Normalne , myszy ogólnie rzecz bior?c lubia robi? demolk?, nie myslac o konsekwencjach. Najcz??ciej tak jak mówisz wyci?gniete nitki i pogryzione materia?y zanosz? do domku lub gniazda, aby mie? mi?ciutko i przytulnie. Dlatego lepiej mocowac wisz?ce zabawki na ?a?cuszkach z drobnymi oczkami (?eby nie mog?y sobie wkr?ci? ?apki).
A hamak je?li jest zrobiony z bezpiecznego dla myszy materia?u i nie zagra?a jej zdrowiu to mo?esz zostawi?, albo spróbowa? zamocowa? tak jak napisa?am powy?ej.
Heh moje te? tak zrobi?y tyle ze hmm... po ok 3h Kilka razy wiesza?am nowe ale za ka?dym razem by?o to samo ... Hamak zamieni?am na wisz?cego kokosa, którego ju? urwa? si? nie da
hehe, Jackie zawsze szanowa? swój hamak. Nie gryz?, nie drapa?.. a ostatnio? Pó? ?cianki jest przegryzione... i tez do gniazdka zaniós?. Myszy lubi? mie? w gniazdku baaaardzo wygodnie.
_________________ Jestem ?ywym dowodem na to, ?e g?upi ma zawsze szcz??cie.
Wysłany: 2009-08-24, 17:46
Myszy: Bajka, Xenia i Meszka
U nich po prostu nie licz? si? wzgl?dy estetyczne tylko funkcjonalno??, widocznie by?o jej nie wygodnie i postanowi?a wykorzysta? hamak jako pod?ció?k?.
Uwa?aj tylko, aby w takim wypadku pra? go cz??ciej, bo myszka prawdopodobnie b?dzie za?atwia? na nim swoje potrzeby fizjologiczne i lepiej ?eby nie spa?a w siuskach
_________________
Nowa notka: 12 pa?dziernika 2010
Hamak moich myszorów ju? 2 dni po kupieniu wygl?da? jak wisz?ca szmata. Obdar?y go z ca?ej wierzchniej warstwy i uwi?y sobie z tego gniazdko razem z siankiem i chusteczkami. Teraz 2 z nich tam ?pi?, a moja Chiko ?pi w tym wyszmaconym hamaku,ale przynajmniej do niego nie siusia. No ale ona jest mistrzyni? demolki ,oblecia?a ca?? klatk? dooko?a tylko po to by powywala? wszystko co si? da. Ostatnio zasypa?a ko?owrotek po tym jak sko?czy?a biega? i pozosta?e myszki musia?y go odkopywa?
_________________ "-Pani Profesor Chiko si? zepsu?a! Niech pani j? naprawi!
-Niestety kochanie, Chiko umar?a nie mo?emy ju? jej pomóc"
lbiaj? gry?? hamak dlatego ja wol? przywiesza? go na spinaszach.
Ja mam hamak na spinaczach A hamaków mia?am uuuuu albo i wi?cej Kupi?am jeden na allegro za jakie? 15z? i teraz tylko z niego odbijam wzór, a kupuje na szmateksach czyt mama mi kupuje albo wycieraczki do butów takie sztywne bez futerka ( nie gumowe ) albo to co si? na kibel zak?ada, na pokryw? z futerkiem xD i to wycinam i zawieszam na spinaczach. Akurat maj? nowy moje panny ale oczywi?cie pierwsze dwa dni by?y obrazone i na nim nie spa?y ;P Tylko tak cha msko pod nim centralnie na panelku Pó?niej gdy ich du py zabola?y to wlaz?y na niego i od tamtej pory ju? na nim ci?gle le?? xD
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Imi?: Karolina
Dołączyła: 28 Lis 2009 Posty: 11 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-23, 17:44
Myszy: Tola [*] , Pola [*] , Pysia I [*] , Pysia II [*] , ?nie?ynka , ?nie?ka
na pocz?tku tak jest i zakopuj? jak wk?adasz tam paluszek.
A pó?niej zakopuj? te? gdy chc? ?eby by?o im cieplutko.
Niektóre moje myszki tak robi?y ;D .
Moja myszka robi?a tak zawsze, gdy chcia?am j? wyci?gn?? z klatki. Aktualnie obrazi?a si? na domek i zakopuje si? w trocinach pod pi?terkiem, totalnie jej nie wida?
_________________ ?ycie jest stworzone z dziesi?ciu tysi?cy rado?ci i dziesi?ciu tysi?cy smutków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
, myszy ogólnie rzecz bior?c lubia robi? demolk?, nie myslac o konsekwencjach. Najcz??ciej tak jak mówisz wyci?gniete nitki i pogryzione materia?y zanosz? do domku lub gniazda, aby mie? mi?ciutko i przytulnie. Dlatego lepiej mocowac wisz?ce zabawki na ?a?cuszkach z drobnymi oczkami (?eby nie mog?y sobie wkr?ci? ?apki).
Kilka razy wiesza?am nowe ale za ka?dym razem by?o to samo ... Hamak zamieni?am na wisz?cego kokosa, którego ju? urwa? si? nie da 
Suzi 
