Wysłany: 2012-08-03, 16:59 Guz na boku Myszy: Ch?opcy: Klaus[*] & Mikado[*], Dziewczyny: Calypso[*], Pere?ka [*], Klinga[*], Nargila i Hookah
Dzisiaj zauwa?y?am u Klausa pewne wybrzuszenie na lewym boku.
Od pocz?tku by? spokojniejszy ni? Mikado, nie szala? po klatce tak jak on, ale nie jest osowia?y. Sporo je, pije, w zachowaniu nie zauwa?y?am nic niepokoj?cego.
Kto? ma jakie? koncepcje na temat tego, co to mo?e by??
jesli chodzi o samice jesli to pachwiny to najprawdopodobniej zapalenie wezlow chlonnych lub chloniak ( rak niewyleczalny) , jesli samce warto nakloc i zobaczyc czy leci krew czy ropa ( polecam tylko odwaznym i zdecydowanym osobom , ktore zniosa widok igly , krwi czy wycisniecie ropy , potem odkazanie i sprawdzanie czy ropien sie nie odnawia) w innychn wypadkach prosze sie udac do weta
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Imi?: Agnieszka
Dołączyła: 13 Maj 2010 Posty: 75 Skąd: ?ód?
Wysłany: 2012-08-03, 21:18
Myszy: Pixie, Dixie
moja Hera mia?a wyciskanego guzka nad okiem, polecia? ropie?, a 2 dni wcze?niej mia?a nak?uwanego drugi raz, bo nie by?o poprawy i polecia?a krew, a dzi? doszed? guz w?z?a ch?onnego. Dosta?a unidox, w razie ropnia, no ale teraz nie wiem czy to co? pomo?e.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach