Zale?y to od klatki . Je?li klatka jest ma?a to dobrze by by?o gdybym myszki mog?y pobiega? na wolno?ci . Najlepiej zbuduj im jaki? tunel lub zrób labirynt ale przed wpuszczeniem myszek spawdz czy wszystko jest dobrze zabezpieczone .
Je?li chodzi o zabaw? - .. z tego co widz? masz 4 myszki . Nie potrzebuj? one a? tyle zabawy z Twojej strony poniewa? bawi? si? tak?e nawzajem . Oczywi?cie co nie oznacza ?e masz si? z nie bawi? .
Co do spacerów jest teraz do?? zimno wi?c ten pomys? jest beznadziejny , ale jak w przysz?o?ci b?dziesz chcia?a z nimi i?? na spacer wez transporterek i idz jak najdalej od psów kotów itp .
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2009-10-29, 16:28
Mysia__13, po pierwsze masz ju? myszy z tego co wiem, wi?c powinna? wiedzie? o nich wystarczaj?co du?o skoro zdecydowa?a? si? na opiek? nad nimi. A zadajesz podstawowe pytania, bardzo dziwne ...
Po drugie, temat ju? by? wi?c ?amiesz regulamin zak?adaj?c kolejny - poszukaj sobie na forum informacji. Szukaj nie gryzie - pami?taj.
Do zamkni?cia
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Imi?: Asia
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Paź 2009 Posty: 69 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-23, 17:49
Myszy: Fiszka i Finka ; 2 myszoskoczki Ciastko i Dropsik
rzeka9 napisał/a:
je?li masz ma?? klatke to puszczaj je po biurku i ?ó?ku i baw si? z nimi prez godz dziennie
godzina to minimum moim zdaniem... moje panienki dzis przez 2h biegaly po lozku z "dobudowanym" przejsciem na taki duzy blat z ustawionym "torem przeszkod" czyli roznymi sznurkami, drabinkami, klockami, pudelkami...itp po prostu wystarczy im rozne rzeczy poklasc, zeby mialy sie po czym powspinac, poszperac, a nawet pochowac sie
trzeba dac im duzo milosci, a napewno sie odwdziecza, jak kazde kochane zwierzatko
a jesli masz mala klatke.. pomyalalabym nad czyms wiekszym.. swieta sie zblizaja.. moze namow rodzicow.. taki prezent gwiazdkowy, jesli Ci zalezy oczywiscie ;]
Imi?: Pawe?
Wiek: 27 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 50
Wysłany: 2009-11-23, 19:12
Myszy: Yogi (lub Seeley)
Doklejam si? do tematu.
Moi rodzice postawili ca?kowity zakaz wypuszczania myszy z akwarium (na meble, pod?og? itp).
Jak mam wypuszcza? mysz?
Dodam, ?e mam akwa 40x30x30cm i jednego samca.
Imi?: Asia
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Paź 2009 Posty: 69 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-23, 19:17
Myszy: Fiszka i Finka ; 2 myszoskoczki Ciastko i Dropsik
Pur napisał/a:
Doklejam si? do tematu.
Moi rodzice postawili ca?kowity zakaz wypuszczania myszy z akwarium (na meble, pod?og? itp).
Jak mam wypuszcza? mysz?
Dodam, ?e mam akwa 40x30x30cm i jednego samca.
Jak rodzice mogli zakaza? wypuszcza? myszY skoro masz jedn?? Tak to zabrzmia?o jakby? mia? ich kilka
Do rzeczy:
Mo?esz bawi? si? z nimi/ni? np na r?kach, aby biega?y po Tobie np wchodzi?y do r?kawa, kaptura itd. Rób jej ,,schodki" z d?oni podk?adaj? d?o? ni?ej pod drug? d?oni?, ?eby mysz sobie tak schodzi?a, rozumiesz. A jak rodziców nie ma w pokoju to po prostu puszczaj j? na ?ó?ku/biurko pilnuj?c, aby nic jej si? nie sta?o i w razie czego, ?eby? móg? j? z?apa? gdyby rodzice weszli, nie widz? problemu. Tym bardziej, ?e chyba rodzice 24h na dob? nie stoj? nad klatk? i nie pilnuj?
EDIT:
Napisa?y?my w tym samym czasie, st?d moje powtórzenie Twoich s?ów, tak to bym nie pisa?a tego, bo nie lubi? si? powtarza?.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Rodzice zapewnie Ci zabronili wypuszcza? myszy, bo boj? si?, ?e co? obsika, a to nie tajemnica, ?e ich mocz ?mierdzi.
Biurko umy? ?atwo, ale ?ó?ko umy?, ?eby nie by?o czu? to ju? wy?sza szko?a jazdy. Puszczaj po biurku, a jak chcesz na ?ó?ku to podk?adaj co?, aby jak narobi? nie wsi?k?o w materac czy narzut?, bo wtedy i tak ka?dy poczuje.
Wysłany: 2011-10-15, 19:17
Myszy: Pigwa, Gryzelda, Berta, byli jeszcze trzej faceci.
od?wie?am, ale mam pytanie.
wsz?dzie jest napisane, ?e myszom trzeba po?wi?ca? min godzine dziennie, ale ja np nie zawsze sp?dzam z nimi a? tyle czasu, czasami nawet dostan? tylko je?? i ich nie wypuszczam (mam 3 samiczki)
i zastanawia mnie ile czasu hodowcy musieliby sp?dza? przy myszach, jakby ka?dej mieli przeznaczy? minimum t? godzine..
A wy ile czasu sp?dzacie z myszkami?
Imi?: Maciek
Hodowla: Brak Pomógł: 4 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 1788 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2011-10-15, 19:39
Myszy: ChlebiSzyna :D
Ja ograniczam si? do noszenia na r?kach, uwa?am ?e ?aden wybieg nie jest fajny o ile myszka sie stresuje, wybiego powinien by? dobrowolny, zestresowane myszki biegaj? poto by ucie? do klatki a nie dla zbawy(tak jest przynajmniej z moimi myszkami )
Ró?nie, w zale?no?ci od czasu i nastroju myszy. Je?li widz?, ?e maj? ch?? na mizianie, bieganie po biurku/pokoju/po mnie (;P), to im to umo?liwiam w miar? swoich mo?liwo?ci, je?li znów widz?, ?e myszy wol? sobie posiedzie? w klatce, ni? by? u mnie na r?ce, to szanuj? to i zostawiam je w ich lokum.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach