Jakie charaktery maj? wasze myszki?Moja Mili jest ?ywio?ow?,szybk? myszk?,i troch? dzik?,ale palce mi gryzie - tak leciutko - i bierze z r?ki smako?yczki.Chrumcia za? jest spokojniejsza,bardziej ostro?na,no i ma tak jakby lek wysoko?ci - w?azi na jakie? pude?ko i potem boi si? zej?? no i musz? j? ratowa?,bior?c na r?ce.Chrumcia s?abo przysowi?a sobie branie jedzenia z r?ki - czasem we?mie,ale rzadko.Na szcz??cie dzi?ki charakterkowi Chrumci nie musz? si? ba?,?e mi zwieje,gdy b?dzie biega? po pod?odze bo jest raczej powolna i jak wcze?niej ju? pisalam ostro?na .A Mili to mi próbuje wia?,jak jest na dywanie w pokoju - a tam jest wiele ukry? - mo?e zwia? pod ?ó?ka,wcisn?? sie za regal itp.Jak ju?,to j? puszczam po przedpokoju,gdzie nie ma takich niebezpiecze?stw.A wasze myszki jakie s??
Mój Martin jest taki jak ja ( ) mam na my?li ze jest szalony szybki wrz?dzie wciska nos i wszystko chce zobaczy? ale jest do mnie tak przyzwyczajony ?e jak puszczam go na dywam albo trawe to kr?ci sie zawsze blisko mnie albo biegnie i wraca po chwili. Je mi te? z r?ki ... No po prostu cool mysza !
Pierwszy, kochany Spike (ju? go nie ma... ):
Nigdy nie gryz?cy maluszek, wsz?dzie chodzi? za mn?, a najch?tniej z akwarium wychodzi? w obecno?ci Cziki (mojego pieska). Rzadko wdawa? si? w awantury z innymi myszkami (najcz??ciej ze swoim bratem- Ciapkiem). Lubi? gdy zabiera?am go na spacery na ??k?. Uwielbia? s?onecznik. Specjalizowa? si? w ucieczkach z akwarium i ?a??eniu po domu .
Drugi, siostrzeniec Spik'a - Stiuard:
Agresywny, ale ?atwo go pogodzi? z innym samcem, kiedy w pobli?u nie ma jego zapachu, jednak gdy tylko za?atwi potrzeb?, lepiej zabra? innego myszka z terenu Stiuarda. Nie ca?kiem oswojony (troch? tchurzliwy, b??dy w wychowaniu) zwykle w?azi? pod Spika ?eby ukry? si? przed nami.
Trzeci, Max.
Cz?sto si? "myje". Ogromnie ciekawski i uparty. Nie da za wygran?, zawsze d??y do celu - ambitny. Zmienny... raz da si? pog?aska?, przytula?, a raz- wszystko, tylko ?eby biega?. Zapalony biegacz- najwi?kszy skarb - b?benek do biegania. Tryb dnia: spa?; je??; biega?; pi?; biega?; pi?; itd. Nie lubi gdy mu si? przeszkadza. Zawsze si? odwdzi?cza. Mistrz w uje?d?aniu Cziki (nigdy nie spad?).
[ Dodano: 2005-08-09, 19:53 ]
Tylko odkry?am ?e ostatnio Max mnie gryzie... . Ale jakby na odstraszenie. Kiedy przeszkadzam mu kiedy ?ppiw sianku to ?apie mój palec z otwartym pyszczkiem i nim ?apie. Ale to nie boli, tylko jakby dotyka z?bami. Od czasu do czasu jedynie podszczypóje.
Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-08-09, 19:21
Daria napisał/a:
Tylko odkry?am ?e ostatnio Max mnie gryzie... . Ale jakby na odstraszenie. Kiedy przeszkadzam mu kiedy ?ppi w sianku to ?apie mój palec z otwartym pyszczkiem i nim ?apie. Ale to nie boli, tylko jakby dotyka z?bami. Od czasu do czasu jedynie podszczypóje.
A ty by? si? cieszy?a gdyby kto? budzi? cie ze snu? No w?a?nie...
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
Kiedy? Martin grozi? mi otwartym pyszczkiem ale to dlatego ?e mia?am palec w soku z arbuza i sie z nim nie podzieli?am ... Chwile potem zacz?? mnie wylizywa? ... Acha a jak go budze to sie mnie boi dopuki mnie nie pow?cha ...
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-08-20, 23:27
Myszy: tak
Moje myszki maj? skrajnie rózne charakterki... Jako ?e s? samcami nie zawsze ?yj? w zgodzie... ale przwa?nie ?pi? razem, ucztuj? i u??dzaj? wpólne mycia... tzn. g?ównie Klik myje Bundza... Klik w ogóle robi za troskliwego, spokojnego brata, któremu Bundz próbuje zawsze zabra? jedznie, a Klik musi mu podstepem odbiera? ko?owrotek... Podsumowuj?c Klik jest intelektualist?, a Bundz reprezentuje troszecz? bezmy?l? si??... Pierwszy si? do wszystkiego wyrywa... ale je?li chodzi o niebezpiecze?stwo, poczeka a? brat to zbada...
Ka?de ?ywe zwierz?tko ma swój ?liczny i niepowtarzalny charakaterek. Z moimi myszkami jest tak - Bonzi - jest to myszka bardzo odwa?na, ciekawa ?wiata, a Tajson to totalny tchórz!! Wszstkiego sie boi No có? zwierz?ta te? maj? swoje s?abo?ci =) ale on jest dzielny i jako? sobie radzi w tym malutkim przera?aj?cym dla niego ?wiecie hehehehe do jedzenia skubany wchodzi na r?ke te? ale zawsze taka mordka jak by si? pyta? acioooooooto i niepewny kupe zaczyna wali? kocham go za to!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach