Przygarn? suczk?, szczeniaka (lub do max. 1 roku). Ma??, w typie Yorka, Malta?czyka etc. Dzier?oniów, Wroc?aw, Bielawa, ew. jeszcze Legnica.
Pisa? na Pw !
_________________ "Sk?ama?bym mówi?c, ?e chce si? z Ciebie wyleczy?..." ♥
Malaga, patrzysz na charakter? Bo wygl?d to nie wszystko. York a Malta?czyk to niebo a ziemia :p s? pewne cechy szczególne dla rasy których si? nie pozb?dziesz wiec warto wybra? przyjaciela na lata, który b?dzie nam odpowiada? w 100 %
_________________ Sekundy uk?adaj? kolejne wiersze ?ycia.
Hurricane charakter b?dzie taki, jak sobie psa u?o??. Wiem jakie s? zapotrzebowania danej rasy bo psa mia?am nie jednego i mam nadal. Siedz? w tym po uszy. Po prostu nie mog? sobie pozwoli? na du?ego psa. Oblecia?am ju? wszystkie schroniska i nie ma ma?ego psa (suczki) do roku, która zaakceptuje innego psa i kota i myszy, szczury, chomiki oraz dziecko.
Dodam jeszcze, ?e zajmuj? si? behawiorystk? psów (i lekko kotów te?).
_________________ "Sk?ama?bym mówi?c, ?e chce si? z Ciebie wyleczy?..." ♥
Zajmujesz si? behawiorystyk? i uwa?asz ?e temperament psa zale?y od tego jak go u?o?ysz? o.O
Czyli ?e np u teriera wy??czysz zmys? my?liwski, a u ttb zmys? do gonienia wszystkiego co si? rusza?
Przecie? to co pies akceptuje i jaki jest to cecha indywidualna. Mam sznaucera miniatur?, który szczeka raz na miesi?c gdzie normalny sznaucer drze pape non stop i nie znam drugiego takiego. To taki przyk?ad.
A nieruszania myszy, szczurów, chomików to ze spokojem mo?na ka?dego nauczy?, ale charakter nie zale?y od tego jak kto sobie co u?o?y. Jak z ludzmi. To cecha osobnicza na któr? mo?na wp?ywa? ale nigdy si? go nie zmieni. Temperament to kwestia genetyki wi?c dziwne ?e uwa?asz ?e ka?dego psa u?o?ysz.
Mia?am u siebie ponad 100 psów i nadal bym tego o sobie nie powiedzia?a bo widz? ?e niektórym mo?na po?wi?ci? 5 lat pracy a i tak nic to nie daje. Nie zrobisz z fili psa kochaj?cego wszystko i wszystkich, a z basenjego kochaj?cego, ufnego labradora (y) Tak jak z nie?mia?ego, zakompleksionego, zamkni?tego w sobie i cichego cz?owieka NIGDY nie zrobisz króla parkietów, który kocha by? w centrum uwagi.
_________________ Sekundy uk?adaj? kolejne wiersze ?ycia.
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2014-10-05, 21:21
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Malaga napisał/a:
Hurricane charakter b?dzie taki, jak sobie psa u?o??.
A to poszczególne rasy hoduje si? tylko dla wygl?du? Lepiej poczytaj najpierw na ten temat, bo mo?esz si? BARDZO zdziwi?.
Wybranie sobie rasy odpowiedniej pod wzgl?dem charakteru to podstawa. Oczywi?cie wyst?puj? te? spore ró?nice indywidualne, ale pewne predyspozycje utrwalane od wielu lat pozostaj?. Chyba nikt nie powie, ?e labrador od ONka ró?ni si? tylko kolorem i d?ugo?ci? sier?ci
Kwestia socjalizacji i wychowania jest bardzo wa?na, ale pewnych rzeczy nie da si? zmieni?. Z nieufnego ONka nie zrobisz mi?o?nika wszystkiego co si? rusza, a z labradora zapalonego stró?a. Zreszt? wystarczy spojrze? na ludzi, wychowanie/wp?yw ?rodowiska to tylko jeden czynnik wp?ywaj?cy na to, jacy jeste?my.
zuza911 pomijaj?c ?e przymierza?y?my si? do zakupu psów za minimum 2 lata, a obie mamy znajdy nie takie jak chcia?y?my xD Nie mog? z tego <3 Chcia?am bulteriera a nie asto-pito-jamnika :C
_________________ Sekundy uk?adaj? kolejne wiersze ?ycia.
Zgadzam si? z dziewczynami. Ka?dy pies jak i cz?owiek ma inny charakter. Ludzie na przyk?ad w Danii maj? inne obyczaje ni? w Grecji. Tak samo inny b?dzie lablador, a inny doberman i tego ju? si? zmieni? nie da, cho?by si? chcia?o.
Co do znajd, zuza911, Hurricane, wasze s? cudowne <3 uwa?am, ?e takie psy kochaj? najmocniej Równie? mam pieska 'z ulicy' i to najwi?ksza tulaska jak? znam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach