Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-19, 11:35
Kamyczek87 napisał/a:
Ludzie dajcie ju? sobie spokój.
no wlasnie.
to jakie masz myszy to twoja sprawa.ja mam takie i nie zamianilabym ich na zadne inne,nawet rasowe championy. wypisywanie kolejnych postow ile to moim myszom brakuje do rasowych nie ma sensu.nigdy nie mowilam,ze sa rasowe,bo one nie sa rasowe,nigdy nie byly i nie beda,a dla mnie nie liczy sie to jaka maja siersc,ale to jakie sa. zwierzeta kocha sie za to jakie sa,a nie za ich rodowod a jesli myszy maja byc przede wszystkim droga do poznawania nowych znajomych i podwyzszania sobie samooceny kawalkiem wstazki,to ja dziekuje
[ Dodano: 2006-09-19, 11:36 ]
i taki drobny off...moglibyscie co niektorzy spuscic z tonu,bo juz mi sie odechciewa wchodzic na to forum,jak wiem,ze zaraz ktos sie przyczepi o cos i bedzie kolejna klotnia
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-22, 00:24
Nowe zdjecia beda na mojej stronie,ktora jest w trakcie wrzucania na serwer Jak bedzie sie dlugo schodzilo z ta stronka,to wrzuce tu kilka fotek. Mam teraz sporo zamieszania ze studiami. Myszki maja sie swietnie,dzis mialy wieczorek zapoznawczy z moimi kolezankami Kolezanki zachwycone Teraz mnie mecza,zebym dokupila rasowe myszki i hodowle zalozyla Bo one by bardzo chcialy miec myszki,hahaha Aaa,bym zapomniala,Grzywka wczoraj spoliczkowala mi kota Poezja co tu sie dzieje
[ Dodano: 2006-09-24, 12:17 ]
Mam troche problemow ze strona,wiec wrzucam tu nowe fotki moich dziewczynek
troszke sie u nas pozmienialo,ale nie duzo
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-24, 17:42
no,jeszcze jest troche wystraszony nowa sytuacja,ale zdazyl mi juz obgryzc zdjecie na tablicy korkowej wiec podejrzewam,ze bierze mnie na litosc,hahaha
kot nie zje na pewno po pierwsze pilnuje,po drugie moj kot sie mnie slucha i wie ze jej nie wolno myszek nawet tknac co innego krolik z krolikiem sie ganiaja po calym domu poza tym moj kot ostatnio zostal spoliczkowany przez Grzywke i troche obchodzi ja z daleka,co za ujma na kocim honorze
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-25, 15:31
no ja tez jestem w szoku Aladdyna wzielam kilka dni temu i byl taki malenki,a teraz jest prawie wielkosci Madrali!!
No to ladnie Ci zszedl ten miot tylko jeden myszek zostal i pewnie zaraz ktos sie po niego zglosi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach