkiem na wszelkiego typu pasozyty
kwaranttana i 2 inne mysie czekaja na przylaczenie do stada u mojej kolezanki
zycze ci powodzenia
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
miej nadzieje ale nie zaponij o profilaktyce dla pozostalych myszek
polecam biostymine pol fiolki na 100ml wody
mogly sie zarazic od niej
spytaj tez weta co on na to i zrob kwarantanne myszkom jelsli chcesz dolaczyc do stada nowe toarzyszki
czekam niecierpliwie na info o towjej mysi
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Niestety nie ?yje. Mi?dzy 6:30 a 7:00 po?egna?a si? z tym ?wiatem. Ale to lepiej dla niej, bo ostatnie 12 godzin by?y dla niej naprawd? ci??kie. Szkoda mi jej, ?e tak cierpia?a...
Co to i na co jest ta biostymina?
[ Dodano: 2009-04-22, 08:44 ]
Ju? sobie znalaz?am co to jest, lek na odporno??. Je?li Ci to wet zaleci?, to mo?e b?de im przez jaki? czas podawa?, je?li jest zio?owe to nie zaszkodzi. o ile b?d? chcia?y to w ogóle pi?. Kto? podawa? jakie? witaminki mysiom? My?licie, ?e to dzia?a?
[ Dodano: 2009-04-22, 08:47 ]
A jeszcze pytanie... Te pó? fiolki raz na dwa dni, raz na tydzie??
_________________ "Whatever people say I am, that's what I'm not..."
Ja podaj? glukoz? witaminizowan? dla go?ebi, (mieszam z woda jest s?odka wi?c ch?tnie j? pij?) mo?na dwa? Vibowit albo specjalne witaminy dla gryzoni które sa dost?pne w zoologu albo na necie.
to preparat polecany przez weta i jest bezsmakowy i bezzapachowy sprobowalam
stosuje sie go dla ludzi rozniez
wszystkie moje zwierzaki 10 mys 4 szczurki i 2 koty odwiedza dzis weta zostana ogladniete zwazone i dostana profilaktyczne leki ...........ivermektyna injekcyjnie sie zastanawiam bo wiem ze reakcje moga byc rozne u mys jesli ktoras jest labsza lub ma cokolwiek nie tak w organizmie(np rak lub niewydolnosc ) moze pasc po zastrzyku
ale szczurydostana napewno a koty naskornie
prosze zadbaj o rofilaktyke bo to jest bardzo wazne dla zdrowia pozostalych podopiecznych
[ Dodano: 2009-04-22, 23:27 ]
juz wam wyjasniam wszystko ........
ivermektyna wstrzykiwana moze spowodowac uszkodzenie watroby lub mozgu .......w zaleznosci od zwirzecia 1 mysia moze byc odporna i zaskutkuje to wyleczniem a u 2 dojdzie do uszkodzen i zdechnie
prawdopodobnie uno miala swierzb ale do konca tego nie wiemy
organizm byl juz oslabiony i dawka antybiotyku lub sterydow spowodowala uszkodzenie watroby i w rezultacie smierc
wet wyposrodkowal .......myszy sa ogladniete wszystkie dokladnie maja czysta skore i sa zdrowe ......kwarantanna oczywiscie konieczna wiadomo
natomiast 2 kichajace sa po prostu przeziebione nie furcza nie sapia nie maja trudnosci z oddychaniem ,,,,,,,,,,male przeziebienie
w oddzieleniu od satada beda leczone
reszta zwierzat w tym szczurki zdrowe
kropienie ivermektyna w zbyt duzym stezeniu moze spowodowac alergie skorna i podraznienie drog oddechowych a w rezultacie sztuczne przeziebienie
bede w stalym kontakcie z tym wetem m-lowym aby przekazywac info o zdrowiu stada .......
wizyta kosztowala mnie tyle co czas na poczekalni
w tym momencie dopiero odzyskuje weznetrzny spokoj i zyskuje pewnosc ze jest wszystko na dobrej drodze i pod kontrola uffffffffffff
Nie jestem pewna czy to ?wierzb Przy tych paso?ytach myszy inetnsywnie si? drapi?, szybko dochodzi do prze?ysie? i s? widoczne strupki.
my tez pewnosci nie mamy ale pewne jest ze doszlo do uszkodzenia watroby w skutku chudniecia bez objawow innych jak biegunka czy zaprzestanie jedzenia ......zwierze probowalo uzupelnic niedobory ciaglym jedzeniem ale juz sklaniki odzywcze nie wchlanialy sie
teraz wlasnie balismy sie aby stado nie zostalo przyslowiowo przesiane przez wstrzykniecie ivermektyny wiec po ogladnieciu i stwierdzeniu ze skora jest czysta zastosjujemy kwarantanne jak wspomnilam wyzej bedziemy w ciaglym kontakcie
a ponadto uno calkiem mozliwe ze juz po prostu byla slabsza lub miala jaks mala niewydolnosc watroby a choroba to poglebila bo tylko ona zchorowala a inne mimo przebywania z nia sa zdrowe
bede nadl informowac jak zdrowie stada i o ewentualnych wiadomosciach na temat lekow czy tego typu chorob
a tu cos jeszcze na temat ivermektyny i podawania w okresie ciazy
coprawda tyczy sie to nieprzyjemnej tematyki sami zobaczycie ale to cenne informacje i tak m oim zdaniem a przynajmniej warte przeczytania
powiem szczerze, ze ja jestem przeciwnikiem stosowania tego typu preparatów. I dla ludzi i dla zwierz?t. Moj? uwag? przyci?gn?? napis " zwi?ksza apetyt" czyli preparat mo?e przyspiesza? przemian? materii i w ten sposób mysz wcina wi?cej i szybciej
Jednak postanowi?am, ?e kupi? im po prostu nager trank vitakraftu i b?de podawa? na zmian? z wod? z biostymin?. Zió?ka uodparniaj?ce im nie zaszkodz?. Ale na szcz??cie wygl?da na to, ?e wszystko z nimi w porz?dku.
_________________ "Whatever people say I am, that's what I'm not..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach