zuza911, no dlatego napisa?am, ?e to drastyczny sposób, ale je?li mam wybiera? to chyba wola?abym, ?eby to ich w?asna mama zaprowadzi?a z nimi porz?dek ni? w?? czy paj?k.
_________________ Postanowienie na ten rok?
I?? z wero na randk? hihi
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-01-30, 11:03
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
No i tu si? pojawia kwestia, co z nimi dalej. Bo je?li ma si? zamiar m?ode odda? do zoologa albo byle komu, to faktycznie masz racj?. Natomiast je?li jest dodatkowa klatka na oddzielenie samców i ch?ci, ?eby znale?? im dobre domy, to jednak da?abym szans? wszystkim.
Ma?go?, teraz musisz si? po prostu powa?nie zastanowi?, na ile myszek pozwalaj? Ci warunki - i mieszkaniowe, i finansowe. Bo co zrobisz, je?li nagle oka?e si?, ?e wi?kszo?? maluchów to faceci? Czasem tak jest i trzeba si? z tym liczy?.
No i mam nadziej? ?e to Ci? czego? nauczy i nie kupisz wi?cej myszki w zoologu.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Druga urodzi?a wczoraj, nie wiem ile bo ze wzgl?du na jej p?ochliwo?? starali?my si? jej nie denerwowa?. Przed chwil? jednak zobaczy?am jak mama nr 1 wynosi swoje m?ode z gniazda i trzeba by?o interweniowa?.
Po inspekcji w gumowych r?kawiczkach okazuje si?, ?e w gnie?dzie jest 11 ma?ych czterodniowych i 3 ró?owe wczorajsze.
Moja rodzinka twierdzi, ?e widzia?a po?eranie 2 ró?owych przez ciotk? a teraz jeszcze wywala swoje z gniazda. Powinnam j? od??czy??
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2012-02-01, 20:34
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Mo?e ja co? ?le zrozumia?am, ale je?eli matka przenosi swoje ma?e w inne miejsce, to nic z?ego w tym nie widz?. Nie wiem, czy rozs?dne by?oby w tym momencie przenoszenie maluchów, no i stresowanie matki.
Nie wygl?da?o to jak przenoszenie ma?ych w inne miejsce tylko wywalenie z gniazda i próba zjedzenia. Chocia? nie mam do?wiadczenia w tej materii.
lilith napisał/a:
zostaw to naturze , wyreguluje to tak czy inaczej ,,,,,,,,,,,ciezkie ale prawdziwe i racjonane
Te? wychodz? z za?o?enia, ?e natura jest m?drzejsza od nas ale ci??ko patrze? na taki los male?stw.
A je?li tylko jedna z matek ma zap?dy kanibalistyczne...
Hmmm... chyba jednak oddziel? t? jedn?, poruszy?o mnie przera?liwe piszczenie m?odych, patrz? a ta wynosi m?ode z gniazda, za chwile druga jej odebra?a i odnios?a z powrotem. po chwili znów wynios?a, dopiero po mojej interwencji si? odczepi?a... mo?e ona jest niezrównowa?ona psychicznie :-\
Nie dam rady pilnowa? jej ca?? noc.
mozliwe ze jedna czuje sie zagrozona i probuje usunac zagrozenie w postaci mlodych drugiej samicy , jak uwazasz ......musisz ty zdecydowac, pamietaj ze matka w nowym srodowisku i w nowcyh zapachach tez moze zjesc mlode , jesli bedziesz przenosic postaraj sie zgarnac mlode wraz z chusteczkami i trocinami wokolo by pozostal zapach
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Ostatnio zmieniony przez lilith 2012-02-02, 10:55, w całości zmieniany 1 raz
Na noc agresorka zosta?a oddzielona od stada, rano widzia?am, ?e karmi m?ode ale historia z wynoszeniem znów si? powtarza, wynosi zarówno swoje jak i tej drugiej.
I teraz ju? kompletnie nie wiem co robi?,
1. Czy oddzieli? tylko agresywn? mysz z nadziej?, ?e druga wychowa wszystkie m?ode jak swoje?
2. Czy rozdzieli? rodzinami, wtedy z pierwszego miotu nie wiem ile prze?yje? Na razie druga odnosi z powrotem male?stwa.
3. A mo?e agresywn? do??cza? do stada tylko na krótki czas aby karmi?a a pó?niej oddziela??
jak bedzie takie zamieszanie to ciagle bedzie mlode prznosic bo sie zwyczajnie denerwuje , albo zostaw obie albo oddziel i nie ruszaj juz gniazd bo skonczy sie to wkoncu zjedzeniem wszytskich maluszkow a nie kilku
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach