[dominos96]

Dzisiaj kolega znalaz? mysz (wych?odzona i ca?a mokra )
Niestety nie zgodzi? si? abym t? mysz zaadaptowa?, powiedzia? ze b?dzie mia? klasowego zwierzaka , je?li tak to chcia?em zapewni? jej jak najlepsze warunki wiec po?yczy?em transporterek jedzenie poide?ko miseczk?.
Jak na razie mysza je i pije (raczej si? nie przezi?bi?a bo nie kicha ani nic )
Jest to ch?opak, m?odziutki raczej z jakie? pseudo-hodowli, jest w sali biologicznej wiec nie mu si? nie powinno sta? bo pani lubi myszy.
Nie jest tam zimno, mieli?my w tym roku ocieplan? szkol?.
Na weekendy b?dzie u mnie albo u kolegi jak jego mama pozwoli.
Co o tym s?dzicie? jak przekona? koleg? ?e to nie jest za dobry pomys??

[Fauka]

W klasie jest ha?as, stres, dzieciaki b?d? puka? w szybk?, straszy? j?, chcie? bra? na r?ce i kto wie co innego. A je?eli kto? ma alergi?? mo?e ?le znosi? lekcje w tej sali. Nale?y porozmawia? z nauczycielem.

[dominos96]

Nauczyciel niestety si? zgodzi? i poza tym mysz b?dzie na zapleczu i jest to gimnazjum a nie podstawówka wiec s? tam spokojniejsi ludzie.
Równie? jestem za tym ?e to nie jest dobry pomys?, ale kolega w ko?cu znalaz? t? mysz wiec nie da rady go przekona?.

[wero]

proponuj? odkupi? od niego, daj mu dwie dychy albo cokolwiek , przekupisz go i we?miesz j? do siebie jemu to i tak bardziej si? b?dzie op?aca?o bo myszy i tak nie ma u siebie .

[Yun]

A dlaczego nie jest to dobry pomys??

Zaplecze jest raczej zamkni?tym dla uczniów pomieszczeniem, jedynie dost?p jest za pozwoleniem. Mia?by tam spokój. Trzeba tylko pami?ta? o zajmowaniu si? nim i zapewnieniu ciep?a w ch?odniejsze dni bo mniemam, ?e szko?a nie jest ogrzewana 24h/dob?.

W wielu szko?ach w salach biologicznych trzyma si? zwierz?ta i w swoim ?yciu nie trafi?am jeszcze na z?e warunki czy chore zwierz?ta.

Oczywi?cie przed podjeciem takiej decyzji trzeba wzi??? wszystko pod uwag? i je?eli cho? jeden punkt nie b?dzie do wykonania - niestety pomys? odpada.

[szookia]

U mnie w gimnazjum jedna klasa jest z chomikiem a druga z kanarkiem. Te zwierz?ta s? w strasznych warunkach. Ten biedny ptak jest w?a?nie nara?ony na ha?asy itp. o chomiku ju? nie wspomn?. Bardzo szkoda mi zwierz?t w szko?ach, powinni zabroni? trzymania ich tam.

[wero]

szookia, to mo?e trzeba zwróci? uwag?, nikt si? tym nie interesuj? czy jak?

[szookia]

No w?a?nie chyba nikt. Ludzie to w ogóle serca nie maj?. Spróbuje pogada? tam,ale nie jestem dyplomatk?.

[wero]

przedstaw konkretne argumenty dlaczego tak by? nie powinno i mo?e poskutkuje , mo?e inne osoby te? powinna? zwerbowa? które maj? takie zdanie jak Ty ;>

[dominos96]

Teraz na weekend wzi??em go do siebie
Mam na dzieje ?e b?dzie z nim dobrze

[Misia7]

dominos96, ale wyobra? sobie jak to zwierz?tko biedne musi si? stresowa?. Cho?by wtedy, kiedy zabieracie go na weekendy. A jak b?dzie zima, to przecie? b?dzie mu strasznie zimno...
Czy na pewno nie mo?esz go przygarn?? do siebie na sta?e? Dla dobra myszy.

[Misia7]

Ja jestem przeciwnikiem trzymania zwierz?t w szkole (te ci?g?e stresowanie zwierz?cia przenoszeniem z domu do domu i do szko?y w weekendy, ferie, wakacje itp.). A tym bardziej oddawaniem zwierz?t do zoologa, nie wiadomo jak tam sko?cz?, mo?e w paszczy w??a?
Lepiej popyta? si? po znajomych, poumieszcza? og?oszenia na ró?nych forach itp.

[Jaszczurka]

w zesz?ym roku jaka? dziewczynka wpad?a na pomys? kupienia chomika do sali z biologi, chomik uciek? a ta kupi?a drugiego -.-, oba nie ?yj?

[pumba1784]

Dzi?ki.
Nie wiadomo kiedy urodzi czy mo?na to rozpozna??

Dodano: 2010-11-15, 18:29
Ok.
By?y ju? myszy w szkole.
Nie by?o zabierania na ferie i weekendy.
Mysz jest spokojna w szkole.
Jedynie pani od przyrody bierze mysz na wakacje do domu.

[Myszata]