Ja moim myszkom wymieniam trociny co 2 tygodnie. Pi?terko i ceramiczny domek, który si? znajduje na pi?trze wymieniam co drugi dzie? gdy? moje mysie za?atwiaj? swoje potrzeby w?a?nie tam, nie w trocinach.
Wiek: 31 Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 5 Skąd: Opole
Wysłany: 2006-08-31, 15:38
W moim przypadku (3 panie) trociny w klatce wymieniam ?rednio co 5, czasem 6 dni. A ?e stoi ona na biurku, to do?c dobrze czuj?, kiedy robi si? nie?wie?o . Gdy posiada?em 2 samce, to - co ciekawe - nie by?o z zapachami a? tak ?le . Jako? mniej z siebie... wydala?y, tak to moge rzec . Tym bardziej, ?e jeden z nich by? takim do?? hmmm... ma?o przekonywuj?cym samcem. Mia? nieproporcjonalne cia?o ( zbyt du?a g?owa, ma?e nó?ki) i zachowywa? si? niczym laleczka do g?askania . I nawet jego mocz nie by? za bardzo wyczuwalny.
moie maluszki maj? ju? 5 dni i zmieni?am im sció?ke w domku i jak narzie jest wszystko ok samica zna mój zapach naszcz??cie bo mog?a by porzuci? maluszki
Oj Fauka rozumiem Ci?
Na pocz?tku taki zapa? do sprz?tania a potem coraz mniej tego zapa?u
Ale czy ja wiem raczej wielkich problemów nie robie przy sprz?taniu
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Gdy posiada?em 2 samce, to - co ciekawe - nie by?o z zapachami a? tak ?le 
. Jako? mniej z siebie... wydala?y, tak to moge rzec 
. Tym bardziej, ?e jeden z nich by? takim do?? hmmm... ma?o przekonywuj?cym samcem. Mia? nieproporcjonalne cia?o ( zbyt du?a g?owa, ma?e nó?ki) i zachowywa? si? niczym laleczka do g?askania 
no ja wlasnie o samcach rozne rzeczy czytalam odnosnie zapachu 
.
