Gratuluj?, ?ycz? dalszych sukcesów. Zapewne b?dziecie jednymi z nielicznych - co to uratowali mysie oseski. Niesamowite!
Trzymajcie si?, to musi by? m?cz?ce, ale za?o?? si?, ?e daje mas? satysfakcji.
'B?d?cie dzielni'
nie zapeszajmy;)
a zm?czeni jestesmy okropnie... mam teraz niezbyt wyjsciow? twarz, si?ce pod oczami strasz? ale kazda pozytywna zmiana u myszki, jej energiczno?? i apetyt bardzo nas mobilizuj?, cieszy nas tak?e fakt, ?e nie ma problemu z wypró?nianiem si?.
[ Dodano: 2007-05-19, 12:34 ]
4 dzien:) Malenstwo nadal jest ruchliwe. Uszka sie otwieraja:)
Myszka umar?a.
kat
alus [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-22, 17:08 Ratujcie!!!!!!
Mój brat hoduje w??e kiedy przyniós? ma?? myszk? ?eby nakarmi? t? o?lizg?? paskud? postanowi?ysmy z siostr? spróbowa? ratowa? malutkiego oseska.
Mamy jednak problem...kompletnie nie wiem jak karmi? to male?stwo, jak sprawi? ?eby prze?y?a????
prosz? o pomoc
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-22, 17:17
Myszy: tak
Osesek jest zupe?nie nagi, ma zamkni?te uszka? Lepiej oceni? wiek po takich znakach. Chyba ?e wiek by? znany przy zakupie. Im starsza myszka tym wi?ksze szanse na odkarmienie.
Imi?: Julia
Wiek: 28 Dołączyła: 25 Maj 2007 Posty: 31 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2007-07-04, 11:13
biedna te myszki od merkuriany
_________________ ?.P Flora
?.P Kasza
26.05.07 dzie? w którym myszy sta?y si? dla mnie jedne z najwarzniejszych
skibcia [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-28, 18:12
mam bardzo duzy problem. znalaz?am myszke bardzo mala zaledwie pare dni ma moze5 gora. moj kto skads ja przyniosl.nie widzi jeszcze na oczka...nie wiem co dawac jej do jedzienia. narazie daje ej ciep?ego mleka rozmieszanego z woda przez strzykawke. czy to dobry pomys?? co jeszcze moge dac jej do jedzenia??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach