[klimejszyn]

najwi?ksza jest w sumie agutka
a jak do mnie przyjecha?a to by? taki okruszek... i co bym nie zrobi?a to i tak zwiewa?a z klatki a teraz nadrabia.

[Mysia panna]

Przyznam si?, ?e jak ogl?da?am te pierwsze zdj?cia i mi ta aguta wyskoczy?a to si? wystraszy?am normalnie

Mo?e ci? ju? kiedy? o to pyta?am, ale czy ty b?d?c u weta podajesz imi? mysiaka? Bo tak sobie wyobra?am moj? wetk?:
-Jak si? myszka nazywa?
-Elltharion
-Yyy... Mog?aby Pani przeliterowa??

[klimejszyn]

Mysia panna, tak, imi? zawsze podaj?, zdarzaj? si? pomy?ki, ale tylko si? przy nich u?miecham i na karcie informacyjnej, któr? wk?adam potem w zwierzakowe papiery, sama sobie poprawiam

[ Dodano: 2014-11-20, 22:32 ]
?ycie mi si? poprzewraca?o do góry nogami, niektórzy ju? wiedz?.
od paru miesi?cy jestem g?ównie w Warszawie, teraz wróci?am ze Szkocji, za tydzie? ju? na sta?e przeprowadzam si? do Warszawy, zwierzaków nie mog? wzi??, a na pewno nie wszystkich. rodzice dzielnie daj? rad?, ale musia?am zdj?? troch? z ich barków, bo mówi?, ?e sprz?tanie tylu klatek i nerwy zwi?zane z leczeniem, to nie na ich si?y ju?.

chomik Chrysander wróci? do hodowli i z tego co wiem, ma/ma mie? nowy domek.
stadko mysich panienek przekaza?am Vaco, któej b?d? dozgonnie wdzi?czna za pomoc

w pi?tek zmar? Pinky. zosta? z nami ju? tylko Uszek i Elltharion. ich nie oddaj? z racji tego, ?e s? najstarsi i ju? spokojnie mog? zosta? z rodzicami.