Cz?owiek nie zast?pi zwierz?cia.
Wi?c to normalne, ?e mysz bardziej przywi?zana b?dzie do drugiej myszy.
Bo z kim Ty by? si? lepiej zrozumia?a, z ma?p? czy z drugim cz?owiekiem?
no wiem, ale skoro samiec nie ma mysiego towarzystwa, to do kogo ma si? przywi?za??
B?dzie oddany cz?owiekowi, je?li go oswoi.
Ale samiczki b?d? pó? na pó?.
Imi?: Julia Pomogła: 2 razy Wiek: 25 Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 541 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-01, 15:44
Ja na samym pocz?tku mia?a cztery samiczki, mieszka?y sobie w jednej klatce, a? tu nagle dwie pad?y
Jak ja by?am na feriach, to rodzice zrobili mi prezent powrotny i kupili myszk? - dla towarzystwa dla dwóch pozosta?ych. I klatk? z ,,myszkiem". Teraz stoj? sobie tak:
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-05-10, 12:47 Samce vs samice - mity, fakty, porównania
Do napisania tego tematu posun??y mnie miesi?ce sp?dzone na forum ty i innych, gdzie wielu pisze na temat ró?nic w p?ciach myszy, a wiele z tych informacji jest b??dnych, b?d? ?lepo kopiowanych od innych, cho? osoba sama nigdy nie mia?a z dan? grup? do czynienia.
Troch? informacji okiem hodowcy, który na co dzie? ma do czynienia z ró?nymi grupkami.
MITY i FAKTY na temat samic i samców:
Odwiecznym dylematem przy wyborze zwierz?cia jest jego p?e?. U myszy wida? zdecydowane ró?nice w zachowaniu, wygl?dzie jak i sposobie ?ycia.
Samice:
Najcz??ciej wybierane, ze wzgl?du na mo?liwo?? ??czenia ich w wi?ksze stada w ka?dym momencie. Na forach s? polecane przez ka?dego, ale czy to jedyny s?uszny wybór?
zalety:
+ mo?na ??czy? w stada
+ energiczny tryb ?ycia, wsz?dobylskie
+ mniejsze rozmiary, niektórych przera?aj? grube ogony sporych osobników
+ mniej intensywny zapach od samców
wady:
- ma?o komunikatywne. Zdarzaj? si? osobniki bardziej przyjazne, jednak samiczki to indywidualistki i najlepiej czuj? si? w gronie kole?anek swojego gatunku
- krótszy czas ?ycia. Samiczki nara?one s? na wi?cej chorób, ni? samce. Jak chocia?by wypadanie macicy, ropniaki b?d? guzy przy sutkach
- konieczno?? posiadania kilku osobników
Samiczki s? dobrym wyborem dla osób, które lubi? obserwowa? ?ycie stada. Budowanie hierarchii, wzajemna opieka, zabawa. Ale, jak wy?ej wspomnia?am, wol? ?ycie w swoim gronie ni? towarzystwo cz?owieka [oczywi?cie zdarzaj? si? wyj?tki]
Samce:
Niesprawiedliwie dyskryminowane. A je?eli szukamy myszki do kochania, samce s? idealnym wyborem.
zalety:
+ przyjacielskie, pierwsze do g?askania, w przeciwie?stwie do samic bardziej spoufalaj? si? z cz?owiekiem. Potrafi? d?ugo siedzie? w jednym miejscu i dawa? si? drapa? za uchem
+ dobry wybór, gdy kto? bardzo chce tylko jedno zwierz?tko
+ bardziej odporni na choroby, zw?aszcza uk?adu rozrodczego
+ dla osoby nie maj?cej do?wiadczenia z socjalizacj? zwierzaka samiec b?dzie ?atwiejszym w oswajaniu zwierzakiem
+ masywniejszej budowy, "czu?" zwierzaka gdy si? go trzyma, a tym samym bardziej odporne na mi?tolenie przy g?askaniu, doros?e osobniki (zw?aszcza rasowe) potrafi? dochodzi? do wielko?ci d?oni (+ ogon)
wady:
- bardziej intensywny zapach od samic, cho? nie tak drastycznie, jak to wygl?da w wielu opisach
- czasem dochodzi mi?dzy samcami do bójek i niestety trzeba oddzieli?
- niemal?e brak mo?liwo?ci powi?kszania istniej?cego stada.
Oczywi?cie trzeba te? wspomnie?, ?e samce nie musz? ?y? w pojedynk?. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ch?opcy mieszkali po kilku w klatce. Jest jeden warunek - musz? mieszka? razem od m?odo?ci. W pó?niejszym wieku bardzo trudno, a cz?sto jest to niemo?liwe, aby po??czy? nawet spokrewnione ze sob? osobniki. Taka ich natura. Jednak w istniej?cym od m?odego stadku ?yj? ze sob? w zgodzie, czasem zdarzaj? si? mniejsze i wi?ksze bójki i o ile nie dochodzi do rozlewu krwi, nie nale?y si? martwi?.
Mam nadziej?, ?e informacje zebrane w jedn? spójn? ca?o?? cho? troch? u?atwi? wybór p?ci planowanego zwierzaka. A i niedoinformowani przestan? sia? b??dne informacje, co dzia?a tylko na niekorzy?? osób oddaj?cych samczyków z miotów tudzie? hodowców, u których samce nie znajduj? ch?tnych. A i ludzie szukaj?cy milusi?skiego czytaj?c ró?ne opinie w ostateczno?ci z samczyków rezygnuj?, a szkoda, bo to najwi?ksze pieszczochy pod s?o?cem
Ostatnio zmieniony przez Yun 2011-05-10, 19:28, w całości zmieniany 3 razy
Imi?: Julia Pomogła: 2 razy Wiek: 25 Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 541 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-10, 17:30
Naprawd? dobry temat, bo faktycznie tak cz?sto jest, ?e ludzie samczyków nie chc?. No, ja ju? mam jednego i wi?cej mie? nie zamierzam, ale tylko dlatego, ?e na razie nie mam miejsca, ?eby postawi? trzeci? klatk? u siebie w pokoju.
Bardzo pomocny temat.
My?l?, ?e u?atwi on decyzj? tym, którzy maj? z tym problem.
Sama mam dwa samczyki, pó?roczni ch?opcy wieeele przeszli.
Zacz??o si? od tego, i? kupi?am ch?opaków w zoologu. Mia?y by? dziewczynki, ale nie by?o w sklepie.
Wcze?niej czyta?am u myszkach - poprosilam ch?opców, ktorzy byli "spokrewnieni".
Przyznam si?, ?e trzyma?am je w male?kim akwarium (24x35) przez miesi?c.
Sadystka ze mnie by?a... Pewnego dnia pojecha?am do przyjació?ki, wspólnie szuka?y?my stronek o myszkach. Znalaz?am myszy.info i zacz??o si?. Ch?opcy dostali klatk? wielko?ci 55x30 cm.
Jednak to nie by? koniec niespodzianek. Panom zacz??o przeszkadza? swoje towarzycho.
Zacz??o si? od ma?ych popychanek, sko?czy?o si? na tym, ?e Biszkopt nie chcia? dopu?ci? Pierniczka do domku, i ten musia? spa? w misce.
Pierniczek zosta? przeniesiony do poprzedniego akwarium, a na drugi dzie? dosta? klatk? 35x27 cm.
Obecnie klatki urozmaicam na podstawie tego forum. Na przyk?ad dzisiaj Pierniczek dosta? nowe lokum - saml? 40x35 po??czon? z klatk? (samoobróbka)
Biszkopt to ruchliwy facet, a Pierniczek to straaaszny pieszczoch.
Podsumowuj?c - ch?opy s? ze mn? od 5 miesi?cy i jest mi z nimi znakomicie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach