Oliwka, tak jak Wero napisa?a - doro?nij do posiadania zwierz?t.
Szczerze? Wali mnie, ?e mog? dosta? warna za to, co teraz napisze. A b?dzie to szczere.
Za przeproszeniem wkurwiaj? mnie takie rozpieszczone smarkule, które tupn? nó?k?, bo chc? mie? nagle zwierz?tko.
Pisa?a? najpierw, ?e chcesz mie? m?ode labki bo.... bo tak. Bo chcia?a? mie? male?stwa. Bez wyra?nego powodu.
Potem piszesz, ?e masz dwie samice, ?e Twoja ciotka, czy kto tam, wielki (o zgrozo!) znawca si? zna i wybra?a samiczki.
Nast?pnie. ?e jeden to samiec i druga samiczka jest zap?odniona (oczywi?cie nie zauwa?y?a?, ?e rzekomemu samcowi co? ci?gnie si? pod ogonem, prawda?)
A teraz jak pot?piono to, co napisa?a? i nie uwierzono Ci, nagle samiczka w ci??y okazuje si? samcem.
A wiesz co ja uwa?am?
?e kupi?a? park?. Rozmno?y?a? i teraz nie wiesz jak z tego wszystkiego wybrn??, bo na forum spotka?a? si? z pot?pieniem swojej chwilowej, tak CHWILOWEJ zachcianki.
Tak, mo?e i jestem teraz bezczelna, ale szczera.
Doro?nij do trzymania zwierz?t i otoczenia ich opiek?. Bo nawet te ma?e, czyli myszki, potrzebuj? ODPOWIEDZIALNEJ opieki.
Po 1. nie jestem rozpieszczona , bo nie mam w ?yciu najlepiej. Po 2, Jak by szanowna pani Evendell, si? spostrzeg?a to jak samiec by móg? wychowa? ma?e. co.?No w?a?nie jak.?Jak mówi? ?e mam 1 SAMCA to raczej samiczki bym se w dup? nie w?o?y?a , c'nie.? Z ma?ymi tak samo , zjad?am je.?NIE ... nie znasz mnie , wiesz cholera nie mów o mnie nic , bo gówno wiesz! Odezwa?a si? wielka pani wszechmocna. Jesli masz pisa? takie zgry?liwe komentarze to wypchnij si? i daruj sobie...
Po pierwsze, wychowanie a urodzenie to dwie ró?ne sprawy.
Po drugie, mieszasz si?, oj mieszasz i gubisz w tym, co do tej pory napisa?a?.
Po trzecie, nie musz? Ci? zna? by oceni? po tym, co reprezentujesz swoj? postaw?.
Po czwarte, wypchnij si?? To jaki? nowy, m?odzie?owy slang?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach