Witam!
Moja myszka 5 dni temu urodzi?a,niedawno zauwa?y?em ?e prze?wituje jej sier?? na karku,skóra w tym miejscu jest chyba zaczerwieniona.Bardzo si? o ni? martwi?
Wysłany: 2014-11-01, 18:36
Myszy: Zgredek,Chomik Stefan
Kamil50kk, Idz do weta,moj zgredek mia? podobny objaw i pomimo leczenia zmar?.ale poszukaj weta co si? zna na gryzoniach.
_________________ Bo prawo w tym kraju ma swe granice
A prawda cho? boli k?amstwem si? brzydz?
Wybieram prawd? g?osuj? na prawd?
Inaczej ?ycie swe uzna?bym za marne
Etna Kontrabande
____________________
[*] Zgredek
Chomik Stefan
Wysłany: 2014-11-01, 19:14
Myszy: Zgredek,Chomik Stefan
Kamil50kk, wez razem z klatk?,jesli masz swoj pojazd:)
_________________ Bo prawo w tym kraju ma swe granice
A prawda cho? boli k?amstwem si? brzydz?
Wybieram prawd? g?osuj? na prawd?
Inaczej ?ycie swe uzna?bym za marne
Etna Kontrabande
____________________
[*] Zgredek
Chomik Stefan
drapie si? gdy tego nie wida?, skoro karmi to mo?e mie? s?absz? sier??, ale lepiej skonsultuj z wetem czym j? karmi?, to mo?e by? uczulenie
we? ca?? rodzink? albo zrób dobre zdj?cie tego karczku i poka? wetowi
i tak nie wiem co jej da skoro karmi
u mnie zawsze to by?o uczulenie i wymaga?o sterydu, nie wiem czy on przenika do mleka
jak si? zadzia?a odpowiednio wczesnie to mysz do uratowania, ale jak ju? si? zrobi otwarta rana to gorzej
[ Dodano: 2014-11-02, 07:53 ]
drapie si? gdy tego nie wida?, skoro karmi to mo?e mie? s?absz? sier??, ale lepiej skonsultuj z wetem czym j? karmi?, to mo?e by? uczulenie
we? ca?? rodzink? albo zrób dobre zdj?cie tego karczku i poka? wetowi
i tak nie wiem co jej da skoro karmi
u mnie zawsze to by?o uczulenie i wymaga?o sterydu, nie wiem czy on przenika do mleka
jak si? zadzia?a odpowiednio wcze?nie to mysz do uratowania, ale jak ju? si? zrobi otwarta rana to gorzej
Imi?: Agata
Wiek: 25 Dołączyła: 02 Sie 2012 Posty: 6 Skąd: Dziki Zachód Polski
Wysłany: 2014-11-09, 16:02
Có? ja równie? z takim zapytaniem. Moja myszka od niedawna zacz??a sie drapa? w okolicy lewego uszka. Póki co przez drapanie ma zaczerwienione te okolice, póki co bez strupków. Myszy od 2 tygodni ?yj? na nowych trocinach oraz nowa karma. Przez pierwszy tydzie? nic nie by?o i dopiero teraz jedna (?yj? oddzielnie, poniewa? jedna okaza?a si? by? panem) zacz??a sie tak zachowywa?. Co do wszy nie widz? ?adnego bia?ego nalotu na futerku.
Oczywi?cie nie pyta?abym si? gdyby nie by?o pewnego ale. Niestety mój wet nie zna sie na gryzniach i jedn? mysz, która mia?a prawdopodobnie grzyba lub ?wierzb za?atwi? zbyt silnym lekiem. Czy mam zapobiegawczo go poprosi? o invermektyn? czy zaryzykowa? i znów zda? si? na jego leczenie?
Wysłany: 2014-11-09, 21:44
Myszy: Mysia [*], Turysta, Ma?y, Grubasek, Szara + jej dzieci: Ciapka, Mini i o?miu ch?opaków, których nie rozpoznaj?.
hmmm, w?a?nie z ciekawo?ci poszuka?am w literaturze dawk? iwermektyny, wsz?dzie pisz? od 0,2 do 4 mg/kg (!). Wi?c zapewne je?li weterynarz zna si? na psach i koniach to móg? poda? za du?? dawk? twojej poprzedniej myszce.
Je?li nawet obawiasz si?, ?e ten weterynarz si? nie zna na takich ma?ych zwierz?tkach to moja rada by?aby taka aby mimo wszystko i?? do niego i zapyta? zanim poda myszce zastrzyk o to w jaki sposób zosta? on przygotowany (o st??enie leku w roztworze jaki chce wstrzykn??). Je?li co? wzbudzi Twój niepokój, je?li obawiasz si?, ?e podana dawka mo?e zabi? zwierz?tko, to po prostu zrezygnowa?.
Co mo?na by?oby jeszcze zrobi?, to zadzwoni? lub napisa? do przychodni ( ja np znam w Warszawie ?wietn? przychodni? dla ma?ych ssaków) z zapytaniem w jaki sposób przygotowuj? iwermektyn? do zastrzyku, albo jaki maj? wyj?ciowy roztwór i ile z niego pobieraj? do strzykawki, my?l? ?e by ch?tnie poradzili. Wtedy mo?na z gotowym przepisem i?? do weta (z nadziej?, ?e si? nie obrazi ,?e podwa?asz jego kompetencje;))
Tak czy inaczej, je?li to paso?yt to myszka b?dzie cierpie? wi?c co? trzeba zrobi?.
Moje myszki te? jaki? czas temu mia?y podobny problem, jedna si? drapa?a, by?o podejrzenie ?wierzba, zastrzyki profilaktyczne dosta?y wszystkie (wtedy by?y 4) i prze?y?y. Co prawda potem si? okaza?o, ?e ta jedna bidulka ma jednak inny skórny problem, ale nawet jak raz dosta?a podwójn? dawk? to nic si? nie sta?o, wi?c przy odpowiednim przygotowaniu zastrzyku raczej trudno o przedawkowanie.
Wysłany: 2014-11-10, 21:54
Myszy: Mysia [*], Turysta, Ma?y, Grubasek, Szara + jej dzieci: Ciapka, Mini i o?miu ch?opaków, których nie rozpoznaj?.
Hmmm, no nie wiem, ale moja pani weterynarz, do?? dobrej s?awy, da?a po 3 dawki, w odpowiednim odst?pie czasu, moim myszom i ?adnej nic si? nie sta?o. Mówi?a tak?e, ?e ma pozytywne do?wiadczenie w tej kwestii. Zdarzy?y si? owszem osobniki, które mia?y potem problem ale tak jak u ludzi, kwestia osobniczej reakcji na lek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach