[Mohanah]

I tu wed?ug mnie tkwi problem, który powinien jako? rozwi?za? Zwi?zek.
Nie powinno by? tak, ?e zak?adam hodowl? w momencie gdy myszka jest w ci??y (nie mam na my?li Ciebie osobi?cie Wackowa, ale ogólnie regulamin).
Przecie? hodowli psów czy kotów nie zak?ada si? w momencie gdy zwierzak jest ci??arny - by?oby to nie mo?liwe. Psy przeznaczone do hodowli musz? uzyska? taki status poprzez ocen? s?dziów. Podobnie powinno by w?ród myszek. Wiem, ?e nie ma porównania pies i mysz - dlatego pisz? podobnie a nie tak samo.
Moim zdaniem osoba, która chce za?o?y? hodowl? myszek musi pohodowa? troszk? te myszki - nie rok czy dwa ale chocia? pare miesi?cy. Powinna pojecha? na wystaw?, pokaz - zobaczy? jak to wszystko wygl?da, czy j? to poci?ga czy raczej nie. Bo przecie? g?ównie dlatego s? organizowane wystawy by ocenia? osi?gni?cia hodowli w jej d??eniu do otrzymania wspania?ych myszy.Mie? hodowl? i nigdy nie by? na wystawie to moim zdaniem bez sensu. Tu nie chodzi o chwalenie si? tylko o ocen? pracy hodowcy i ocen? myszek.
I w?a?nie takie ocenione myszki powinny by? dopiero dopuszczane do dalszej hodowli.
W zwi?zku z tym powinno by? wi?cej wystaw poniewa? wiek rozp?odowy myszki jest krótki.

Wiem, ?e jest wiele argumentów przeciw mojej teorii, ale to tylko takie moje spostrze?enia

No ale temat by? inny - sorry za off.

[kat]

No w sumie u psów to jest dobre, ?e rozmna?a si? tylko odpowiednie osobniki - pomiajaj?c pseudohodowle. I ludzie my?l?, ?e jak pies rasowy to i dzieciaki rasowe, ale nie wystarczy by? rasowym, trzeba by? przedstawicielem rasy o cechcach charakterystycznych dla rasy, dopuszczonym do rozrodu.

Haniu, a nie ma takiej sytuacji, ?e kto? nie ma hodowli (psów), wystawia suk?, ona ma odpowiedni? ocen? i np. pies te? dostaje odpowiednie oceny i maj? ma?e? Ocenia si? tylko suki (pod odpowiednim k?tem) osób które maj? zarejestrowan? hodowl?? Hm, tzn. czy mo?na mie? psa z papierkiem "zezwalaj?cym" na rozród (a w?asciwie suk?) i nie mie? hodowli? (Potam, bo mnie zaciekawi?o co mówisz, a nie wiem jak to dok?adnie przebiega... )

[Mohanah]

Suka i pies musz? uzyska? status "hodowlana/y" który jest wpisywany do rodowodu i tylko po rodzicach z takim statusem i oczywi?cie w zarejestrowanej hodowli szczeniaki maj? rodowód. Status "hodowlany" otrzymuje si? przez uzyskanie odpowiednich ocen na wystawach. Musz? to by? conajmniej 3 wystawy w klasie psów doros?ych (m?odzie?owy status mo?na uzyska? tylko warunkowo, pó?niej trzeba uzupe?ni? doros?ymi wystawami) - suki musz? otrzyma? co najmniej 3 oceny dobre, a samce 3 bardzo dobre lub doskona?e.
Hodowla w której rodz? si? szczeniaki musi by? odpowiednio wcze?niej zarejestrowana i mie? swój przydomek (teraz jest ju? to przydomek mi?dzynarodowy). Nie wspomn? oczywi?cie o mnóstwie formalno?ci i op?at.
Tego w?a?nie brakuje w PMC oraz w SHSR (szczury maj? status ale ustalany przez samych hodowców) - dopuszczania myszy i szczurów do rozrodu poprzez ustanowienie dla nich statusu hodowlanego przez Zwi?zek czy Stowarzyszenie.
Na dzie? dzisiejszy by?oby to nie realne - za ma?a liczba s?dziów i wystaw, ale za jaki? czas - kto wie?

[kat]

No tak, wiem o ocenach, ale czy szary cz?owiek nie b?d?cy hodowc? mo?e wystawi? sobie suk? ona uzyska odpowiednie oceny, ?e jest suk? hodowlan?, wi?c teoretycznie mo?e mie? szczeniaki. Tylko rozumiem, ?e bez hodowli nie b?d? one uznane za rasowe (mimo, ?e suka jest hodowlana), dobrze rozumiem?

[Wackowa]

ojej nie wiedzia?am ?e ten temat wzbudzi tylko kontrowersji. Troch? mi przykro ze tak szybko do??czy?am do waszego grona, w sumie macie racje, lepiej na pocz?tku sprawdzi? czy si? to lubi itp... ja kocham gryzonie... ale wiem ze mi?o?? tutaj nie wystarczy. Ja jestem z regu?y bardzo solidn? osob?, i naprawd? g??boko sobie bior? do serca obowi?zki itp. zreszt? co ja si? tu b?d? t?umaczy?. Po g?upim dniu jeszcze to przeczyta?am, mo?e jutro spojrz? na ten temat z innej perspektywy bo dzisiaj to ju? nie mog?... i nie to ?e przez Was co? czy co , bo cenie u ludzi szczero??, a uwagi przyjmuje do serca i staram si? nast?pnym razem b??dów nie pope?nia?. A mysza4 powiedzia?a dobrze. Ba?am si? ze Ulotna mo?e by? bezp?odna albo cos, i g?ownie na tym mi zale?a?o aby to sprawdzi?, a nie chcia?am mie? miotu bez rodowodu... Teraz pozdrawiam Was gor?co i id? spa? bo ju? nie do?ycia jestem...

[kat]

Oj, zajrzyj tu jutro, bo jak Hania napisa?a, to nie s? pretensje do Ciebie. To dyskusja o zasadach zwi?zku, które by wp?yn??y na poziom hodowli w Polsce (czyli dopuszcza?y tylko zwierz?ta "doskona?e" pod wzgl?dem rasy/odmiany).

[Mohanah]

Dok?adnie tak jak mówi Kat to nic do Ciebie naprawd?. Na pewno jeste? odpowiedzialn? osob? i starannie poprowadzisz hodowl?.
Ale niestety coraz wi?cej osób du?o, du?o mniej odpowiedzialnych bierze si? za hodowl? myszek rasowych i ich mioty równie? b?d? mia?y rodowody - mimo, ?e na przyk?ad nie b?d? mia?y poj?cia jakie myszy ze sob? po??czy? i w jakim celu. Nie twierdze, ?e wszyscy tera?niejsi hodowcy s? wybitnymi znawcami (wszyscy si? jeszcze uczymy), ale wi?kszo?? z nas bardzo si? stara jak najwi?cej nauczy? teoretycznie i praktycznie, nie dopu?ci do przypadkowych lub nie przemy?lanych miotów. Dlatego w?a?nie boj? si?, ?e ?atwo?? za?o?enia w?asnej hodowli mo?e doprowadzi? do powstania pseudo hodowli, które niestety mog? popsu? to co osi?gneli inni.

A co do piesków to w?a?ciciel suki musi zarejestrwa? hodowl?, natomiast pies z statusem hodowlanym mo?e posiada? rodowodowe szczeniaki bez dodatkowych rejestracji (oczywi?cie tylko ze suk? hodowlan? z przydomkiem hodowlanym).
Tak naprawd? to przydomek ma nadawany w?a?ciciel suczki, bo wszystkie mioty jakie si? u niego urodz? - nawet od suczek ró?nych ras maj? ten sam przydomek. Np. mam suczk? boston terriera i przydomek hodowlany Bossmo i postanawiam kupi? sobi? suczk? boksera i mie? od niej szczeniaki - to szczeniaki równie? od bokserki maj? przydomek Bossmo.

[Fauka]

Wackowa ja te? do ciebie pretensji nie mam, wyrazi?am zdanie na tak szybki miocik przeciez wszyscy na forum wiemy ze jeste? odpowiedzialna i nie przejmuj si? tak, nikt nie jest idealny.

[kat]

Dzi?ki za wyja?nienie. Co do hodowli mysich - zgadzam si?, ?e jaki? wysyp si? robi... Najpierw trzeba by poczyta?, po?y? troch? w ?rodowisku hodowców (jak Kate), zorientowa? si? co i jak. Nie wiem jak robi? ci nowi hodowcy, ale czasem mam wra?enie, ?e w?a?nie przez te ?atwo?? o której piszesz ludzie nie maj? oporów - bo i jakie mog? mie?? Kaska, papierki, zakup myszek i do boju... Jak pisz? - nie wiem w ilu przypadkach tak jest - i nikogo o nic nie oskar?am - mo?e jeszcze si? tak nie zda?y?o, ale nied?ugo zapewne tak b?dzie. Mo?e rozwi?zanie za?o?y? hodowl?, zacz?? mno?y? myszki, uczy? si? - jako? si? sprawdza przy wsparciu innych hodowców.

Nikogo nie oskar?am, nie os?dzam - mam tylko lekko mieszane uczucia jak widz? osob?, która odkrywa ?e jest co? takiego jak myszki rasowe, a w tydzie? potem rejestruje hodowl?...

No i s? osoby które mo?e post?puj? podobnie, ale z ca?? odpowiedzialno?ci? i takie co niekoniecznie... (Wci?? nie mam nikogo konkretnego na my?li... )

Ja mam za sobi? genetyk?, obecnie ko?cz? (mam nadziej? ) metody hodowlane a jako? ma?o wiem o takich mechanizmach - tzn. mam podstawy ?eby rozumie? teksty i tyle - nie czuj? si? na si?ach ?eby mie? hodowl? mimo takie nawet przygotowania. (Tzn. na razie w ogóle nie mam takich zap?dów... Mo?e kiedy? mnie najdzie - jak ju? b?d? mia?a wiedz? i jakie? podstawowe do?ciadczenie.)

Hm, trzeba to gdzie? wydzieli?, bo Wackowa znów pomy?li, ?e to do niej. Hanka - wysz?o, ?e twój temat, to mo?e masz pomys? na jaki? trafniejszy tytu? dla niego, bo ja w tej chili wpada?am tylko na taki - ma?o trafny...

[Mohanah]

Kat ca?kiem dobry tytu?
Dobrze, ?e go wydzieli?a?, bo to przecie? nie chodzi?o o konkretne hodowle.
Dobrze, ?e zosta? poruszony ten temat bo on bardzo mnie nurtowa?.
Wiecie co mnie najbardziej przera?a?
Mia?am kilka maili z zapytaniem o mioty i ewentualny zakup myszek - od osób, które jak wyczu?am nie maj? poj?cia o chowie myszek, a ju? chcia?y si? dowiedzie? jak, gdzie i za ile mo?na za?o?y? w?asn? hodowl?. Prawd? powiedziawszy to mnie przerazi?o. Musia?am te osoby instruowa? w podstawowych zasadach opieki nad myszami - nie mia?y o tym zielonego poj?cia gdzie trzyma?, czym karmi?, czy mo?na trzyma? samice i samca razem!, w ogóle naprawde wszystkie podstawowe informacje.
Ciesz? si?, ?e by?y te pytania bo to dobrze, ?e kto? przed zakupem ?ywego stworzenia chce si? dowiedzie? jak sie nim opiekowa?. Tak powinno by?. Ale ?eby zaraz zak?ada? hodowle ?! Po co ? Skoro wiadomo, ?e sobie z tym nie poradzi (przynajmniej na pocz?tku) i w?a?ciwie tak naprawde nie wie czy mu si? to spodoba (posiadanie myszek).
Nowe hodowle powstaj? jak grzyby po deszczu. Wszystkich to cieszy bo to oznacza ?e mi?o?ników myszek jest coraz wi?cej, ale to jednocze?nie oznacza, ?e mog? powsta? pseudo hodowle i tego si? boj? najbardziej.

[Fauka]

Powinno by? naprawd? co? zmienione w regulaminie bo to za szybko idzie...

[Ginger]

Dobrze, ?e zauwa?y?a? ?e myszki to nie psy, ani koty - gdzie obecnie w wi?kszo?? zwi?zków nie ma obowi?zku wystawiania przed rozmno?eniem i wystawy nie s? obowi?zkiem.
I tu argument jest, ?e myszy ?yja za krótko.
Po za tym nie ka?dy d??y do ekstra wystawowych myszy, to nie musi by? g?ówny cel; mo?e hodowa? np. tylko myszy w nieuznanych kolorach, mo?e jego g?ównym celem jest zdrowie, charakter, hodowla niepachn?cych samców - tak jak niektóre szwedzkie hod. Nie istnieje zwi?zek mysi, który wprowadza obowi?zek licencji, przegl?dów czy wystaw.
Hanka pseudo hodowle ju? powsta?y dawno i bed? powstawa?, i tu wa?ne jest komu sprzedasz myszki Pe?no ludzi wysy?a takie maile i nie maj? podstawowych wiadomo?ci i to dotyczy si? zarówno hodowli psów i kotów.
Co z tego, ?e pisz? Ci ?e chc? za?o?y? hodowle? wi?kszo?? z nich nawet nie spróbuje, reszte zweryfikuja inni cz?onkowie i potem zwi?zek.
Wydaje mi si?, ?e zrobienie takiego obowi?zku nic nie da - niestety przyk?adem ?e to nic nie pomog?o jest POLSKA FELINOLOGIA I KYNOLOGIA :|

Jedyne co mo?na zrobi?, to selekcjonowa? przysz?ych w?a?cicieli i w razie potrzeby im pomaga?. Nie zwalala? tego na przepisy, które jak mówie psom i kotom nie pomog?y. Najwa?niejsze jest zanga?owanie hodowcy ju? zarejestrowanego w PMC. Tak?e Hanka, Wackowa, Fauka czeka was ci??ka robota

[mysza]

Macie racje,coraz wiecej ludzi bierze sie za hodowle nie majac podstawowych informacji. Od razu przypomina mi sie pewna pani na wystawie,ktora stwierdzila, ze chce sie pobawic w hodowle, od reki podpisala dokumenty, kupila kilka myszy i gotowe :| Podejrzewam,ze nigdy wczesniej myszy rasowej na oczy nie widziala. Hmm,troche mnie dziwi Giny podejscie. Tyle pracy wklada w hodowle, a nie przeszkadza jej,ze przyjdzie ktos nieodpowiedzialny i bedzie laczyl myszy jak popadnie No chyba,ze ja to zle odbieram

[kat]

Tak samo jest w chowie myszek czy ka?dego innego zwierzaka. Ludzie bior? bez posiadania podstawowych informacji (jak napisa?a Hania), wi?c co si? dziwi?, ?e zak?adaj?c hodowl? te? nie jest to dla nich priorytetem.

Gina ma z pewno?ci? przynajmniej w wi?kszo?ci racj? jako ekspert zaprawiony w boju - wie jak co wygl?da. Cho? trudo przewidzie? co si? rozwinie, jednak macie porównanie do inny Zwi?zków, jak post?puj? czy to si? sprwadza czy nie i mo?na jakie? wnioski wyci?gn??...

Plus, ?e bardzo dobre hodowle jak w?a?nie Dynamimaus b?d? podnosi? poziom i b?dzie wiadomo, ?e jak kto? chce znakomit? pod wzgl?dem hodowlanym mysz, to tam mo?e j? zakpi?. Mo?na mie? te? nadziej?, ?e to o czym pisze mysza - takie osoby si? szybko znudz?.

[Fauka]

Ja sobie teraz obieca?am ?e kupi? 2 ?adne dziewuchy, przez rok pob?de na wystawach b?d? je wystawia?, pogadam i poznam hodowców i si? doedukuje bo narazie nie czuj? si? na si?ach a potem b?d? my?la?a nad hodowl?