Wysłany: 2014-03-29, 15:11
Myszy: panna bielik,marta,?atka
mi si? ma?? moje myszki i tylko one kocham je bardzo mam je dopiero tydzie? i my?l? nad now? wi?ksz? klatk? ju? mam upatrzon? jest szklana bo na razie moje trzy s?oneczka s? w ma?ej ale do jutra mog? miec now? jedn? dzi? kupi?em
A moim marzeniem jest mie? mychy, które by si? nie gryz?y
Tak, jak kocham swoje maluszki, tak pragn?, by by?y wobec siebie bardziej przyja?nie nastawione.
Je?li chodzi o mnie, to szybko zmieniaj? mi si? upodobania, bo jest tak wiele wspaniale umaszczonych myszek, ?e a? ci??ko wybra? jaki? jeden konkretny typ... a zreszt? umaszczenie to nie wszystko Mi te kilka dni z mysimi ch?opakami pokaza?o, ?e najwa?niejszy jest charakter i to, ?e kolorek i w?os pi?kny nie znaczy, ?e myszka b?dzie przepada?a za cz?owiekiem... Mam na my?li to, ?e co? wymarzonego i pi?knego wcale nie musi potem okaza? si? takie wspania?e jak nam si? wydawa?o na pocz?tku, no ale to ju? zale?y przecie? od wielu czynników
Mi bardzo podoba si? umaszczenie himalayan i ssp(ale zdecydowanie te ja?niejsze) z d?ugim w?osem albo astrexem i jako? mam takie dziwne zami?owanie jednak do troszk? t?ustszych myszek, cho? wiadomo te? bez przesady, ?eby potem chorób si? nie nabawi?y.
_________________ **~"Kocham ludzi wci?? silnie lecz mocniej Natur?." ~**G.Byron
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach