Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-02, 11:39
Myszy: tak
Mo?e si? tu: http://www.webplus.net.pl...?t=268&idm=5136 podzielisz jakimi? pomys?ami? Mnie najbardziej ciekawi jak spreparowa? kokosa, ?eby nie szkodzi? w razie pogryzienia (wygotowa? czy co)...
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-15, 18:32
dzieki no Madrala dalej jest taka przebojowa i wszedzie jej pelno,a Grzywcia pozostala slodkim nieporadnym ciel?tkiem Zadziwia mnie jak one sie bardzo kochaja Jak na to,ze nie sa z jednego miotu,to niesamowite Myja sie wzajemnie,daja sobie buzi....ach,fajnie miec myszki
[ Dodano: 2006-09-15, 18:32 ]
a w ogole to strasznie urosly sa juz prawie tak duze,jak rasowe myszy myslalam,ze zostana takie malutkie,a tu o...
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-17, 09:54
Zakladajac,ze mysz bez rodowodu nie jest myszka rasowa,jak tu trabia wszyscy hodowcy i nie tylko,to moje myszki rasowe nie sa. Ale na pewno jeden z rodzicow musial byc rasowy. Moze nie do konca sie trafily,bo w tym sklepie polowa myszy wyglada jak rasowe Jak dotad zadna inna nie byla dlugowlosa,wiec tu z Grzywka mialam duzo szczecia ale np. tanow jest duzo.Podejrzewam,ze ich dostawca krzyzuje mysz(y) rasowa(e) z laborkami,zeby uzyskac nowe kolory i miec wziecie. A ja i tak wole moje dziewczynki bez rodowodu od rasowych championow Mysz to mysz. Nie zaleznie od tego,jakich miala rodzicow, kazdy byl mysza
Imi?: Kasia
Hodowla: Oblivion Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Lis 2005 Posty: 161 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-17, 10:06
A ja napisze to samo co na FG : tany s? w labolatoriach od wielu, wielu lat. Tak?e w sklapach zoologicznych widywa?am je jeszcze zanim mieli?my rasowce w Polsce.
Czesi, którzy s? u nas na gie?dach (pono?) maj? kupe d?ugow?osych i innych pseudo-rasowych, chocia? w Czechach nie ma zwi?zku, a hodowca jest bodaj?e jeden i ma tylko hairless.
Naprawde, dajcie ju? spokuj z tymi teoriami spiskowymi. O ile mi wiadomo to tylko w Gda?sku jest jaki? sklep, który ma n-te pokolenie po-rasowe.
Wysłany: 2006-09-17, 20:28
Myszy: caaa?a du?a ekipa
Bardzo ?adne myszki, ale do rasowych to im daleko a sk?d sie biora w?a?nie przez to ?e kto? kupuje mysz rasowa i mnozy z labem no bezsens totalny.........
Tak tan ale zobacz na tan twojej myszki i na tan rasowej, na czarny twojej myszki i na czarny rasowej na typ twojej myszki i na typ rasowej, uszy, ogon, futro, wielko?c wszystko....
Tak samo tej z d?u?szym w?osem jest piekna ale do rasowej lh <broken\banded> (dobrze okresli?am kolor Presea??????? tez jej daleko.
Ktos juz gdzie? napisa? ?e jedynie kolorem podobna do rasowej w typie daleko daleko.
Myszki do kochania ok.....ale ja np. wybra?am rasowe bo oprócz pospolitych ?aciatek mozna trafic naprzyk?ad mój ulubiony kolor ssp lub piekne inne myszy......ale nie faworyzuje rasowych kiedy? mia?am tez labo. jednak mi?o jest jak twoja myszka na wystawie zostaje dobrze oceniona, psotka? ludzi z pasja pogada? o ciekawych kolorach wymiziac ich przepiekne myszki, po?miac sie i w ogóle
<sorx za off.....
To bardzo fajnie ?e trafi?y ci sie takie myszki ja duzo razy widzia?am takie wyblak?e tany w zoologikach itd:) w ka?dym razie gratulacje ?e na takie trafi?as.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach