Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-15, 18:26
no coz,ja ktoregos dnia weszlam do zoologika chcac kupic myszke plci zenskiej,a sprzedawczyni do mnie "to pani sobie wybierze,bo ja to sie nie znam na plci myszek". Tacy sa sprzedawcy w sklepach. A myszki do tego byly wszystkie razem nie zaleznie od plci. Podziekowalam i pojechalam do innego sklepu. (jak ktos z Warszawy by byl zainteresowany,to jest to sklep na ul.Nowowiejskiej przy polibudzie )Natka,dobrze,ze nie kupilas od razu dwoch myszek,bo jak by druga byla samica,to strach pomyslec No ale gratuluje mysi :]
Wed?ug mnie pracownicy sklepów zoologicznych powinni miec jakie? przeszkolenia, bo to nie jest warzywniak ?e wystarczy odrózni? pomidor od kalafiora i umie? liczy?...
Imi?: Kasia
Hodowla: Oblivion Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Lis 2005 Posty: 161 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-16, 10:32
Gratuluje myszki .
A kontynuuj?c... Mnie w ogóle dziwi kogo oni w zoologicznych zatrudniaj?. Teraz liczy si? przede wszystkim prezencja i ?e si? tak wyra?? "umiej?tno?? wciskania towaru". Je?li kierownicy ju? patrz? na do?wiadczenie ze zwierz?tami to przewa?nie jest to sprawa drugorz?dna, niestety.
Chyba tylko w Kakadu w Arkadii widzia?am "specjalistów" od ró?nych dzia?ów (by?a te? Pani od gryzoni), chocia? sklepu jako? specjalnie nie polecam jakby kto? chcia? kupowa? myszy [sama nie kupowa?am, wi?c nie wiem czy faktycznie pani "specjalistka" si? zna czy tylko tam sprz?ta gryzoniom ].
Jedyne co zauwa?y?am, ?e prawie zawsze jest specjalista od akwarystyki - ale fakt faktem utrzymanie rybek nie ogranicza si? tylko do wsypania im karmy (st?d mo?e taki wymóg).
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-09-16, 11:24
Myszy: tak
Nom, nawet w tym w Leclerk'u jest cz?ek od akwarystyki... Peasjonatów jak mrówków... (Cho? w jednym wy??cznie akwarystycznym sklepie - ko?o Geant'a, kazali mi na w?a?ciciela czeka?, ?eby rozpozna? co chc?... ) W Kakadu faktycznie s? wymogi. Jak kole?anka tam sz?a to j? pytali o to która karma najlepsza, jak si? rozró?nia p?e? papugi, itp. Teraz siedzi mi?dzy magazynem, ptakami, a gryzoniami... Widzia?am tylko przedarz szczura, któego sobie dziecko wybra?o, a mamusia p?aci?a. Dziecko nie my?la?o o p?ci, tylko chcia?o TEGO. Szczurcio mia? ewidentnie j?derka na wierzchu, wi?c nie by?o problemu... Te? nie wiem jak z myszkami. Trzeba by Arbitra spyta?... Ale chyba on sam próbowa? rozpozna?, nie wiem czy nie spyta?? Trzeba by w?tek na Gryzoniach prze?ledzi?...
Co do opieki nad rybkami, itp. By?am w Gelrii Mokotów, w akwarystycznej AnnieZoo, to babka nei umia?a powiedzia? co to Nurzeniac spiralny... A czy jest bardziej "podstawowa" ro?lina? (No, mo?e moczarka... )
U nas tak samo w zoologu,pytam babki ile te myszki maj? tygodni. Ona oczywi?cie nie wie.. Potem,jakie to p?ci,ona na to ?e ju? mówi?a,?e nie wie O__o No to otworzy?a mi trasporter z myszkami i mia?am sobie wybra?. By? malutkie,to trudno by?o rozpozna? p?e?. Wydawa?o si?,?e wszystkie maj? jaja xP No to wzi??am jedn?,w?a?nie Soleja.
Soleil ma si? ?wietnie,z?apa? si? nie da bo jest cholernie szybki ale jak on ma humorek,a ja cierpliwo?? to w koncu wchodzi mi na r?ke ;p Od wczoraj wypuszczam go na ?ó?ko (górne,a mam pi?trowe) wi?c nie ma wielkiego pola ucieczki ;p Chodzi po labiryntach z kaset magnetofonowych,ksi??ek i mi?ków i na ko?cu zastaje ulubione smako?yki ^^ Chyba nigdy tak nie kocha?am mychy.S?odziachny jest,mo?e nied?ugo zdj?cia ;]
_________________ Moja myszka;
Soleil (14.09.06)
Status: Swojska i oswojona xD
Ja te? mam samczyki bo ple? te? mi by?a oboj?tna poprostu chcia?am jak? kolwiek mysz.wybra?am ta co akurat biega?a a reszta spala, co by?am w sklepie to w?asnie Bill biega? a wszystkie spa?y,pozna?am go bo mia? inn? ni? wszystkie konstelacj? plam
Mój my? ju? coraz bardziej oswojony ^^ Mam ju? nawet zdj?cia w aparacie,tylko le? ze mnie,nie chce mi si? wgrywa? xP
Ale pewnie dzisiaj to zrobi?.
I taki mini problem; Solej ma cholerny l?k wysoko?ci.. Nigdzie nie mog? go w powietrzu przenie??,bo czuj? jak mi si? trz?sie na r?kach i próbuje gry??. Nie pomaga "zakrywanie" go w r?kach albo noszenie tak,by nie widzia?. A czasami musz? np. z ?ó?ka do klatki go przenie??.. Jak chodzimy na 'domowe' spacerki po pó?kach xD
No i nie da si? go z?apa?,ale sam mi zwykle wchodzi na r?ke ;P Bardzo szybki ^^ Ciekawski,wybuchowy. Moja krew xD
_________________ Moja myszka;
Soleil (14.09.06)
Status: Swojska i oswojona xD
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach