Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-07-23, 17:25
Jeszcze niewiem to si? zobaczy. Mam na (prawie) wy??cznie w?asnym utrzymaniu sze?ciorgo podopiecznych, tak?e... Ale o ostatecznym wyborze powiadomie na forum
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
Mam nadziej? ?e uda ci si? namuwi? rodziców na myszk?. Ja moim powiedzia?am, ?e b?d? si? ni? tak opiekowa? ?e nie zauwa?? ?e u nich mieszka. ?e zajmuje tak niewiele mjejsca ?e co im szkodzi? Nic na tym nie strac?, a dadz? rado?? dziecku, prawda?
Gdy mia?am jeszcze Kilera I Stiuarda,to na moj? Komuni? przyjechali wujek,cocia i kuzyn z kotk? Filomen?.Ale by? cyrk!Trzeba bylo przenie?? akwa z mysiakami do pokoju dziadka,na szaf?,ale itak w nocy Filomena zakrada?a si? do jego pokoju w?azi?a na szaf? ii.Nie,nic si? nie sta?o,bo dziadek alarmowa? no i sciagali?my Filci?.
Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-08-16, 17:06
No nie masz a? takich powodów do smutku.... Wiadomo o co chodzi.... Ca?y temat zosta? do tego stworzony... Po za tym jest wiele minusów posiadania kotka, na przyk?ad: gubi? k?aczki, bywaj? fa?szywe ( czasem z bylew powodu, albo gdy maj? z?y dzie? potrafi? mocno podrapa? lub ugry?? w?a?ciciela ) , gdy wychodzisz z nimi na spacer oblega cie psia ho?ota (przynajmniej ja tak mam ), gdy zostaj? w domu, a zapominasz zamkn?? kuchnie, w?a?? na segment i jedz? sobie to czego zapomnia?a? schowa? do lodówki, s? te? bardzo pami?tliwe....
No ale s? te? miliutkie ( ) , kochane (szczególnie ta maluszki.....) i takie... "przytuli?skie"
Kita - posiadaczka dwóch wrednych (czyt. miliutkich) kociaków
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
Hodowla: Dynamimaus
Dołączyła: 28 Maj 2005 Posty: 174 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2005-08-17, 19:26
Owszem moje kotki gubia k?aki, ale nie wszystkie koty. Moje koty nie drapi? i nie gryz? jak maj? z?y dzie?. Nie wychodze z nimi na spacer, najwy?ej na balkon kuchnie mam otwart? i i tak nie w?a?? na segment, nie zapominam chowa? jedzenia do lodówki, moje koty nie s? pami?tliwe, jak znikam na 2 tygodnie witaj? mnie na przedpokoju jak by nic sie nie sta?o.
Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-08-18, 14:18
A gdy na przyk?ad nawrzeszczysz na nie, wy?yjesz si?, nie dasz ?arcia, bo wyjad?y Ci ju? pó? lodówki, to nie obra?aj? si?? Moje tak.... ?wietnie to wygl?da.... Odwracaj? si? ty?kiem i sobie id?..... spa? albo do innego pokoju... I przymilaj? si? do innego domownika... A s? takie s?odkie jak le?? komu? na kolanach i robi? "takie s?odkie grrr...." (czyli mrucz?), ?e wszyscy si? rozp?ywaj? i daj? kotku co tylko chce.... I wtedy kociak czuje si? zwyci?zc?...
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
Hodowla: Dynamimaus
Dołączyła: 28 Maj 2005 Posty: 174 Skąd: 3miasto
Wysłany: 2005-08-19, 00:05
Wiesz co nie rozumiem Cie, a sk?d przekonanie ?e wszystkie koty s? takie same z zachowania i charkteru?
Moje koty nie sikaj? na dywan tylko do kuwety, nie chodz? po firankach, pazury ostrz? na drapaku nie na meblach.
Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-08-19, 07:35
Dobra nie k?ó?my sie o koty W ka?dym razie obra?ony kociak wygl?da zar?bi?cie :ble:
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
<:3 )~
miliutka Gość
Wysłany: 2005-08-26, 11:15
Prawda kito to tylko kwestia wychowania i charakteru kota - je?li nauczysz go co to kuweta i b?dziesz nagradza? je?li zrobi tam a kara? je?li zrobi gdzie indziej to wtedy kot (w ko?cu) sie nauczy nie ? Tak samo z meblami i innymi zeczami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach