Wysłany: 2011-03-08, 23:03
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
Yun napisał/a:
Swoje opinie opieram na rozmowach z lektork? japo?sk?, która nie raz opowiada?a mi na jakich zasadach dzia?a to u nich. Maj? lepiej skonstruowane prawo dotycz?ce posiadania i post?powania ze zwierz?tami, p?ac? spore podatki, tam zwierzak nie jest traktowany jak ?mie?, bo si? to ludziom nie op?aca. Pies w domu to rzadko??. A w sklepach, tzw pet shopach na nasze, w ?adnych, sporych boxach w czasie otwarcia sklepu wystawione s? rasowe, rodowodowe zwierzaki. Jak si? dowiedzia?a, jak to u nas wygl?da, to si? za g?ow? z?apa?a.
nie wiem jak w Japonii, ale w innych krajach nie sprzedaje si? szczeniaków z rodowodami w sklepach, nie mówi? tylko o Polsce, we?my np. USA gdzie prawo karne jest najbardziej i najpr??niej dzia?aj?cym ze wszystkich krajów na ?wiecie, a nie ma zakazu umieszczania psów za szybk? sklepow?, a psy które tam trafiaj? s? to psy cz?sto z pseudo hodowli, które s? w porównaniu z naszymi pseudo w wi?kszo?ci przypadków milion razy gorsze (polecam Stra? dla zwierz?t na Animal Planet, cz?sto sa tam takie przypadki). Co z tego ?e boksy w sklepie sa super, jak miejsca z których psy pochodz? to totalna pora?ka i tak jak pisa?am wy?ej szczenie z takiego miejsca po prostu nie mo?e by? normalne.
Zreszt? Japonia to tez pokr?cony kraj je?li chodzi o psy, nie wiem czy s?ysza?a? o mo?liwo?ci wypo?yczenia psa? Jako ?e tam nie ka?dy mo?e mie? psa, z ró?nych przyczyn (np 16h pracy czy wysokie op?aty) to wpadli na "genialny" pomys?, otwieraj?c wypo?yczalnie, w której jest kilka-kilka dziesi?t psów, ró?nych wielko?ci, ras, p?ci. Idziesz tam i wypo?yczasz sobie np. psa na 2h oczywi?cie p?ac?c za to, no i si? bawisz, przytulasz, robisz co chcesz, mija czas idziesz do domu. Dla mnie te psy szcz??liwego ?ycia te? nie maj?, musi to wp?ywa? im na psychik?
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Wysłany: 2011-03-08, 23:54
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
Yun napisał/a:
To tak jak schronisko, gdzie bawi? si? z nimi wolontariusze i ludzie z wirtualnej adopcji.
tyle ?e schronisko jest alternatywa od ulicy b?d? okrutnych w?a?cicieli, a w tym przypadku jest to tylko utworzone w celu sprawienia przyjemno?ci cz?owiekowi, nei wiem jak dla ciebie ale dla mnie ró?nica jest ogromna.
I jeszcze nie widzia?am psa który by?by szcz??liwy w schronisku na d?u?sz? met?.
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Wysłany: 2011-03-09, 13:10
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
Yun napisał/a:
W Japonii nie ma schronisk jako takich. Mo?e dlatego, ?e tam nikt nie ma potrzeby robienia sobie problemów wywalaj?c zwierz?. To za drogi interes.
po za tym tam ze wzgl?du na przeludnienie, ilo?? psów te? jest ograniczona i jak si? nie myl? to mo?liwo?? posiadania psa jest uzale?niona od mieszkania (nie wiem czy nie myl? z innym azjatyckie krajem ale raczej nie). Rozmna?anie psów te? nie jest tak legalne jak u nas, tzn. nie mo?esz sobie psa dopu?ci? je?li nie masz na to pozwolenia, tak?e liczba psów jest proporcjonalna do liczby ludzi, b?d? mniejsza, nie tak jak w Pl. gdzie na 1 cz?owieka przypada 7 psów (nie wiem czy mam ?wie?e dane) a przecie? nie ka?dy Polak psa posiada, u mnie w klatce na 15 rodzin s? 3 psy, a reszta wiadomo gdzie - w schronisku czeka na swoj? kolej
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-03-09, 13:20
Tam psy rozmna?a? mog? legalnie tylko osoby z zarejestrowan? dzia?alno?ci?, a i o taka nie jest ?atwo. Za "wpadki" s? spore grzywny. Psów jest ma?o, bardzo ma?o. Na tyle, ?e nie op?aca si? tam by? weterynarzem. Jeden Japo?ski absolwent z mojej uczelni po obronie dyplomu d?ugo nie posiedzia? w swoim kraju. Wróci? do Polski, bo tam si? to nie op?aca. Nie ma czego leczy?, wystarcz? kliniki ju? istniej?ce.
Z pozwoleniem wzgl?dem domu nie s?ysza?am, wi?c si? nie wypowiem.
nie chc? wywo?ywa? kontrowersji, ani k?ótni... mam psa z zoologa.
W ksi??eczce ma napisane, kto by? jego hodowc? jednak rodowodu nie posiada.
Jego matka by?a championem, a ojciec nie by? rasowy. Wi?c psiak jest w typie yorka.
Cieszy mnie fakt, ?e mój pies by? tam w miar? przyzwoitych warunkach (nie takich jak w hodowli, ale dobre i takie) , mia? legowisko, zabawki, jedzenie. Ale najbardziej cieszy mnie to, ?e psów ju? tam nie ma, mój pies by? ostatnim.
Nast?pnym razem je?li na darzy si? okazja do posiadania psa, wezm? go ze schroniska.
Co do psów w zoologach - nie jest to dobre rozwi?zanie [!] aczkolwiek dobrze jest, gdy zoolog mo?e sprowadzi? psa na ?yczenie klienta z rasowej hodowli.
Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2011-03-09, 16:55
myszuunia napisał/a:
Jego matka by?a championem
Sk?d to wiesz? Skoro wcze?niej napisa?a?, ?e pies jest w typie rasy i nie ma rodowodu?
myszuunia napisał/a:
aczkolwiek dobrze jest, gdy zoolog mo?e sprowadzi? psa na ?yczenie klienta z rasowej hodowli.
O czym? takim nigdzie nie s?ysza?am. I szczerze w?tpi?, by jaki kolwiek porz?dny, szanuj?cy si? hodowca sprzeda? szczeni? dla osoby, której na oczy nie widzia?, mo?e sko?czy na ?a?cuchu? mo?e suka b?dzie rozmna?ana co cieczk?, a? kiedy? padnie z wycie?czenia? Co innego pseudohodowca, takich z regu?y wcale nie obchodzi, gdzie trafia jego pies, byle si? pozby? i zarobi? kilka stów
myszuunia napisał/a:
Nast?pnym razem je?li na darzy si? okazja do posiadania psa, wezm? go ze schroniska.
Sk?d to wiesz? Skoro wcze?niej napisa?a?, ?e pies jest w typie rasy i nie ma rodowodu?
nie wiem czy tak jest naprawd?, w ka?dym razie pisa?o tak w opisie psa w zoologu. Skoro mama by?a rasowa, a ojciec nie, no to jak ma mie? rodowód? W ka?dym razie co? z yorka ma, bo si? nie leni.
Misia7 napisał/a:
O czym? takim nigdzie nie s?ysza?am. I szczerze w?tpi?, by jaki kolwiek porz?dny, szanuj?cy si? hodowca sprzeda? szczeni? dla osoby, której na oczy nie widzia?, mo?e sko?czy na ?a?cuchu? mo?e suka b?dzie rozmna?ana co cieczk?, a? kiedy? padnie z wycie?czenia? Co innego pseudohodowca, takich z regu?y wcale nie obchodzi, gdzie trafia jego pies, byle si? pozby? i zarobi? kilka stów
O to [moim zdaniem] powinien w takim przypadku zadba? zoolog. Zreszt? oni nawet w sprawie swoich zwierz?t rzadko sprawdzaj? nasz? wiedz? na temat kupionego gatunku zwierzaka. Mo?e to te? genialny pomys? nie jest, ale lepszy chyba od trzymania psów w zoologu.
Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2011-03-09, 17:11
myszuunia napisał/a:
Misia7 napisa?/a:
Sk?d to wiesz? Skoro wcze?niej napisa?a?, ?e pies jest w typie rasy i nie ma rodowodu?
nie wiem czy tak jest naprawd?, w ka?dym razie pisa?o tak w opisie psa w zoologu. Skoro mama by?a rasowa, a ojciec nie, no to jak ma mie? rodowód? W ka?dym razie co? z yorka ma, bo si? nie leni.
My?l? raczej, ?e kto? po prostu tak napisa?, ?eby szczeni?ta by?y "cenniejsze" i by? na nie wi?kszy popyt W?tpi? te? w to, ?e matka mog?a by? championem, poniewa? nikt by takiej nie pokry? kundelkiem. W?a?ciciel uczestnicz?cy w wystawach wie bardzo dobrze, ?e rasowy=rodowodowy i gdy jego pies odnosi dobre wyniki i chce ?eby mia? szczeni?ta, to po prostu zak?ada hodowl?.
Oczywi?cie si? ciebie nie czepiam ani nic w tym stylu, z pewno?ci? kochasz swojego pieska na pewno z wzajemno?ci? i ciesz? si? ?e uczysz si? na b??dach(jak wile osób, min. ja), czyli ju? nigdy nie kupisz psiaka z pseudohodowli a zaadoptujesz
My?l? raczej, ?e kto? po prostu tak napisa?, ?eby szczeni?ta by?y "cenniejsze" i by? na nie wi?kszy popyt W?tpi? te? w to, ?e matka mog?a by? championem, poniewa? nikt by takiej nie pokry? kundelkiem. W?a?ciciel uczestnicz?cy w wystawach wie bardzo dobrze, ?e rasowy=rodowodowy i gdy jego pies odnosi dobre wyniki i chce ?eby mia? szczeni?ta, to po prostu zak?ada hodowl?.
ja si? nie znam - powtarzam co przeczyta?am.
W kazdym razie ciesz? si?, ?e si? nie leni.
Misia7 napisał/a:
Oczywi?cie si? ciebie nie czepiam ani nic w tym stylu, z pewno?ci? kochasz swojego pieska na pewno z wzajemno?ci? i ciesz? si? ?e uczysz si? na b??dach(jak wile osób, min. ja), czyli ju? nigdy nie kupisz psiaka z pseudohodowli a zaadoptujesz
spoko.
My?l?, ?e ka?dy powinien uczy? si? na b??dach, wym?drzanie si? jest troch? nieludzkie.
Wysłany: 2011-03-09, 17:56
Myszy: Afera,Zafra,Darc,Cirina,Stefa,Figa,Gaja i Blair
myszuunia napisał/a:
ja si? nie znam - powtarzam co przeczyta?am.
W kazdym razie ciesz? si?, ?e si? nie leni.
w?a?nie dlatego psy nie powinny by? sprzedawane w sklepach, gdzie nie dowiesz si? o nich praktycznie nic. Je?li pies nie ma rodowodu to nei mo?esz by? pewna ?e wyro?nie z tego obiecana rasa, ludzie którzy nie chc? pokaza? rodziców, czy warunków w jakich trzymaj? szczeniaki, sami z siebie s? ju? podejrzani, bo prawdopodobnie jest to typowa rozmna?ania
zobacz sobie te stronk?, polecam
Warto bra? szczeniaki od prawdziwych hodowców (nie z pseudo) bo zawsze mo?esz zadzwoni?, porozmawia?, zapyta? o co? co ci? nurtuje hodowce, ich bardzo obchodzi los swoich szczeni?t.
Tez mam psa z pseudo, który mia? by? shih tzu, a wysz?o co wysz?o ale cz?owiek uczy si? na b??dach, kolejny pies b?dzie rasowy (rodowodowy) b?d? te? schroniskowiec
_________________ AFERA, CIRINA, ZAFIRA, DARC, STEFA, FIGA, GAJA i BLAIR -> ogonów sztuk 8
Je?li pies nie ma rodowodu to nei mo?esz by? pewna ?e wyro?nie z tego obiecana rasa,
wiem, ale na szcz??cie wyros?a.
NightQueen napisał/a:
Warto bra? szczeniaki od prawdziwych hodowców (nie z pseudo) bo zawsze mo?esz zadzwoni?, porozmawia?, zapyta? o co? co ci? nurtuje hodowce, ich bardzo obchodzi los swoich szczeni?t.
w sumie do hodowcy mojego psa te? mog? zadzwoni?, mam jego numer, ale jako? nigdy nie mia?am odwagi.
Wysłany: 2013-08-28, 21:31
Myszy: ?l?zaczka i Miedzianka Opavka i Motorówka[*], Lechistka
znacie mo?e jakie? hodowle we Wroc?awiu potrzebuje kupi? psa siostrzenicy na urodziny ale nie orientuje si? gdzie w okolicach lub we Wroc?awiu jest hodola ma?ych psiaków
Imi?: Paulina
Hodowla: Little Hearts
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 2 razy Wiek: 29 Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 736 Skąd: ?ód?
Wysłany: 2013-08-28, 22:03
Myszy: coraz wi?cej...
A czy siostrzenica wie, ?e dostanie psiaka? Pies to nie zabawka, a spora odpowiedzialno??, wi?c mo?e wypada?oby najpierw sprecyzowa? jak? konkretnie chcecie ras?, jakie macie wymagania, zamiast kupowa? bez zastanowienia?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
